Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Reineke-Lis
Autor: Johann Wolfgang von Goethe

przypiją. Uwierzyła łotrowi. Lecz wkrótce chwycił mróz tęgi, Więc zamarzła jej kita i ruszyć się z miejsca nie mogła, Wtedy Reineke-lis natrząsać się począł z niebogi: — Jakże rybki smakują? zapytał szyderczo i odszedł. Szczęściem traf mię sprowadził w tę stronę. Zaledwom potrafił Lód mozolnie rozkruszyć i biedną ofiarę uwolnić, Nie bez szkody, niestety, bo gdy się szarpała zbyt silnie, Ćwierć ogona straciła. Na krzyk jej chłopi nadbiegli I poczęła się wnet gonitwa. Jak żyję, nie byłem W tak straszliwych opałach. Dopiero gdy ciemność zapadła, W bagnośmy uciec zdołali, pomiędzy sitowie i trzciny. Ledwie skończył, lew rzekł: — Niech sprawę tę sądy rozstrzygną; Lecz i Reineke też ma prawo głos zabrać. Słuchamy. — Królu! odezwie się lis, rzecz miała się całkiem inaczej. Prawda, żem wskazał wilczycy, jak ryby najłatwiej jest łowić, Ale któż mógł przewidzieć, że chciwość zbyteczna ją skłoni W wodzie przesiedzieć tak długo, aż kita jej cała zamarznie? Tak to bywa na świecie: kto nazbyt wiele zapragnie, Ten i celu nie dopnie, i wszelkie korzyści postrada. — Dajmy już pokój tym rybom, małżonka odrzecze Srogosza; Toć na każdym się kroku podstępem kalacie i zdradą. Raz, gdym poszła do studni, ujrzałem was na dnie we wiadrze, Do któregoście wleźli już nie wiem po co, doprawdy. Niepodobna wam było wydobyć się z głębi samemu, — Więc prosiliście mnie: siadajcie, kumeczko kochana, Ot tam, w drugie to wiadro; zjedziecie nim na dół, a tutaj Mnóstwo tłustych jest ryb. Skuszona ponętną biesiadą, Weszłam głupia do wiadra i zaraz się spuszczać zaczęło, Podczas gdy drugie szło w górę; spotkałam się z wami w pół drogi. Dziwnym mi to się wydało. Powiedzcie, pytałam zdumiona, Skąd się biorą te cuda? A wy mi na to obłudnie: Taka już kolej jest rzeczy: los zwykle, w miarę zasługi, Jednych wywyższa, a drugich poniża. I rzekłszy te słowa, Wyskoczyliście z wiadra i nuże czmychać co siły. Ja tymczasem zostałam dzień cały, w pułapce schwytana, A wieczorem, gdy ludzie nadeszli i na dnie mię studni W wiadrze owym ujrzeli, dopieroż miałam się z pyszna. Wyciągnęli mię w górę i ledwo stanęłam u brzegu, Jak nie sypnie się na mnie grad razów od cepów i wideł, Takem, srodze skrwawiona, zaledwo ujść z życiem zdołała. — Ha, odpowie jej lis, toć pierwsza miłość od siebie. Razem nie mogliśmy uciec, więc lepiej, że jedno przynajmniej Wyszło z matni na sucho. A zresztą, powiadam to szczerze, Dla was z razów tych płynie zbawienna na przyszłość nauka, Aby ostrożną być zawsze. Na świecie matactwa jest wiele. — Nie pomogą wykręty i drwiny, podchwyci wilk Srogosz, Opowiedzieć mam jeszcze, jak niegdyś ten zdrajca nikczemny Wymógł na mnie podstępem, żem wszedł do małpiej jaskini, Aby mię oczu i uszu pozbawić; a mówił mi przedtem, Że tam mieszka gościnna kuzynka jego z rodziny. Piękna, zaprawdę, gościnność! Myślałem, że otchłań to piekła. — Srogosz mówi od rzeczy, jak gdyby niespełna rozumu, Lis mu przerwie, bo gada o małpach i małpiej jaskini, Których tam wcale nie było. Dostojni panowie i bracia! Małpy cenię wysoko i szczycę się ich parentelą; Ależ gnieździły się tam nie małpy szlachetne, lecz tylko Koczkodany nikczemne, z długimi ogony i pyski. Mógłżem je uznać za krewnych? Osądźcie to sami bezstronnie. Że samicę ich starą nazwałem kuzynką, to

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Stanisław Brzozowski, Maria Dąbrowska, Guillaume Apollinaire, Rudolf G. Binding, Michał Bałucki, Liudvika Didžiulienė-Žmona, brak, Wiktoras Gomulickis, Henry Bataille, E. T. A. Hoffmann, Gustave Kahn, Anatole France, , Wiktor Gomulicki, Stefan Grabiński, Bolesław Prus, Casimir Delavigne, nieznany, Miguel de Cervantes Saavedra, Deotyma, Michaił Bułhakow, Fryderyk Hölderlin, Andrzej Frycz Modrzewski, Denis Diderot, Antoni Czechow, James Oliver Curwood, Antonina Domańska, Tadeusz Boy-Żeleński, Zygmunt Gloger, Honore de Balzac, Louis le Cardonnel, Fryderyk Hebbel, Joachim Gasquet, Francis Jammes, Józef Czechowicz, Franciszek Karpiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Pedro Calderón de la Barca, Alojzy Feliński, Karl Gjellerup, Eurypides, Alter Kacyzne, Marceline Desbordes-Valmore, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole le Braz, Frances Hodgson Burnett, Anton Czechow, Tristan Derème, Dōgen Kigen, Aleksander Dumas, Théodore de Banville, Alfred Jarry, Charles Baudlaire, Theodor Däubler, Julius Hart, Marija Konopnicka, Władysław Anczyc, Adam Asnyk, Daniel Defoe, Stefan George, Charles Baudelaire, René Descartes, Aleksander Brückner, Fagus, Stanisław Korab-Brzozowski, Aloysius Bertrand, Homer, Jean-Marc Bernard, Léon Deubel, Charles Guérin, Björnstjerne Björnson, Johann Wolfgang von Goethe, Louis Gallet, Joseph Conrad, Anatol France, Hugo von Hofmannsthal, Jacob i Wilhelm Grimm, Maria De La Fayette, Klemensas Junoša, Rudyard Kipling, Max Dauthendey, Charles Cros, Jan Kasprowicz, Konstanty Gaszyński, George Gordon Byron, Seweryn Goszczyński, Hans Christian Andersen, Max Elskamp, Maria Konopnicka, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Fredro,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Plotka o Weselu Wyspiańskiego
Olbrzymka
Dym
W knajpie
Bogurodzica
Ubogi bogaty
Powrót z Warszawy na wieś
O poprawie Rzeczypospolitej
Królowa śniegu
Diaboliada

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
Best Przeprowadzki




makijaż permanentny Gdynia
© 2015 Zbiór książek.