Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

przechylając ją na korzyść tejże Akademii. Wprawdzie w rosnących szeregach „Kiwona” przeważał element nie artystyczny lecz dyletancki, jednakże grupując mecenasów i znawców wszelkiej Sztuki, Wiedzy i Kultury „Kiwon” stanowił zbawczy element umiaru, ładu i rozwagi, co należycie zostało ocenione przez całe społeczeństwo. Pierwszy w tym karnawale bal „Kiwona” zgromadził całą elitę stołeczną i dał prawie tysiąc złotych czystego zysku. Kwotę tę prezes Labuszkiewicz i wiceprezes Domaszko podczas specjalnej audiencji złożyli na ręce Prezydenta Rzeczypospolitej na budowę krążownika, który, jak to zauważyli, mógłby nosić nazwę „Kiwon”. Następstwem tego obywatelskiego czynu było odznaczenie zarówno prezesa Labuszkiewicza jak i wiceprezesa Domaszki komandoriami orderu „Polonia Restituta”. Józef był zachwycony i miał głęboki żal zarówno do Lusi jak i do pani Krotyszowej, że te nie umieją ocenić ani jego zasługi, ani pięknej kolorowej i błyszczącej nagrody, jaką otrzymał. — Kobiety w ogóle są istotami aspołecznymi — mówił z pobłażliwą ironią, przyglądając się sobie w lustrze. Istotnie pani Barbara, która początkowo bardzo pochwalała ideę stworzenia „Kiwona”, po pewnym czasie oświadczyła, że ją to nudzi i zażądała zaprzestania zebrań klubowych w jej mieszkaniu, wobec czego Józef przeniósł się do własnego. Lusia nie sprzeciwiała się temu. W ogóle jej usposobienie poprawiło się na tyle, że Józef bez zastrzeżeń mógł uważać ją za bardzo dobrą żonę, za wzorową panią domu i miłą kobietę, która wyzbyła się dawnych niczym nieuzasadnionych chimer. Zresztą Lusia była teraz wyłącznie niemal zajęta sobą, a raczej swym błogosławionym stanem i oczekiwaniem potomka. Sprowadziła do domu mnóstwo książek o higienie i wychowaniu niemowląt i pogrążona była w ich lekturze lub też szyła niezliczone ilości garderoby dla spodziewanego syna. Z tego powodu mniej przyjmowali i mniej bywali u znajomych, a Józef więcej miał czasu na kawiarnię ze Swojskim i na długie wizyty u pani Krotyszowej. Od czasu, gdy się tam zadomowił, musiał się też stopniowo pogodzić z dziwnym a wysoce krępującym zwyczajem pani Barbary sypiania w jednym łóżku z figlarną pokojówką i okazywania zupełnego braku zazdrości, gdy ta uważała się za równouprawnioną ze swą panią w pobieraniu świadczeń ze strony jej przyjaciela. Musiał też pogodzić się z tym, że pokojówka także nazywała go Pepi, a raczej po swojemu: Pepciuś. To wszystko gryzło Józefa przez pierwszych kilka tygodni, póki nie zwierzył się z tym w chwili szczerości redaktorowi Swojskiemu. Gdy jednak dowiedział się odeń, że wszystko to jest absolutnie zgodne z niezmienną tradycją domu pani Krotyszowej i że nawet ma swoje dobre strony — przestał się martwić, a nawet któregoś dnia przy goleniu się zauważył: — Ja rzeczywiście mam w twarzy coś perwersyjnego. Tymczasem z wiosną przystąpiono do dalszych robót w Terkaczach, gdzie mieli spędzić lato, i Józef kilkakrotnie tam jeździł, by — jak mówił Lusi — dopatrzyć tego Wiązagi. Z wiosną również ruszyły się transakcje „Polimportu”, który rozwijał się wybornie, chociaż jeden ze wspólników, pan Mech, musiał w tym czasie wyjechać do Gdańska z powodu jakiegoś nieporozumienia z policją. Na szczęście, dzięki wpływom Józefa, wszystko dało się ułożyć pomyślnie, a Mech miał

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wiktoras Gomulickis, nieznany, Antoni Czechow, Stefan Grabiński, Klemensas Junoša, Anton Czechow, Frances Hodgson Burnett, Daniel Defoe, Andrzej Frycz Modrzewski, Max Dauthendey, Pedro Calderón de la Barca, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, René Descartes, Stefan George, Léon Deubel, Honore de Balzac, Maria De La Fayette, Wincenty Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Hugo von Hofmannsthal, James Oliver Curwood, Fryderyk Hölderlin, George Gordon Byron, Seweryn Goszczyński, Jean-Marc Bernard, Karl Gjellerup, Charles Baudlaire, Fryderyk Hebbel, Joseph Conrad, Jan Kasprowicz, Louis Gallet, Rudyard Kipling, Michał Bałucki, Adam Asnyk, Aleksander Dumas, Louis le Cardonnel, Anatole le Braz, Henry Bataille, Deotyma, Hans Christian Andersen, Guillaume Apollinaire, Władysław Anczyc, Homer, Alter Kacyzne, Gustave Kahn, Casimir Delavigne, Tadeusz Boy-Żeleński, Rudolf G. Binding, Francis Jammes, Dōgen Kigen, Alojzy Feliński, brak, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aloysius Bertrand, Joachim Gasquet, Alfred Jarry, Antonina Domańska, Wiktor Gomulicki, E. T. A. Hoffmann, Julius Hart, , Charles Cros, Maria Dąbrowska, Marceline Desbordes-Valmore, Józef Czechowicz, Johann Wolfgang von Goethe, Miguel de Cervantes Saavedra, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Konopnicka, Zygmunt Gloger, Franciszek Karpiński, Anatol France, Eurypides, Jacob i Wilhelm Grimm, Bolesław Prus, Charles Baudelaire, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole France, Tristan Derème, Théodore de Banville, Stanisław Brzozowski, Marija Konopnicka, Aleksander Brückner, Björnstjerne Björnson, Michaił Bułhakow, Fagus, Denis Diderot, Max Elskamp, Konstanty Gaszyński, Aleksander Fredro, Theodor Däubler, Charles Guérin,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Marzenie paryskie
Ritter Gluck
Wstęp do filozofii
Wykrzyknik
Moesta et errabunda
Jeszcześ Polsko nie zginęła
Do czytelnika
samobójstwo
Śpiewaj wolno
Zwierciadlana zagadka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
Best Przeprowadzki




yuppi kraków
Litovel V našem katalogu naleznete také
© 2015 Zbiór książek.