Tytuł: Mała księżniczka Autor: Frances Hodgson Burnett — Moja mamusia powiada, że ten jej obyczaj wymyślania różnych dziwnych historii jest wprost niedorzeczny. Ona wyrośnie na wielką dziwaczkę. W tym, co koleżanki mówiły o Sarze, było wiele prawdy. Nie miała ona zwyczaju wywyższać się ani drzeć nosa do góry, owszem była zawsze uprzejma i uczynna dla wszystkich. Nigdy nie dokuczała mniejszym od siebie dziewczynkom, nie spychała ich z drogi ani nie upokarzała przytykiem do ich młodego wieku; na odwrót, okazywała im tkliwość prawdziwie macierzyńską, a gdy któreś z tych maleństw przewróciło się i potłukło sobie kolanka, nie omieszkała podbiec ku niemu, podnieść z ziemi i pogłaskać, albo obdarzyć je wyciągniętym z kieszeni cukierkiem czy innym smakołykiem. — Gdy ktoś ma cztery lata, jest jeszcze maleństwem — przemówiła pewnego razu surowo do Lawinii, gdy ta wybiła Lottie i nazwała ja *smarkaczem*; — ale za rok będzie miał już pięć lat, a w roku następnym sześć. A tylko szesnastu lat mu brakuje — (to mówiąc, z przekonywającym wyrazem otwarła szeroko oczy), — żeby stał się osobą dwudziestoletnią. — Poczciwina! — zaśmiała się Lawinia. — Jak to ona umie rachować! Istotnie trudno zaprzeczyć, że szesnaście i cztery daje w sumie dwadzieścia — a dwadzieścia lat był to wiek, o jakim ledwie że marzyć się ośmielały najodważniejsze spośród dziewczynek. Toteż młodsze dziewczynki uwielbiały Sarę. Kilka razy urządziła w swym pokoju podwieczorek, na który zaprosiła te wzgardzone przez wszystkich istotki. W zabawie brała też udział Emilka, pozwalając korzystać ze swego serwisu, zdobnego w błękitne kwiatki i mogącego pomieścić znaczną ilość herbaty z mlekiem. Takiego serwisu nikt jeszcze nie widział u żadnej z lalek, toteż od czasu owego balu dziecięcego Sara uchodziła jakby za królową czy wróżkę w oczach całej podwstępnej klasy. Szczególnie Lottie Legh uwielbiała ją do tego stopnia, że gdyby Sara nie miała dla niej wprost macierzyńskiej tkliwości, na pewno by się jej sprzykrzył ten nadmiar uwielbienia. Lottie znalazła się w szkole tylko dlatego, że jej ojciec, człowiek młody, a trochę lekkoduch, nie wiedział, co ma z nią zrobić. Matka ją odumarła, a że z dzieciną obchodzono się jak z lalką lub rozpieszczonym pieskiem pokojowym, więc maleństwo stało się bardzo uprzykrzone i nieznośne. Płakała o byle co, a czasem i bez powodu, a ponieważ napraszała się różnych rzeczy, które nie zawsze były dla niej odpowiednie, więc jej przeraźliwy głosik nader często rozlegał się to w tej, to w innej części domu. Najskuteczniejszą jej bronią było dziwnym jakimś sposobem dokonane odkrycie, że mała dziewczynka, która straciła matkę, powinna być stale przedmiotem współczucia i opieki. Z tego odkrycia, którego źródłem była niewątpliwie podsłuchana rozmowa ludzi starszych, nie omieszkała czynić użytku, ilekroć nadarzała się po temu sposobność. Pierwszy raz Sara roztoczyła nad nią opiekę, gdy przechodząc pewnego dnia koło jednej z salek naukowych, posłyszała, jak miss Minchin i miss Amelia starały się uciszyć gniewny płacz jakiegoś dziecka, które ani rusz nie chciało się uspokoić, lecz beczało tak głośno, że miss Minchin, chcąc być słyszaną, musiała niemal krzyczeć. — Czegóż ona płacze? — pytała. — Och… och… och! — Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 59 | 60 | 61 | 62 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Konstanty Gaszyński, Louis le Cardonnel, Daniel Defoe, Charles Cros, Zygmunt Gloger, Henry Bataille, Frances Hodgson Burnett, Marceline Desbordes-Valmore, Antoni Czechow, Honore de Balzac, Dōgen Kigen, Charles Baudlaire, Johann Wolfgang von Goethe, Alter Kacyzne, Gustave Kahn, James Oliver Curwood, , Maria De La Fayette, Michał Bałucki, Aleksander Fredro, Eurypides, Franciszek Karpiński, brak, E. T. A. Hoffmann, Alfred Jarry, Alojzy Feliński, Denis Diderot, Jacob i Wilhelm Grimm, Karl Gjellerup, Joachim Gasquet, Jean-Marc Bernard, Wiktor Gomulicki, Casimir Delavigne, Józef Czechowicz, Stefan Grabiński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, nieznany, Wiktoras Gomulickis, Miguel de Cervantes Saavedra, Joseph Conrad, Stefan George, Klemensas Junoša, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Francis Jammes, Władysław Anczyc, Aleksander Brückner, Max Dauthendey, René Descartes, Tadeusz Boy-Żeleński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Aloysius Bertrand, Seweryn Goszczyński, Adam Asnyk, Fryderyk Hebbel, Charles Guérin, Léon Deubel, Theodor Däubler, Louis Gallet, Homer, Maria Dąbrowska, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Fagus, Anatole le Braz, Guillaume Apollinaire, Anatol France, Bolesław Prus, Rudolf G. Binding, Pedro Calderón de la Barca, Björnstjerne Björnson, Anton Czechow, Stanisław Brzozowski, Michaił Bułhakow, Antonina Domańska, Hans Christian Andersen, Wincenty Korab-Brzozowski, Stanisław Korab-Brzozowski, Deotyma, Maria Konopnicka, Fryderyk Hölderlin, Rudyard Kipling, Théodore de Banville, George Gordon Byron, Hugo von Hofmannsthal, Marija Konopnicka, Tristan Derème, Max Elskamp, Anatole France, Charles Baudelaire, Andrzej Frycz Modrzewski, Julius Hart, Jan Kasprowicz, Aleksander Dumas, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Pies i flakon przez kresy Brązownicy Wino gałganiarza Pod starą wierzbą Krysia bezimienna Słońce powstanie znowu… Czerw drzewa zwiędłe toczy Długi język Wszechwiedzący doktór kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage dream-wed.eu |
https://czestochowa.szamba-betonowe360.pl https://knurow.szamba-betonowe-ceny.pl https://czestochowa.szambobetonowe-mardor.pl zbiorniki-na-szambo.pl |