Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Miłosierdzie gminy
Autor: Maria Konopnicka

i rozdmuchuje przygaszoną fajkę. Ale dziecko, które za rękę trzymał, spostrzega w tej chwili starego: — Dziaduś! Dziaduś! — woła cienkim przenikliwym głosikiem. Stary wnuka nie widzi, słyszy go tylko; rzewny uśmiech rozszerza jego zwiędłe wargi. Potrząsa radośnie głową i robi ruch taki, jakby brał tabakę. Idzie to jakoś, dzięki Bogu, idzie. Wszystko jeszcze może być dobrze! Wszystko może być dobrze! — Sto pięćdziesiąt! — woła syn. Ale Tödi-Mayer ustąpić nie myśli. Zaperzył się; był z tych, którzy się rozpalają do każdej stawki. Cóż syn? Syn go mógł darmo trzymać. Za pieniądze gminy każdy teraz dobry, każdy ma prawo. — Sto czterdzieści i pięć! — woła podniesionym głosem. Syn przechyla głowę, patrzy na Tödi-Mayera z wysoka, lekko zmrużonymi oczyma. Namyśla się chwilę, po czym macha obojętnie ręką. Nie może ryzykować więcej. Zrobił, co do niego należało, ale ryzykować nie może. Jego czarna, o prostych włosach głowa i twarz kwadratowa, drewniana, cofa się z szeregu, a wysoka, koścista, nieco pochylona postać posuwa się ku drzwiom wskroś izby. Stary patrzy za nim. Jest niespokojny, otwiera usta i wyciąga szyję, lewa powieka zaczyna mu drgać nerwowo. Wygląda teraz staro, bardzo staro. Tödi-Mayer miarkuje, że nieświetny zrobił interes i szepce z kumem Spenglerem. Tymczasem pan Radca uderza dłonią w biurko, przy którym stoi. — A zatem — odzywa się dźwięcznym, jasnym głosem — sto czterdzieści i pięć franków! Po pierwsze… po… — Za pozwoleniem! — przerywa nagle Tödi-Mayer. — Czy tylko joppa należy istotnie do starego? Pan Radca marszczy piękne, gładkie czoło. — To nie może wchodzić w zakres roztrząsań gminy! — rzecze z godnością, a woźny odwraca się do kąta i kaszle głośno. — Jak to nie może? — ujmuje się za sąsiadem Spengler. — Gmina musi wiedzieć, co daje, a ten, kto bierze, musi wiedzieć, co bierze. To jasne! — Joppa twoja? — pyta Tödi-Mayer, zwracając się bezpośrednio do starego Kuntza. Ale stary Kuntz nie słyszy. Lewa jego powieka drży coraz silniej, spojrzenie słupieje. Widzi, jak syn oddala się i jak we drzwiach znika. W chwilę potem widzi go jeszcze raz przez otwarte okno i słyszy szczebiot dziecka. Idą… Przeszli. Stary opuszcza głowę i trzęsie nią w milczeniu. Potem ściska powieki z całej, z całej siły. Coś mu żre oczy; słonego coś, gorzkiego… Żre i pali… — Słyszysz, stary? — powtarza Tödi-Mayer głośniej. — Pożyczył ci kto joppy czy własna? Usłyszał wreszcie. Miesza się, spogląda po sobie, zaczyna szybko mrugać czerwonymi oczyma i rzuca ukradkiem spojrzenia

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
René Descartes, Anatol France, Léon Deubel, Maria Konopnicka, Pedro Calderón de la Barca, James Oliver Curwood, Tadeusz Boy-Żeleński, Max Dauthendey, Jean-Marc Bernard, Denis Diderot, Joachim Gasquet, Johann Wolfgang von Goethe, Antoni Czechow, E. T. A. Hoffmann, Seweryn Goszczyński, Bolesław Prus, Francis Jammes, Michał Bałucki, Aleksander Fredro, Alter Kacyzne, Joseph Conrad, Marceline Desbordes-Valmore, George Gordon Byron, Franciszek Karpiński, Louis Gallet, nieznany, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Rudolf G. Binding, Karl Gjellerup, Anatole le Braz, Guillaume Apollinaire, Aleksander Brückner, Wincenty Korab-Brzozowski, Adam Asnyk, Zygmunt Gloger, Fagus, Theodor Däubler, Władysław Anczyc, Michaił Bułhakow, Stanisław Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, Maria De La Fayette, Casimir Delavigne, Louis le Cardonnel, Stefan Grabiński, Aleksander Dumas, Julius Hart, Klemensas Junoša, Stanisław Korab-Brzozowski, Dōgen Kigen, Honore de Balzac, Miguel de Cervantes Saavedra, Fryderyk Hebbel, Aloysius Bertrand, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Wiktor Gomulicki, , Frances Hodgson Burnett, Henry Bataille, Alfred Jarry, brak, Deotyma, Józef Czechowicz, Anatole France, Björnstjerne Björnson, Jacob i Wilhelm Grimm, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anton Czechow, Marija Konopnicka, Jan Kasprowicz, Homer, Rudyard Kipling, Alojzy Feliński, Eurypides, Andrzej Frycz Modrzewski, Daniel Defoe, Charles Baudlaire, Fryderyk Hölderlin, Gustave Kahn, Konstanty Gaszyński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudelaire, Antonina Domańska, Stefan George, Tristan Derème, Théodore de Banville, Charles Guérin, Charles Cros, Hans Christian Andersen, Hugo von Hofmannsthal, Max Elskamp, Maria Dąbrowska,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Barwy, głosy, wonie
Nie udało się
Żądza nicestwa
Poglądy księdza Hieronima Coignarda
Powinowactwo cieni i kwiatów o zmierzchu
Księga dżungli
Calineczka
W razurze
Już
Kariera Nikodema Dyzmy

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.