Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Flirt z Melpomeną
Autor: Tadeusz Boy-Żeleński

ubogie a zacne dziewczęta, a funt mięsa kosztował cztery kopiejki. Wreszcie sprzykrzyła się jej ta rola i — dała za wygraną. Toteż nie poruszyłbym tej kwestii, gdyby nie to, iż tym razem wyręczyła krytykę sama dyrekcja, przeprowadzając nader ciekawy w tej mierze eksperyment. Mianowicie do oddeklamowania strofek „obrońcy Lwowa” powołano autentycznego żołnierza spod Lwowa, młodego studencika z piątej klasy. I okazało się niespodzianie, że, co do jasności wysłowienia, a nawet władania głosem, chłopiec zawstydził wielu zawodowych aktorów występujących w trzecim akcie jasełek. Widocznie w klasie, do której chodzi, zachował się jeszcze kult deklamacji, który tak gruntownie przepędzono ze sceny. Każdy może iść się przekonać, że mówię rzetelną prawdę. Zaznaczyć muszę wszelako, że byłem na Betleem na przedstawieniu popołudniowym; być może tedy, iż artyści teatru oszczędzali siły na godniejszą publiczność, podczas gdy naiwny chłopczyna-amator nie czynił tego subtelnego rozróżnienia i dał z siebie już po południu, co miał najlepszego. W tekście Betleem wprowadzono pewne zmiany w związku z chwilą bieżącą: p. Edward Leszczyński napisał strofy młodego obrońcy Lwowa i robotnika śląskiego oraz nową śliczną modlitwę Matki Boskiej. Znam ją zresztą raczej z czytania, ze sceny bowiem dochodziły mnie tylko nieliczne oderwane słowa. O boska „mowo wiązana”, gdzież znajdziesz schronienie? Może by prokuratorzy i adwokaci zaczęli mówić wierszem, skoro artyści dramatyczni w żaden sposób nie chcą?! Molier, Tartuffe (Świętoszek) Teatr miejski im. Słowackiego: Tartuffe (Świętoszek), komedia w pięciu aktach Moliera, przekład Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Tartuffe był pierwszą sztuką, z której zdawałem sprawę, kiedy wziąłem pióro recenzenta do ręki, i wówczas miałem sposobność wypowiedzieć, co myślę o stałym zwyczaju zarzynania arcydzieł literatury przez usterki pamięciowe. Lekarstwo na to chroniczne niedomaganie naszego teatru streszcza się w dwóch punktach: *zawczasu* wybrać i obsadzić te dwie lub trzy sztuki wierszem, które ma się zamiar grać w ciągu sezonu, tak aby każdy z grających miał swoją rolę przez dostateczny czas w ręku, po wtóre zaś wszczepić w cały personal przeświadczenie, iż niegodnym jest człowieka, będącego artystą z duszy, nie tylko z imienia, dopuszczać się podobnego aktu barbarzyństwa na dziełach poezji. Że większą odgrywa tu rolę kwestia artystycznego sumienia i dobrej woli niż istotnej niemożności, dowodzi fakt, iż często duże role opanowane są znakomicie, podczas gdy w innych, drobnych, zaledwie co drugi wiersz uchodzi cało. I co gorsze, niedbalstwo paru osób w zespole może zniweczyć najlepsze starania innych. Wstyd doprawdy, że ile razy wchodzi na afisz wielkie nazwisko, tyle razy połowa recenzji obracać się musi koło tego, kto umiał rolę, a kto nie umiał! Czy pp. artyści nie czują, do jakiego stopnia obniżają tym poziom teatru i krytyki i sprowadzają wszystko do rzędu jakiejś freblówki? A tam, gdzie nie ma zapału artysty, czyż nie miałoby się prawa odwołać bodaj do sumienności rzemieślnika? A szkoda, wielka szkoda; gdyby nie te rażące braki pamięciowe *niektórych* ról, nie pozwalające artystom rozwinąć ani połowy swoich środków, mógł sobotni Tartuffe wypaść bardzo ciekawie. Byłoby to niewątpliwie dowodem sprężystości dyrekcji, iż, po dobrym wystawieniu Świętoszka w roku zeszłym,

Czytaj dalej: 1 | 3 | 6 | 7 | 8 | 10 | 12 | 18 | 20 | 21 | 22 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 33 | 34 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 60 | 61 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 70 | 72 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 91 | 93 | 95 | 97 | 98 | 101 | 102 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 120 | 121 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Zygmunt Gloger, Guillaume Apollinaire, Charles Cros, Seweryn Goszczyński, Eurypides, Władysław Anczyc, Hans Christian Andersen, Antonina Domańska, Anatol France, Jan Kasprowicz, Rudolf G. Binding, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, brak, Maria Konopnicka, Charles Baudelaire, Gustave Kahn, Daniel Defoe, Michał Bałucki, Rudyard Kipling, Johann Wolfgang von Goethe, Wiktoras Gomulickis, Björnstjerne Björnson, Anton Czechow, Léon Deubel, Stefan George, Maria De La Fayette, Stefan Grabiński, Fryderyk Hebbel, Stanisław Korab-Brzozowski, Michaił Bułhakow, Tristan Derème, , Adam Asnyk, James Oliver Curwood, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Bolesław Prus, Louis le Cardonnel, Julius Hart, Joachim Gasquet, Stanisław Brzozowski, Karl Gjellerup, Antoni Czechow, Anatole France, Aleksander Dumas, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Maria Dąbrowska, Marija Konopnicka, René Descartes, Konstanty Gaszyński, Alojzy Feliński, George Gordon Byron, Aloysius Bertrand, Franciszek Karpiński, E. T. A. Hoffmann, Charles Baudlaire, Casimir Delavigne, Jacob i Wilhelm Grimm, Denis Diderot, Marceline Desbordes-Valmore, Dōgen Kigen, Aleksander Fredro, Joseph Conrad, Andrzej Frycz Modrzewski, Deotyma, Charles Guérin, Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Tadeusz Boy-Żeleński, Theodor Däubler, Józef Czechowicz, nieznany, Homer, Miguel de Cervantes Saavedra, Alfred Jarry, Fagus, Louis Gallet, Wiktor Gomulicki, Aleksander Brückner, Francis Jammes, Alter Kacyzne, Fryderyk Hölderlin, Max Dauthendey, Pedro Calderón de la Barca, Max Elskamp, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Jean-Marc Bernard, Wincenty Korab-Brzozowski, Frances Hodgson Burnett, Henry Bataille, Honore de Balzac, Anatole le Braz, Hugo von Hofmannsthal,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Dym
w pejzażu
zaułek
Wzlot
Muza sprzedajna
Do P. Davida, snycerza posągów
Połowa życia
Mazurek
Anioł Pański
Panna de Scudéry

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




dreseo jest agencją internetową, która kompleksowo zajmuje się marketingiem https://dreseo-opole.pl/ wykonamy sklep internetowy, zajmiemy się pozycjonowaniem stron i grafiką
jedyna niepowtarzalna firma która przegrywa wszystkie formaty świata kopiowanie starych kaset na terenie całej polski kopiowaniestarychkaset.pl
zobacz darmowe forum zajebiste
pojemniki mapa
ts2 space ai
© 2015 Zbiór książek.