Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

Koborowa? Wprawdzie pogoda pod psem, ale spokój, spokój. Dla nerwów to konieczne i Nina ucieszy się, biedactwo, taka samotna… Przyjechałby pan na parę dni, co? — Owszem, może w przyszłym tygodniu. — Królu złoty, dziękuję, bardzo dziękuję. No to chodźmy na śniadanko. Może do „Bachusa”, co? — Dziękuję, ale nie mogę. Jestem dziś na śniadaniu u księcia Roztockiego. Skłamał, lecz osiągnął przewidywany efekt. Kunicki rozpłynął się w zachwycie i zaczął wyliczać wszystkie możliwości, jakie otwierają człowiekowi takie olbrzymie stosunki, jakie ma kochany pan Nikodem. Teraz wyjechał i właściwy powód wizyty: podkłady kolejowe. Staruszek przymilał się, krygował, sypał cyframi zysków, jakie obaj osiągną z uzyskania przez Koborowo dostaw dla kolei, tłumaczył, że ostatecznie, jeżeli jemu, Leonowi Kunickiemu, z powodu tamtego procesu nie zechcą dać, to mogą dać przecie pani Ninie Kunickiej. — Nie wiem — bronił się Dyzma. — Che, che, che, ale ja wiem, że jak kochany pan zechce paluszkiem kiwnąć… No, królu złoty, niechże pan pogada z ministrem komunikacji! Póty piłował Nikodema, aż ten zgodził się. — Tylko niech pan nie wyjeżdża, bo jeżeli trzeba będzie układać się, to ja się na tym nie znam. Kunicki, uradowany, zapewnił kochanego prezesa, że oczywiście nie wyjedzie, aby w razie potrzeby służyć informacjami, chociaż jest przekonany, że te nie będą potrzebne człowiekowi mającemu tak genialną głowę. Wejście Krzepickiego z korespondencją przerwało potok jego wymowy. Pożegnał się z Dyzmą, zamawiając się na jutro, i wyszedł. — To znany spryciarz — zauważył Krzepicki. — Ho, ho i jaki — potwierdził Nikodem — takiego nie łatwo wykiwać. Długa twarz Krzepickiego rozszerzyła się w lekceważącym uśmiechu. — Moim zdaniem, panie prezesie, nie ma takiego wielkiego spryciarza, który by nie znalazł większego, co go nabije w butelkę. Dyzma roześmiał się szczerze. Sam siebie uważał właśnie za takiego spryciarza. Wydało mu się nawet, że rozumie to i Krzepicki, co zdawał się mówić poufały uśmiech na jego twarzy. — No, co pan kalkulujesz? — zapytał Dyzma. — Kalkuluję — odparł Krzepicki, spuszczając oczy — że nasze czasy należą do tego, co umie łapać okazję. — Niby jaką okazję? Krzepicki zadarł głowę, przeciągnął

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Marija Konopnicka, Charles Baudelaire, Antonina Domańska, E. T. A. Hoffmann, Bolesław Prus, Antoni Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, René Descartes, Fryderyk Hölderlin, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Dumas, Anton Czechow, Max Elskamp, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Stanisław Korab-Brzozowski, Jean-Marc Bernard, Jan Kasprowicz, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Dōgen Kigen, Théodore de Banville, Hugo von Hofmannsthal, Léon Deubel, Francis Jammes, Marceline Desbordes-Valmore, Charles Guérin, Seweryn Goszczyński, nieznany, Charles Cros, Michaił Bułhakow, Pedro Calderón de la Barca, James Oliver Curwood, Alfred Jarry, Johann Wolfgang von Goethe, Klemensas Junoša, Anatole le Braz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, George Gordon Byron, Stefan George, , Franciszek Karpiński, Karl Gjellerup, Rudyard Kipling, Hans Christian Andersen, Alter Kacyzne, Aloysius Bertrand, Jacob i Wilhelm Grimm, Fryderyk Hebbel, Björnstjerne Björnson, Maria Konopnicka, Joachim Gasquet, Denis Diderot, Stanisław Brzozowski, Fagus, Casimir Delavigne, Wiktor Gomulicki, Miguel de Cervantes Saavedra, Anatole France, Theodor Däubler, Rudolf G. Binding, Konstanty Gaszyński, Eurypides, Władysław Anczyc, Anatol France, Daniel Defoe, Tristan Derème, Max Dauthendey, Deotyma, Stefan Grabiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Michał Bałucki, Frances Hodgson Burnett, brak, Zygmunt Gloger, Gustave Kahn, Aleksander Brückner, Aleksander Fredro, Henry Bataille, Maria Dąbrowska, Julius Hart, Maria De La Fayette, Joseph Conrad, Honore de Balzac, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Alojzy Feliński, Louis Gallet, Adam Asnyk, Charles Baudlaire, Józef Czechowicz, Wiktoras Gomulickis, Homer, Louis le Cardonnel, Guillaume Apollinaire,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Nasi okupanci
Bąk i piłka
daleko
Przeżycie
Wieniec z liści odarty
Mazurek młodzieży
Potwarz
Złote sidła
ta chwila
Lśnienie jesienne

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.info




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.