Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

rozpaczy. Kiteria nareszcie tuż przed nim stanąwszy, pochyliła się i prosiła go o rękę, ale gestem tylko, jak gdyby mówić siły nie miała. Bazyli otworzył oczy i zwracając je mdławo na Kiterię: — O Kiterio! — wyjąknął — kiedyż ci litość przyszła? kiedy mi już niepotrzebna i kiedy wiesz, że to już ostatnia chwila życia mego i że tylko przez jeden moment cieszyć się mogę, żeś moją żoną i zaraz do grobu zstąpić muszę. Przynajmniej błagam cię, nie czyń mi tego, aby się uwolnić od natręctwa tych, co się proszą; i żądając mojej ręki, a ofiarując mi swoją, nie zwódź mnie ten raz jeszcze; mów, jako nie przymuszona i powiedz mi szczerze, że mnie przyjmujesz za małżonka, jakeśmy to sobie poprzysięgli wzajemnie, bo byłoby to niegodnym, gdybyś w tak smutnej chwili jeszcze obłudną była dla mnie, gdym ja zawsze był dla ciebie wierny i szczery. Mówił tak ciężko i tak cicho, że wszyscy czekali tylko za każdym słowem, rychło skończy. Kiteria, chcąc ulgę przynieść Bazylemu, wzięła go za rękę i rzekła: — Nic nie jest w stanie przymusić mnie, Bazyli, dobrowolnie więc podaję ci rękę i przyjmuję, jeżeli ją równie szczerze podajesz i jeżeli masz dość przytomności, abyś wiedział, co czynisz. — Tak jest, szczerze ci ją podaję — odpowiedział Bazyli — i z umysłem tak przytomnym i zdrowym, jak kiedykolwiek Bóg mi go udzielił, z całego serca za małżonkę cię przyjmuję. — I ja — rzekła Kiteria — za małżonka cię biorę, umieraj więc w pokoju. — Coś mi się widzi — odezwał się Sancho — że ten młodzik za wiele mówi na tak ciężko ranionego, powinni by mu dać pokój, żeby pomyślał o zbawieniu duszy, bo u kogo śmierć za kołnierzem, to nie ma czasu do stracenia. Proboszcz tymczasem, chcąc dać pociechę biednemu Bazylemu, zbliżył się do niego gdy jeszcze trzymał rękę Kiterii i rozczulony tak smutnym widokiem, ze łzami w oczach pobłogosławił ten ich związek, śląc modły do Boga, aby łaskawie przyjął duszę nowożeńca. Ale Bazyli, skoro tylko otrzymał błogosławieństwo ślubne, jakby cudem zerwał się na nogi i w tejże chwili wyciągnął z ciała przeszywającą go szpadę. Wszyscy widzowie osłupieli na widok tak zdumiewający, a byli i tacy prostaczkowie, co zaczęli wołać: „cud! cud!” Ale Bazyli silnym głosem zawołał: „nie cud, ale zręczność i dowcip”. Proboszcz, jeszcze bardziej od innych zdziwiony, obydwie ręce położył mu na ranie, a dobrze obmacawszy, przekonał się, że szpada bynajmniej nie przeszyła ciała, ale przeszła przez rurkę blaszaną, tak sztucznie urządzoną (jak to sam później opowiedział, że wpuszczona w nią krew zsiąść się nie mogła). Słowem, proboszcz, Gamasz i jego przyjaciele poznali, że zadrwiono z nich. Co do nowo zamężnej, nie okazywała wcale gniewu; przeciwnie, słysząc mówiących, że małżeństwo jest podstępne i nie może być ważne, oświadczyła, iż jest gotowa je potwierdzić, co

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
René Descartes, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Konopnicka, Joseph Conrad, Stefan Grabiński, Aloysius Bertrand, Pedro Calderón de la Barca, Louis Gallet, Maria Dąbrowska, Theodor Däubler, Hugo von Hofmannsthal, Eurypides, Marceline Desbordes-Valmore, Fagus, Jean-Marc Bernard, Denis Diderot, Maria De La Fayette, Antonina Domańska, Władysław Anczyc, Johann Wolfgang von Goethe, Anatole le Braz, Fryderyk Hölderlin, Bolesław Prus, Deotyma, Charles Cros, Gustave Kahn, Joachim Gasquet, Homer, Max Elskamp, Tristan Derème, Anton Czechow, Liudvika Didžiulienė-Žmona, George Gordon Byron, Frances Hodgson Burnett, Hans Christian Andersen, Charles Guérin, Wiktoras Gomulickis, Francis Jammes, Aleksander Fredro, Wincenty Korab-Brzozowski, Jan Kasprowicz, Louis le Cardonnel, Marija Konopnicka, Max Dauthendey, Stefan George, Fryderyk Hebbel, Honore de Balzac, Charles Baudelaire, Julius Hart, Andrzej Frycz Modrzewski, Michał Bałucki, Rudyard Kipling, E. T. A. Hoffmann, Jacob i Wilhelm Grimm, Aleksander Brückner, Henry Bataille, Léon Deubel, Miguel de Cervantes Saavedra, Anatole France, Antoni Czechow, Alfred Jarry, Casimir Delavigne, Charles Baudlaire, Franciszek Karpiński, Alojzy Feliński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Guillaume Apollinaire, Klemensas Junoša, Daniel Defoe, Michaił Bułhakow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatol France, James Oliver Curwood, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Tadeusz Boy-Żeleński, Konstanty Gaszyński, nieznany, Dōgen Kigen, Adam Asnyk, Zygmunt Gloger, Théodore de Banville, Seweryn Goszczyński, brak, , Karl Gjellerup, Björnstjerne Björnson, Aleksander Dumas, Rudolf G. Binding, Stanisław Brzozowski, Alter Kacyzne,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kapitan Lazare
światło popołudniu
Gdy się Chrystus rodzi
toruń
coda
Das Fräulein von Scuderi
Wino samotnika
Wyznanie artysty
Jak skończyć z piekłem kobiet?
Cały świat byś ściągnęła

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




wynajem autobusów w warszawie
stomatolog zalesie górne
Najszybszy światłowód oraz internet bezprzewodowy w opcji bez umowy w lubieszów dostępny na przedpłatę od sprawdzonego dostawcy internetu światłowodowego
krzysztof krawczyk fotograf
© 2015 Zbiór książek.