Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Komedia ludzka Eugenia Grandet
Autor: Honore de Balzac

Grandet. — Byłaby jakaś nadzieja? — spytał Karol. — Ha! — wykrzyknął bednarz z dobrze odegraną dumą. — Alboż nie jesteś moim bratankiem? Twój honor jest naszym. Czy nie nazywasz się Grandet? Karol wstał, objął starego, uścisnął go, zbladł i wyszedł. Eugenia patrzyła na ojca z uwielbieniem. — No, bywaj zdrów, mój stary des Grassins, miej się dobrze i potańcuj z tymi ludźmi, jak należy. Dwaj dyplomaci uścisnęli sobie ręce, eks-bednarz odprowadził bankiera do drzwi, po czym zamknąwszy je, wrócił i rzekł do Nanon, zagłębiając się w fotelu: — Daj mi nalewki. Ale nadto wzruszony, aby usiedzieć w miejscu, popatrzył na portret pana de La Bertellière i zaczął nucić, podrygując krokiem niby to tanecznym: Miałem dobrego papusia, Gwardzistą, gwardzistą był… Nanon, pani Grandet i Eugenia patrzyły po sobie w milczeniu. Radość winiarza przerażała je zawsze, skoro dochodziła szczytu. Niebawem wieczór się skończył. Po pierwsze Grandet chciał wcześnie iść spać, a skoro on się kładł, wszystko w domu musiało spać, tak samo jak kiedy August pił, Polska była pijana! Po wtóre Nanon, Karol i Eugenia niemniej byli zmęczeni od pana. Co do pani Grandet, ona spała, jadła, piła, chodziła wedle życzeń swego męża. Bądź co bądź, przez dwie godziny przeznaczone na trawienie bednarz, jowialny jak nigdy, wygłosił wiele złotych myśli, z których jedna da miarę jego inteligencji. Wysączywszy swoją nalewkę, popatrzył na kieliszek. — Ledwie człowiek przyłoży usta do kieliszka, już jest próżny. Oto nasza historia. Nie można być i nie być. Talary nie mogą toczyć się i siedzieć w worku, inaczej życie byłoby za piękne. Był jowialny i łaskawy. Kiedy Nanon przyszła ze swoim kołowrotkiem, rzekł: — Musisz być zmęczona. Zostaw te konopie. — A ba, nudziłabym się — rzekła służąca. — Biedna Nanon! Chcesz nalewki? — Niby co do nalewki, nie odmawiam, pani robi o wiele lepszą niż aptekarz. To co w aptece sprzedają, to istne ziółka. — Za wiele dają cukru, nie ma smaku — rzekł stary. Nazajutrz rodzina zgromadzona o ósmej rano na śniadanie przedstawiała obraz szczerej zażyłości. Nieszczęście szybko zbliżyło panią Grandet, Eugenię i Karola; sama Nanon sympatyzowała z nimi bezwiednie. We czworo tworzyli niby jedną rodzinę. Co do starego winiarza, ten, zaspokoiwszy swoją chciwość i mając pewność, że wyprawi niebawem lalusia, nie płacąc mu nic poza drogą do Nantes, stał się prawie obojętny na jego obecność w domu. Zostawił dzieciom — jak nazywał Karola i Eugenię — swobodę pod okiem pani Grandet, do której miał zupełne zaufanie we wszystkich sprawach religii i moralności. Wytyczenie łąk i rowów biegnących wzdłuż drogi, sadzenie topoli nad Loarą, prace zimowe w winnicy i we Froidfond zajęły go całkowicie. Odtąd zaczęła się dla Eugenii wiosna miłości. Od owej sceny nocnej, w której oddała kuzynowi swój skarb, serce jej poszło za skarbem. Złączeni wspólną tajemnicą, patrzyli na siebie porozumiewawczo; wspólna myśl pogłębiała ich uczucia, stwarzała jakąś bliskość, poufność,

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 105 | 107 | 112 | 113 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Charles Cros, Alter Kacyzne, Alojzy Feliński, brak, Maria De La Fayette, Henry Bataille, Johann Wolfgang von Goethe, Marceline Desbordes-Valmore, Gustave Kahn, Anatole France, Frances Hodgson Burnett, Honore de Balzac, Józef Czechowicz, Francis Jammes, Björnstjerne Björnson, Stanisław Brzozowski, Casimir Delavigne, Charles Baudlaire, Seweryn Goszczyński, Fagus, Alfred Jarry, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Tristan Derème, Homer, Guillaume Apollinaire, Aloysius Bertrand, Stanisław Korab-Brzozowski, Bolesław Prus, Charles Baudelaire, Franciszek Karpiński, Wiktor Gomulicki, Rudyard Kipling, Aleksander Brückner, Jean-Marc Bernard, Marija Konopnicka, Julius Hart, Jacob i Wilhelm Grimm, George Gordon Byron, Antonina Domańska, Władysław Anczyc, Jan Kasprowicz, Klemensas Junoša, Daniel Defoe, Anton Czechow, Antoni Czechow, Michał Bałucki, Denis Diderot, Aleksander Fredro, , Miguel de Cervantes Saavedra, Wincenty Korab-Brzozowski, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Dumas, Rudolf G. Binding, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, nieznany, Michaił Bułhakow, Joachim Gasquet, Adam Asnyk, Maria Dąbrowska, Karl Gjellerup, E. T. A. Hoffmann, Anatole le Braz, Anatol France, Deotyma, Dōgen Kigen, Theodor Däubler, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Fryderyk Hölderlin, Théodore de Banville, Stefan George, Andrzej Frycz Modrzewski, Louis le Cardonnel, René Descartes, Maria Konopnicka, Hans Christian Andersen, Léon Deubel, Charles Guérin, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stefan Grabiński, Eurypides, Zygmunt Gloger, James Oliver Curwood, Konstanty Gaszyński, Max Dauthendey, Max Elskamp, Joseph Conrad, Louis Gallet, Pedro Calderón de la Barca, Fryderyk Hebbel, Hugo von Hofmannsthal, Wiktoras Gomulickis,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Robinson Crusoe
wieczorem
Pod baldachimem drzew
In memoriam Böcklina
W razurze
pod dworcem głównym w warszawie
Puk z Pukowej Górki
elegia niemocy
Prządka
Laura i Filon

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.