Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kariera Nikodema Dyzmy
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

zachwytem oglądał każdy jego szczegół. Musiał znać się dobrze na motorach, bo wszczął z szoferem rozmowę, w której raz po raz padały niezrozumiałe dla Nikodema słowa z terminologii technicznej. — Wspaniały, wspaniały — powtarzał Wareda z zachwytem, sadowiąc się obok Dyzmy. — Musiał pan grubo beknąć za ten wózek. Jakieś osiem tysiączków dolarów, co? Auto ruszyło i korzystając z warkotu motoru, który zagłuszał słowa, Nikodem odparł: — Che, che, z ogonkiem. W drodze umówili się, że spotkają się wieczorem na kolacji w „Oazie”. — Tam najlepiej, bo spotkamy wielu znajomych. Zna pan Ulanickiego? Dyzma nie znał, lecz w obawie, że może to być jakaś osobistość znakomita, zapewnił, że zna tylko ze słyszenia. Po odwiezieniu pułkownika do sztabu Nikodem wrócił do hotelu i kazał szoferowi przyjechać na dziesiątą wieczorem. Sam wszedł do kawiarni, a znalazłszy z trudem stolik i zamówiwszy herbatę z ciastkami, zaczął zastanawiać się, co zrobić, lecz nic mu na myśl nie przychodziło. W Warszawie nie znał nikogo, a przynajmniej nikogo takiego, kogo by dziś, zajmując wysoką pozycję administratora, spotkać pragnął. Na wspomnienie Barcików aż wstrząsnął się wewnętrznie. Ich zadymiona izba była dlań takim samym symbolem ponurej rzeczywistości, do której trzeba będzie wrócić, jak i wspomnienie brudnej, zakapanej atramentem tak zwanej „salki” urzędu pocztowego w Łyskowie. Widział, że wkrótce skończy się jego piękna przygoda, lecz wolał o tym nie myśleć. Bezczynność jednak wciąż zwracała myśl ku przykrej rzeczywistości i by myśl tę odegnać, Dyzma poszedł na górę do swego pokoju. Tu przypomniał się mu list Ponimirskiego. Wyjął list i przeczytał ponownie. — Ee tam! — machnął ręką. — Pójdę, co mi zrobią? Pani Józefina Przełęska dnia tego wstała z łóżka lewą nogą. Aksjomat ten został stwierdzony w kuchni jednogłośnie o godzinie dziesiątej, a o jedenastej w całym mieszkaniu zapanował taki rejwach i hałas, jakby tu nie o jedną lewą nogę chodziło, lecz przynajmniej dwie. O godzinie dwunastej szanowne mieszkanie pani prezesowej Przełęskiej przedstawiało już smutny obraz chaosu i paniki, w której czcigodne antyki wyprawiały dzikie harce, przenosząc się z miejsca na miejsce, aż wśród nieustającej awantury legły w prochu, zadzierając do góry stylowo rachityczne nogi. Wśród popłochu służby pani domu

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Karl Gjellerup, Alfred Jarry, Konstanty Gaszyński, Joseph Conrad, Stanisław Brzozowski, Alter Kacyzne, Wiktoras Gomulickis, Zygmunt Gloger, Eurypides, Max Elskamp, Marceline Desbordes-Valmore, Guillaume Apollinaire, Fagus, Casimir Delavigne, nieznany, Maria Dąbrowska, Léon Deubel, Johann Wolfgang von Goethe, Rudolf G. Binding, Charles Baudelaire, Hans Christian Andersen, Tristan Derème, Antoni Czechow, Stanisław Korab-Brzozowski, Seweryn Goszczyński, Rudyard Kipling, Björnstjerne Björnson, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Marija Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, Miguel de Cervantes Saavedra, Wiktor Gomulicki, Aleksander Fredro, Charles Cros, Klemensas Junoša, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Louis le Cardonnel, Maria Konopnicka, Homer, Franciszek Karpiński, Frances Hodgson Burnett, Pedro Calderón de la Barca, Theodor Däubler, Anatole le Braz, Gustave Kahn, Charles Baudlaire, Michaił Bułhakow, Honore de Balzac, Daniel Defoe, , Max Dauthendey, Denis Diderot, Julius Hart, Adam Asnyk, Władysław Anczyc, brak, Maria De La Fayette, Louis Gallet, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Brückner, Stefan George, Francis Jammes, Charles Guérin, Jean-Marc Bernard, Antonina Domańska, George Gordon Byron, Wincenty Korab-Brzozowski, Joachim Gasquet, Hugo von Hofmannsthal, Théodore de Banville, E. T. A. Hoffmann, Dōgen Kigen, James Oliver Curwood, Deotyma, Michał Bałucki, Józef Czechowicz, Fryderyk Hebbel, Fryderyk Hölderlin, Anatole France, René Descartes, Anatol France, Aleksander Dumas, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Jacob i Wilhelm Grimm, Alojzy Feliński, Anton Czechow, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Bolesław Prus, Jan Kasprowicz,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Don Juan
dom świętego kazimierza
Muza sprzedajna
Błogosławieństwo
Dyrektor pod kanapą
Włóczęgi
pieśń
Wykrzyknik
Pamiątka
Heautontimoroumenos

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.