Tytuł: Diaboliada Autor: Michaił Bułhakow drogi. — gospodarz uściskał Korotkowa. — Prześliczne meble atłasowe Ludwik czternasty ten łobuz nieodpowiedzialnym zarządzeniem zepchnął do tego głupiego biura, które jutro wszystko jedno zamkną, do diablej matki. — Jakie biuro? — głucho spytał Korotkow. — Ach, a to tam zażalenia czy jak je tam — z przykrością rzekł gospodarz. — Jak to? — krzyknął Korotkow. — Jak to? Gdzie ono? — Tam — ze zdumieniem odrzekł gospodarz i wskazał ręką na podłogę. Korotkow po raz ostatni obrzucił oszalałymi oczyma biały kontusz i po minucie znalazł się w korytarzu. Po chwilowym namyśle, pobiegł na lewo, szukając schodów na dół. Biegł z pięć minut, podążając wymyślnymi wygięciami korytarza i po pięciu minutach znalazł się w tym samym miejscu, skąd wybiegł. Drzwi nr 40. — Ach, czort! — jęknął Korotkow, podreptał i pobiegł na prawo, i po 5 minutach znów był w tym samym miejscu. Nr 40. Szarpnąwszy drzwi, Korotkow wbiegł do sali i przekonał się, że ta była pusta. Tylko maszynka uśmiechała się milcząco na stole białymi zębami. Korotkow podbiegł do kolumnady i tam zobaczył gospodarza. Stał ten na piedestale, już bez uśmiechu i z obrażoną twarzą. — Przepraszam, że się nie pożegnałem… — zaczął Korotkow i umilkł. Gospodarz stał bez ucha i nosa, i lewa ręka jego była odłamana. Cofając się tyłem i drżąc z zimna, Korotkow wybiegł znów na korytarz. Niedostrzegalne ukryte drzwi naprzeciwko naraz otworzyły się i wyszła z nich pomarszczona brązowa baba z pustymi wiadrami na nosidłach. — Babo! Babo! — niespokojnie zawołał Korotkow — gdzie jest biuro? — Nie wiem, ojczulku, nie wiem, karmicielu — odpowiedziała baba — lecz ty nie biegaj, kochanku, wszystko jedno nie znajdziesz. Czyż możebne: dziesięć piętrów… — U-u… g-głupia — zacisnąwszy zęby, ryknął Korotkow i pobiegł ku drzwiom. Zatrzasnęły się one za nim i Korotkow znalazł się w małej na wpół ciemnej przestrzeni bez wyjścia. Rzucając się na ściany i drapiąc je, jak zasypany w szachcie, w końcu nacisnął na białą plamę i ona wypuściła go na jakieś schody. Drobno stukając, pobiegł na dół. Dały mu się słyszeć kroki na spotkanie z dołu. Przykry niepokój ścisnął serce Korotkowa i zaczął się zatrzymywać. Jeszcze mgnienie i — i pokazała się wspaniała czapka, mignęła szara kołdra i długa broda. Korotkow zachwiał się i uczepił rękoma poręczy. Jednocześnie skrzyżowały się spojrzenia i obydwaj zawyli cienkimi głosami strachu i bólu. Korotkow tyłem począł się cofać w górę, Kalsoner cofnął się w tył, pełen niepojętego przerażenia. — Poczekajcie — zaskrzypiał Korotkow — minutkę… wy tylko wyjaśnijcie… — Ratujcie! — zaryczał Kalsoner, zmieniając cienki głos na pierwotny swój miedziany bas. Potknąwszy się, z hukiem upadł w tył głową: uderzenie nie przeszło mu darmo. Zamieniwszy się w czarnego kota z fosforycznymi oczyma, wyleciał z powrotem, błyskawicznie i aksamitnie przeciął Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Pedro Calderón de la Barca, Louis le Cardonnel, Wiktor Gomulicki, Charles Cros, Tristan Derème, Józef Czechowicz, Henry Bataille, Jean-Marc Bernard, Anton Czechow, Maria De La Fayette, Rudyard Kipling, Maria Dąbrowska, Max Elskamp, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Charles Baudlaire, Alojzy Feliński, , Anatol France, Aleksander Dumas, Frances Hodgson Burnett, George Gordon Byron, Joseph Conrad, Hans Christian Andersen, Konstanty Gaszyński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Fagus, Hugo von Hofmannsthal, Stefan George, Zygmunt Gloger, Adam Asnyk, Gustave Kahn, Antoni Czechow, Jan Kasprowicz, Fryderyk Hölderlin, Michał Bałucki, Rudolf G. Binding, Jacob i Wilhelm Grimm, Bolesław Prus, Wiktoras Gomulickis, Marija Konopnicka, Max Dauthendey, Franciszek Karpiński, Miguel de Cervantes Saavedra, Wincenty Korab-Brzozowski, Johann Wolfgang von Goethe, Théodore de Banville, Fryderyk Hebbel, Antonina Domańska, Tadeusz Boy-Żeleński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Theodor Däubler, René Descartes, Louis Gallet, Daniel Defoe, Guillaume Apollinaire, Casimir Delavigne, Aleksander Brückner, Dōgen Kigen, Julius Hart, Anatole le Braz, Eurypides, Charles Guérin, Joachim Gasquet, Władysław Anczyc, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, nieznany, Alter Kacyzne, Deotyma, Léon Deubel, Karl Gjellerup, Charles Baudelaire, Marceline Desbordes-Valmore, Michaił Bułhakow, Homer, Francis Jammes, Aleksander Fredro, Aloysius Bertrand, Stanisław Brzozowski, James Oliver Curwood, Maria Konopnicka, E. T. A. Hoffmann, Klemensas Junoša, Anatole France, Alfred Jarry, Denis Diderot, Seweryn Goszczyński, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan Grabiński, Stanisław Korab-Brzozowski, brak, Honore de Balzac, Björnstjerne Björnson, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Śmierć kurki Robinson Crusoe Pieśń o Rolandzie A cóż z tą Dzieciną… Dzwony Krasnoludek Jeszcześ Polsko nie zginęła Zmora Otchłań Remedium dla literatów kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage dream-wed.pl |
www.mmlek.eu |