Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Księga dżungli
Autor: Rudyard Kipling

pchały jeden na drugiego, cofały, tupały i porykiwały z wielką trwogą. — Poskręcacie sobie karki! — zwrócił im uwagę koń — Czegóż się tak boicie białych? Ja obcuję z nimi ciągle i nie zauważyłem nic strasznego! — Jak to? Wszakże oni nas… zjadają! — jęknął jeden i krzyknął drugiemu — Szarp, a mocno! Jarzmo pękło z trzaskiem, a woły oddaliły się ciężkim truchtem. Dotąd nie wiedziałem, czemu bydło indyjskie umyka na widok Anglika. Teraz dopiero wyjaśniło mi się, że przyczyną tego jest, iż my jadamy wołowinę, której nie tknie żaden poganiacz hinduski. — Niech mnie wybiją łańcuchem od kulbaki, jeśli przypuszczałem, by te tłuściochy mogły aż do tego stopnia stracić głowę! — rzekł Billy. — Pal ich licho! — odparł koń — Muszę znaleźć tego człowieka. Biali miewają czasem w kieszeni różne dobre rzeczy! — Ano, to żegnam! — ozwał się Billy — Nie przepadam wcale za nimi. Zresztą biali, nie mający gdzie spać, są to przeważnie złodzieje, a ja noszę na grzbiecie sporo rzeczy, będących własnością rządową. Chodź ze mną, młokosie! Bądź zdrów, Australczyku. Zobaczymy się jutro na przeglądzie! Żegnam cię, stogu siana, i życzę, byś miał sny miłe oraz umiał opanować wzruszenie. Żegnam cię, Dwuogoniasty! Gdy będziesz przechodził koło nas, nie trąb, bo nam to miesza szyki! Billy ruszył zawodowym krokiem starego żołnierza, koń zaś zbliżył się do mnie i wietrzył wokoło, tak, że musiałem mu dać kawałek biszkoptu. Mój Vixen, blagier pierwszej wody, rozmawiał z koniem i nagadał mu niestworzonych rzeczy, ile to on i ja koni posiadamy. — Jutro jadę na przegląd w swym nowym powozie! — powiedział — A gdzie ty będziesz? — Na lewym skrzydle drugiego eszelonu! — powiedział uprzejmie koń — A teraz żegnam, muszę wracać do Dicka, zabłociłem sobie ogon, a biedny chłopiec namorduje się niemało, zanim go doprowadzi do porządku. Nazajutrz koło południa odbył się wielki przegląd wojsk. Vixen i ja zajmowaliśmy wygodne stanowiska, niedaleko wicekróla i emira Afganistanu, ubranego w wysoki futrzany kołpak z ogromną, brylantową gwiazdą pośrodku. Gdy rewia się rozpoczęła, zabłysło słońce, a pułki, maszerujące jeden za drugim, wyglądały wspaniale. Płynęły szeregi, poruszały się zgodnym ruchem nogi, a pochylone pod jednym kątem karabiny rzucały snopy skier. Po piechocie ukazała się jazda, maszerując przy dźwięku marsza kawaleryjskiego *Bonnie Dundee*, a na ten odgłos Vixen, siedzący ze mną w powozie, nastawił uszu. Gdy nas mijał drugi eszelon ułanów, zobaczyliśmy australijskiego rumaka z jedwabistym ogonem, ściągniętą pod piersi głową, jednym uchem wstecz, a drugim wprzód skierowanym. Prowadził on rzeczywiście cały eszelon, a tak zgrabnie przebierał nogami, iż zdawało się, jakoby tańczył walca. Po konnicy szły ciężkie armaty. Ujrzałem Dwuogoniastego, ciągnącego wraz z dwoma towarzyszami ogromną kolubrynę oblężniczą, za nim zaś kroczyło dwadzieścia par wołów w jarzmach. Siódma para miała nowe jarzmo i posuwała się krokiem niepewnym, wyrażającym znużenie. Na końcu zjawiły się działa górskie, muł Billy miał na sobie wyczyszczoną, połyskującą uprzęż, a z miny jego zdawało się, że dowodzi całą armią. Sam jeden dałem mu brawo, ale Billy był zbyt służbisty, by się oglądać. Niespodzianie lunął znowu deszcz, a mgła przysłoniła ruchy wojsk. Pośrodku równiny zatoczono półkole, po czym flanki jego prostowano powoli. Szeregi wydłużały się coraz to

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Konstanty Gaszyński, Deotyma, E. T. A. Hoffmann, Antonina Domańska, Maria Dąbrowska, Aleksander Brückner, Stefan George, Marija Konopnicka, Casimir Delavigne, Wiktor Gomulicki, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Max Dauthendey, Denis Diderot, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Pedro Calderón de la Barca, Jacob i Wilhelm Grimm, , Hugo von Hofmannsthal, Dōgen Kigen, Maria Konopnicka, Jan Kasprowicz, Theodor Däubler, Julius Hart, Joachim Gasquet, Henry Bataille, Stanisław Korab-Brzozowski, Charles Cros, Hans Christian Andersen, Alfred Jarry, brak, Miguel de Cervantes Saavedra, George Gordon Byron, Max Elskamp, Fryderyk Hebbel, James Oliver Curwood, Aloysius Bertrand, Fagus, Charles Guérin, Anatol France, Maria De La Fayette, Léon Deubel, Antoni Czechow, Daniel Defoe, Louis le Cardonnel, Wiktoras Gomulickis, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aleksander Fredro, Eurypides, Józef Czechowicz, Gustave Kahn, Joseph Conrad, Jean-Marc Bernard, Anatole France, Seweryn Goszczyński, Théodore de Banville, René Descartes, Franciszek Karpiński, Michał Bałucki, Charles Baudlaire, Karl Gjellerup, Marceline Desbordes-Valmore, Stanisław Brzozowski, Władysław Anczyc, Andrzej Frycz Modrzewski, Homer, Wincenty Korab-Brzozowski, Björnstjerne Björnson, Michaił Bułhakow, Francis Jammes, Rudyard Kipling, Tristan Derème, Stefan Grabiński, Frances Hodgson Burnett, Alter Kacyzne, Charles Baudelaire, Honore de Balzac, Klemensas Junoša, Anatole le Braz, Rudolf G. Binding, Bolesław Prus, Tadeusz Boy-Żeleński, Alojzy Feliński, Guillaume Apollinaire, Zygmunt Gloger, Anton Czechow, Adam Asnyk, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Dumas, Fryderyk Hölderlin, Johann Wolfgang von Goethe, Louis Gallet, nieznany,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Harlem
In memoriam trzech wielkich aktorów
Laura i Filon
daleko
O pierwszej nad ranem
Słońce powstanie znowu…
melancholia
Półkula w lokach
Śpiewaj wolno
Miłosierdzie gminy

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.