Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kubuś fatalista i jego pan
Autor: Denis Diderot

powiem:. Byka, Byka, Byka; dlaczego nie ma się kto nazywać Byk?”. Powiedziawszy, co miałem na sercu, oddaję głos Kubusiowi. KUBUŚ: Było to w dzień świąteczny; brat Jan wydawał za mąż córkę jednego z sąsiadów. Ja byłem drużbą. Posadzono mnie do stołu między dwoma najtęższymi kpiarzami z całej parafii; miałem minę wielkiego bajbardzo, mimo że nie byłem znów takim, za jakiego mnie brali. Zadali mi kilka jowialnych pytań na temat poślubnej nocy; odpowiedziałem dość głupio: dalejże oni parskać śmiechem, aż żony obu żartownisiów zaczęły krzyczeć z końca stołu: „Co się stało? co wam tak wesoło?”. „Tarzać się ze śmiechu! — odparł jeden z żonkosiów — opowiem ci to wieczorem”. Druga, niemniej ciekawa, zadała mężowi toż samo pytanie i otrzymała podobną odpowiedź. Uczta ciągnie się dalej; takoż i pytania, i moje niezgrabstwa, i wybuchy śmiechu, i zdziwienia u kobiet. Po uczcie tańce; po tańcach pokładziny państwa młodych, uroczystość podwiązki; w końcu znajduję się w moim łóżku, a owi dwaj kpiarze w swoich, gdzie każdy z nich skwapliwie rozpowiada żonie rzecz niezrozumiałą, niepodobną do wiary, iż w dwudziestym drugim roku chłopak duży i krzepki jak ja, wcale przystojny, rześki i niegłupi jest tak naiwny, ale to tak naiwny, jak kiedy wychodził z żywota matki. Obie kobiety okrzykiwały się z podziwu na równi z mężami. Ale zaraz nazajutrz pani Zuzanna kiwa na mnie palcem i mówi: „Kubusiu, nie masz nic do roboty?”. — Nie, pani sąsiadko; w czym mogę usłużyć? — Chciałabym… chciałabym… — i mówiąc to *chciałabym*, ściska mi rękę i spogląda dość szczególnie — chciałabym, abyś wziął gnip i pomógł mi wyciąć parę naręczy wikliny, za ciężka to bowiem robota na mnie samą. — Bardzo chętnie, pani Zuzanno… Biorę gnip i ruszamy. Po drodze Zuzanna opiera się głową o moje ramię, bierze mnie pod brodę, ciągnie za uszy, daje kuksańce w bok. Przybywamy. Miejsce było spadziste. Pani Zuzia wyciąga się na ziemi z nogami nieco rozsuniętymi i rękami założonymi pod głową. Ja, nieco poniżej, uwijam się z moim nożem. Zuzanna przyciągnęła nogi ku sobie, zbliżając pięty do pośladków; wniesione kolana czyniły spódniczkę mocno kusą. Ja ciągle macham gnipem, prawie na oślep. W końcu Zuzanna rzecze: „Kubusiu, kiedy ty skończysz?”. — Kiedy pani zechce, pani Zuzanno. — Czy nie widzisz — rzekła półgłosem — że ja chcę, abyś skończył?”… Kończę tedy, nabieram tchu, kończę jeszcze raz; pani Zuzia zaś… PAN: Wzięła ci dziewictwo, którego nie miałeś? KUBUŚ: W istocie; ale Zuzia nie dała się oszukać, uśmiechnęła się i rzekła: „Ładnie sobie zakpiłeś z mego kpiarza: hultaj z ciebie”. — Co pani chce przez to powiedzieć, pani Zuzanno? — Nic, nic; wiesz dobrze, o czym myślę.

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 5 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 80 | 81 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 96 | 97 | 99 | 100 | 101 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 160 | 161 | 162 | 164 | 165 | 166 | 168 | 169 | 170 | 172 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Joseph Conrad, Adam Asnyk, Aleksander Fredro, Max Dauthendey, Louis Gallet, Alter Kacyzne, Józef Czechowicz, James Oliver Curwood, Stanisław Korab-Brzozowski, Charles Baudelaire, George Gordon Byron, Bolesław Prus, Charles Guérin, Eurypides, brak, Léon Deubel, Wincenty Korab-Brzozowski, E. T. A. Hoffmann, Guillaume Apollinaire, , Tadeusz Boy-Żeleński, Deotyma, Antoni Czechow, Jacob i Wilhelm Grimm, Stanisław Brzozowski, Anatole le Braz, Marceline Desbordes-Valmore, Maria Konopnicka, Anton Czechow, Theodor Däubler, Anatol France, Francis Jammes, Franciszek Karpiński, Aloysius Bertrand, Henry Bataille, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole France, Michał Bałucki, Maria De La Fayette, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Brückner, Johann Wolfgang von Goethe, Hans Christian Andersen, Julius Hart, Charles Baudlaire, Jean-Marc Bernard, Alfred Jarry, Denis Diderot, Konstanty Gaszyński, Maria Dąbrowska, Aleksander Dumas, Marija Konopnicka, Dōgen Kigen, Andrzej Frycz Modrzewski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Antonina Domańska, Théodore de Banville, Björnstjerne Björnson, Jan Kasprowicz, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tristan Derème, Casimir Delavigne, René Descartes, Alojzy Feliński, Joachim Gasquet, Rudolf G. Binding, Frances Hodgson Burnett, nieznany, Fryderyk Hölderlin, Zygmunt Gloger, Stefan George, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Max Elskamp, Seweryn Goszczyński, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Karl Gjellerup, Klemensas Junoša, Władysław Anczyc, Homer, Michaił Bułhakow, Daniel Defoe, Louis le Cardonnel, Pedro Calderón de la Barca, Honore de Balzac, Fryderyk Hebbel, Fagus, Rudyard Kipling, Gustave Kahn, Hugo von Hofmannsthal, Wiktoras Gomulickis,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Pieśń pogrzebowa poległemu rycerzowi
Mysikrólik i niedźwiedź
Dym
Błogosławieństwo
Harlem
zapowiedź
Piękno
Prządka
Do Teodora De Banville
Zmora

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.