Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

brudne łachmany swego żywota z taką dumą, jakoby niósł szumny jaki proporzec. Gdy umilkł, obaczyliśmy przy blasku pochodni, że woda dosięgła mu już do samych ust, tak iż z trudnością łapał dech nosem. Wyciągnęliśmy go przeto i otarłszy ręcznikiem, owinęliśmy w opończę, poczęstowali winem, a gdy pił, pochyliliśmy się nad nim i przyglądaliśmy mu się bacznie. Trząsł się, ale twarz miał bezwstydną. Nagle posłyszeliśmy, jako Jaśko, co strzegł schodów, ruszył się gwałtownie, snadź ze snu zbudzony, atoli w tejże chwili jakiś chłopak przebiegł pędem koło niego i stanął przed nami, zaspany, z włosem rozwichrzonym, w którym tkwiło pełno źdźbeł sitowia. „Tato, ach tato! Śniła mi się zdrada!” — zawołał żałośnie i począł coś bełkotać niezrozumiałym głosem. „Idźże stąd! Nie masz tu nijakiej zdrady!” — ofuknął go Fulkon. Chłopak, jeszcze niezupełnie ze snu ocknięty, ruszył z powrotem, a Jaśko powiódł go za rękę do świetlicy. „To twój syn jedynak! — zawołał De Aquila. — Przecz przywiodłeś tu tego dzieciaka?” „To mój dziedzic i spadkobierca, przeto nie chciałem go poddawać pod opiekę memu bratu” — odrzekł Fulkon i znowu zawstydził się wielce. De Aquila nic nie rzekł, jeno siedział w zadumie, piastując oburącz czarę wina… o tak, jak wam teraz pokazuję. Naraz Fulkon dotknął się jego kolana i rzekł: „Pozwól chłopakowi uciec do Normandii, a ze mną uczyń, jako ci się podoba. Doprawdy, powieś mnie choćby jutro uwiązawszy mi na szyi mój list do Roberta, ale chłopca puść wolno”. „Ucisz się! — upomniał go De Aquila. — Ja teraz rozmyślam o losie Anglii”. Przetośmy czekali, co nam rozkaże nasz pan na Pevenseyu. Z Fulkonowego czoła pot się lał rzęsisty. W końcu przemówił De Aquila: „Za stary już jestem, bym miał byle kogo osądzać albo ufać byle komu. Nie pożądam twoich posiadłości, jako ty pożądałeś moich; a czyś jest lepszy, czy gorszy od pierwszego lepszego andegaweńskiego łupieżcy, to już niech twój król rozezna. A zatem wracaj do swego króla, Fulkonie”. „A ty nie rozgłosisz tego, co się tu zdarzyło?” — zapytał Fulkon. „A po co? Dość będzie, że twój syn zostanie u mnie… Jeżeli król jeszcze raz mnie wezwie do opuszczenia Pevenseyu, którego muszę strzec przed wrogami Anglii, albo jeżeli pośle przeciwko mnie zbrojny oddział, jako przeciw zdrajcy, albo jeżeli posłyszę, że król w swym legowisku źle myśli o mnie czy też o moich dwu rycerzach, tedy syn twój, Fulkonie, będzie obwieszon na framudze tego oto okna”. — Ależ syn jego nie był wcale wmieszany w tę sprawę! — krzyknęła Una w przerażeniu. — Czyż więc mieliśmy powiesić Fulkona? — odrzekł pan Ryszard. — Ten był nam potrzebny do zawarcia pokoju z królem. Wiedzieliśmy, że dla uratowania swego chłopca gotów był zdradzić choćby połowę Anglii. — Nie rozumiem — odpowiedziała Una. — W każdym razie wszystko to wydaje mi się okropne, okropne! — Fulkon inaczej myślał — odrzekł pan Ryszard. — Był wielce rad i uszczęśliwiony… — Dlaczego?… Że jego chłopak miał zginąć? — O nie! Dlatego, że De Aquila wskazał mu sposób ocalenia zarówno chłopca, jako też czci i mienia. „Uczynię, co chcesz! — wołał. — Przysięgam, iż uczynię po twej myśli. Oznajmię królowi, że nie jesteś zdrajcą, owszem, najzacniejszym, najdzielniejszym i najprzedniejszym z nas wszystkich. Dalibóg, będę

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Hugo von Hofmannsthal, Marceline Desbordes-Valmore, Tadeusz Boy-Żeleński, Rudyard Kipling, Joseph Conrad, Maria De La Fayette, Deotyma, Theodor Däubler, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, George Gordon Byron, Charles Cros, Maria Konopnicka, Anatole France, Alfred Jarry, René Descartes, Charles Baudlaire, Alojzy Feliński, Wincenty Korab-Brzozowski, Frances Hodgson Burnett, Dōgen Kigen, Zygmunt Gloger, Louis Gallet, Michał Bałucki, Bolesław Prus, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Fredro, Konstanty Gaszyński, , Stefan Grabiński, Maria Dąbrowska, brak, Wiktor Gomulicki, Max Dauthendey, Anatole le Braz, nieznany, Björnstjerne Björnson, Julius Hart, Antonina Domańska, Marija Konopnicka, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Guillaume Apollinaire, Franciszek Karpiński, Jan Kasprowicz, Léon Deubel, Francis Jammes, Anatol France, Max Elskamp, Fagus, Seweryn Goszczyński, Stanisław Brzozowski, Aleksander Brückner, Miguel de Cervantes Saavedra, Louis le Cardonnel, Jacob i Wilhelm Grimm, Fryderyk Hebbel, Joachim Gasquet, Karl Gjellerup, Johann Wolfgang von Goethe, Eurypides, Rudolf G. Binding, Henry Bataille, Alter Kacyzne, Józef Czechowicz, Charles Baudelaire, Michaił Bułhakow, Aloysius Bertrand, Denis Diderot, Adam Asnyk, Théodore de Banville, Casimir Delavigne, Stefan George, Władysław Anczyc, Anton Czechow, Tristan Derème, Stanisław Korab-Brzozowski, E. T. A. Hoffmann, Hans Christian Andersen, Pedro Calderón de la Barca, Charles Guérin, Klemensas Junoša, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Andrzej Frycz Modrzewski, Gustave Kahn, James Oliver Curwood, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Aleksander Dumas, Honore de Balzac, Fryderyk Hölderlin, Homer, Antoni Czechow, Daniel Defoe,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

ranek
Wspomnienia niebieskiego mundurka
Lord Jim
Marzenie paryskie
Ukradziony grosik
In memoriam Böcklina
Pod baldachimem drzew
Za chlebem
Wpatruj się co wieczor
Projekcje

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




pantomogram
© 2015 Zbiór książek.