Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Obrachunki fredrowskie
Autor: Tadeusz Boy-Żeleński

zakończenie i humor Męża i żony; niebawem, aktor grający Birbanckiego zacznie przybierać pozy Mickiewicza z pomnika i cierpieć za naród; no a pan Jowialski!!… Tylko patrzeć, a ujrzymy go w nowej inscenizacji; już przeczuwam… Przed podniesieniem kurtyny, słychać za sceną huk armat, muzyka gra Grzmią pod Stoczkiem…, które przechodzi niepostrzeżenie w Z dymem pożarów…, potem widać pantominę, Ludmir i Wiktor zrzucają w zaroślach mundury i wdziewają stroje cywilne… no i komedia się zaczyna… A sam Jowialski — wciąż w duchu tej interpretacji — w białym żupanie prążkowanym czarno, tak aby robił wrażenie szkieletu, z trupią głową, będzie z kościanych szczęk wyrzucał drewnianym głosem swoje powiastki i przysłowia. Już to widzę, bez cienia żartu. Bo i czemuż nie miałby ambitny reżyser pokusić się o tę inscenizację, skoro wyczyta w komentarzu, że ta sztuka była zawsze fałszywie grana i że „pierwsze jej należyte wystawienie będzie premierą w całym tego słowa znaczeniu”. „Należyte”, znaczy tutaj na ponuro, na krwawo. Niechże to wytłumaczy, dlaczego trzeba bronić Fredry, bronić go w imię zdrowego sensu, który mu był tak drogi, i w imię wesołości, którą, wbrew wszystkiemu, ten melancholik w życiu prywatnym jakimś cudem z piórem w ręku zachował. Z tej przyczyny trzeba się zająć jego stosunkiem do powstania listopadowego. Z pewnością nie robiłbym tego sam z siebie: uważałbym co najmniej za nietaktowne i śmieszne przyciskać do muru człowieka, który marzł pod Moskwą, przebył Berezynę, bił się pod Lipskiem i licho wie gdzie, człowieka, w którym zbudziło się później powołanie poety i który dopiero co wynosił w sobie Śluby panieńskie — tego człowieka pytać o rachunek, czemu w danym momencie postąpił tak czy inaczej. Ale skoro tego wymaga dobro jego dzieł — pytajmy. Faktem jest — nie chcę tu dochodzić *czemu* — że stosunek naszych największych pisarzy do powstania listopadowego sporo przyczynia kłopotu ich egzegetom. Nie mieści im się w głowie, aby kamienna figura, tak pięknie strojąca *aleję klęski*, mogła nie mieć w każdej chwili i na każde zawołanie wszystkich cnót i wszystkich bohaterstw. Swego czasu, pisząc przedmowę do dzieł Mickiewicza, starałem się uwydatnić dramat, jakim stał się dla Mickiewicza ów moment: oświetliłem to, co nazwałem *mistyfikacją geniuszu* — mimowiedne przesunięcie o wiele lat wstecz narodzin Konrada. Polemizując ze mną w broszurze O brązach, brązownikach i brązoburcy, prof. Pigoń posunął się do następującego zwrotu: Mickiewicz mianowicie nie uważał powstania za czyn dla Polski pomyślny, za pociągnięcie politycznie mądre: przeciwnie miał je za krok w danym momencie błędny i szkodliwy, szkodliwy nawet wtenczas, jeśliby, w co nie wierzył, skończył się zwycięstwem… „*Szkodliwy nawet wtenczas, jeśliby… skończył się zwycięstwem*”… Czy to jest wytłumaczenie, czy nowa zagadka? Bo mógłby ktoś zapytać, skąd, kiedy i jakimi drogami

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 79 | 80 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Andrzej Frycz Modrzewski, René Descartes, Maria Konopnicka, Alter Kacyzne, Théodore de Banville, Anatole France, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aloysius Bertrand, Michał Bałucki, Rudyard Kipling, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole le Braz, Honore de Balzac, , Rudolf G. Binding, Hugo von Hofmannsthal, Jean-Marc Bernard, Charles Baudlaire, Denis Diderot, Aleksander Dumas, Antonina Domańska, Fagus, Casimir Delavigne, Józef Czechowicz, Zygmunt Gloger, Léon Deubel, Louis Gallet, Seweryn Goszczyński, Klemensas Junoša, Stefan George, Antoni Czechow, Charles Baudelaire, Marceline Desbordes-Valmore, Jan Kasprowicz, Charles Cros, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Marija Konopnicka, Wiktor Gomulicki, E. T. A. Hoffmann, Max Dauthendey, Franciszek Karpiński, Homer, Maria Dąbrowska, Stanisław Korab-Brzozowski, brak, Deotyma, Bolesław Prus, Hans Christian Andersen, Jacob i Wilhelm Grimm, Konstanty Gaszyński, Tadeusz Boy-Żeleński, Wincenty Korab-Brzozowski, Fryderyk Hölderlin, Gustave Kahn, Karl Gjellerup, James Oliver Curwood, Aleksander Brückner, Anton Czechow, Aleksander Fredro, Władysław Anczyc, Dōgen Kigen, Frances Hodgson Burnett, George Gordon Byron, nieznany, Michaił Bułhakow, Anatol France, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Asnyk, Joseph Conrad, Stefan Grabiński, Joachim Gasquet, Louis le Cardonnel, Tristan Derème, Henry Bataille, Max Elskamp, Julius Hart, Guillaume Apollinaire, Maria De La Fayette, Francis Jammes, Alfred Jarry, Charles Guérin, Fryderyk Hebbel, Stanisław Brzozowski, Alojzy Feliński, Miguel de Cervantes Saavedra, Björnstjerne Björnson, Wiktoras Gomulickis, Theodor Däubler, Daniel Defoe, Eurypides, Pedro Calderón de la Barca, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Kariera Nikodema Dyzmy
Zwierciadło
miłość
Z Narodzenia Pana
Order
Łaskawi jako książęta
Z jednego gniazda
więzienie
Motylek
Poglądy księdza Hieronima Coignarda

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.com.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.