Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kapitan Czart. Przygody Cyrana de Bergerac
Autor: Louis Gallet

mili za miastem, gdy Castillan wyjechał z niego. Wybiła trzecia z południa. Sulpicjusz spodziewał się stanąć w Romorantin o zachodzie słońca. „Spodziewam się — myślał jadąc — że skończyły się nareszcie moje utrapienia. Pojedynek i dwa strzały pistoletowe, to chyba dość, aby kupić sobie spokój na resztę podróży”. Sekretarz pomacał ręką kaftan i uczuł pod palcami zaszyty za podszewkę list Cyrana, którego od dwudziestu czterech godzin bronił przed niewidzialnymi wrogami. Uczyniwszy tę pocieszającą uwagę Castillan, o nic się już nie kłopocząc, pozwolił koniowi, aby niósł go krokiem dowolnym i korzystając z tego, że wierzchowiec posuwał się noga za nogą, wydobył z kieszeni kawałek pergaminu oraz ołówek i począł próbować, azali mu się nie uda dorobić zakończenia do rozpoczętego w Paryżu sonetu. Gdy tak biedził się nad chwytaniem wymykających mu się rymów, usłyszał nagle, że go ktoś dźwięcznym głosem pozdrawia po imieniu. Odwrócił głowę i spostrzegł siedzącą na przydrożnym wzgórku ładną dziewczynę, w której poznał bez trudności tancerkę spotkaną minionej nocy przy gościnnym ognisku. Marota odrzuciła szal na plecy i głowa jej, niczym nienakryta, kąpała się w pełnym świetle dnia. Drobne jej stopy, popielate od kurzawy, spoczywały zgrabnie skrzyżowane na trawniku, cała zaś postać objawiała wielkie strudzenie, tłumaczące się pełnym kuszącego powabu zaniedbaniem. Castillan wstrzymał konia. — Dzień dobry, panie Castillan! — powtórzyła Marota, skłaniając powabnie główkę i posyłając mu uśmiech czarujący. — Cóż się stało, że panią tu spotykam? — zapytał zdziwiony Sulpicjusz. — Czyżbyś pani porzuciła pana Aracan? Takie ma nazwisko, jeśli się nie mylę, pani dyrektor? — Nie myli się pan. A więc tak, porzuciłam go. To wstrętny, stary samolub. Chciał obciąć mi gażę, ażeby mieć więcej dochodu z przedstawień w Orleanie. — I cóż? — Ano, ponieważ mam usposobienie żywe, a języczek ostry, nazwałam go sknerą, dusigroszem i jakoś tam jeszcze, i rzuciłam mu na głowę swe

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 222 | 223 | 224 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Stanisław Korab-Brzozowski, Stanisław Brzozowski, Alojzy Feliński, Frances Hodgson Burnett, , Guillaume Apollinaire, Rudyard Kipling, Tadeusz Boy-Żeleński, George Gordon Byron, Max Dauthendey, Aloysius Bertrand, Charles Baudlaire, Johann Wolfgang von Goethe, Alfred Jarry, Louis le Cardonnel, Wiktor Gomulicki, Marija Konopnicka, Władysław Anczyc, Daniel Defoe, Bolesław Prus, Honore de Balzac, Michał Bałucki, Anton Czechow, Konstanty Gaszyński, Francis Jammes, Pedro Calderón de la Barca, Andrzej Frycz Modrzewski, brak, Marceline Desbordes-Valmore, Seweryn Goszczyński, Stefan Grabiński, nieznany, Jan Kasprowicz, Hugo von Hofmannsthal, Théodore de Banville, Charles Baudelaire, Björnstjerne Björnson, Alter Kacyzne, Aleksander Brückner, Rudolf G. Binding, Józef Czechowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Franciszek Karpiński, Dōgen Kigen, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Antonina Domańska, Adam Asnyk, Aleksander Fredro, Henry Bataille, Stefan George, Antoni Czechow, Fagus, Deotyma, Fryderyk Hebbel, Wincenty Korab-Brzozowski, Zygmunt Gloger, Joachim Gasquet, Julius Hart, Klemensas Junoša, Michaił Bułhakow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, James Oliver Curwood, Fryderyk Hölderlin, Hans Christian Andersen, René Descartes, Eurypides, E. T. A. Hoffmann, Louis Gallet, Anatole France, Léon Deubel, Max Elskamp, Anatole le Braz, Charles Guérin, Karl Gjellerup, Casimir Delavigne, Tristan Derème, Jean-Marc Bernard, Miguel de Cervantes Saavedra, Maria Dąbrowska, Anatol France, Gustave Kahn, Maria Konopnicka, Homer, Denis Diderot, Aleksander Dumas, Maria De La Fayette, Theodor Däubler, Joseph Conrad, Wiktoras Gomulickis, Charles Cros,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

miłość
Do Teodora De Banville
Ideał
A cóż z tą Dzieciną…
Antoni Gorecki
pieśń
Jutrzenka duszy
Remedium dla literatów
Pod starą wierzbą
Do Justyny

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




autokary warszawa
© 2015 Zbiór książek.