Tytuł: Dzikie ziele Autor: Maria Dąbrowska Nie zabierom — gorączkowała się Marynka. — Rząd gorzy zrobi cłowiekowi, jak do wojska pogna, na Kapkaz abo gdzie — a i tak nic nikomu nie bandzie. Dadzom ludzie rade kozdej rzecy — dopełnił Słupecki jej słowa pełne odwagi. Odwaga jednak na razie nie była potrzebna, bo rzecz się wyczerpała niedługo. Do chałupy Kuźniaków, gdzie Słupecki na dobre już kwaterował, przyszedł włódarz i spytał szorstko, czy chcą iść do roboty. Gniew pana przemienił się na to pytanie, tak jak wzgardliwa niechęć Marynki przeobraziła się była w miłość. Ma się rozumieć, poszli. Po drodze Marynka prześpiewała: — Lniane włosy, lniane włosy, a oczy niebieskie… oraz Nie dumej sobie, dziewucho, nie dumej sobie, chociaż ci jo ograniczny, wiem jo o tobie. Tę pieśń podejmowała kilkakroć na nowo. Była to ulubiona śpiewka, której słowami Janek nęcił ją zawsze do siebie. W tydzień potem żniwa były skończone i zaczęli postanawiać wesele. Słupecki wybierał się w swoje strony na jakie dziesięć dni, żeby dostać pozwolenie od rodziców, gdyż był niepełnoletni. Pan chętnie zgodził się na ten wyjazd, bo dwór miał dosyć zgorszenia i, owszem, popierał ten ożenek. Osamotniona Marynka chodziła teraz na warztę do stodoły, gdzie śpiewała od rana do nocy: Hej, bywaj, bywaj, nadobny Jasiu, dawnom cie nie widziała… Stodoła, ze swymi bladymi krajobrazami w otwartych na przestrzał wrotach, pełna była huku maszyny, szelestu słomy, suchego kurzu. Piec lokomobili stał przed stodołą tuż obok starego kieratu, którego szare drągi zarosły dzikim zielem. Brązowe płaszczyzny maszyny dygotały między sąsiekami, jej łoskot natężał się i ściszał na przemiany. Snopy odłamywały się z żółtej bryły żyta, a maszyna łykała je, wywalając słomę na odpolną stronę stodoły i tryskając z trzech paszcz zdrojami ziarna. Głos ludzi podniesiony do krzyku topniał w rytmicznym zgiełku. Nieustającego śpiewu Marynki nikt prócz niej samej nie słyszał. Stąpając po gnącym się zbożu Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Hans Christian Andersen, Théodore de Banville, Johann Wolfgang von Goethe, Maria Konopnicka, Karl Gjellerup, Władysław Anczyc, René Descartes, Jacob i Wilhelm Grimm, , Aleksander Fredro, Wiktoras Gomulickis, James Oliver Curwood, Charles Baudelaire, Tadeusz Boy-Żeleński, Wiktor Gomulicki, Miguel de Cervantes Saavedra, Stefan Grabiński, Jan Kasprowicz, Franciszek Karpiński, brak, Frances Hodgson Burnett, Rudolf G. Binding, Fagus, Marceline Desbordes-Valmore, Henry Bataille, Max Elskamp, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tristan Derème, Bolesław Prus, Adam Asnyk, Antoni Czechow, Charles Guérin, nieznany, Anton Czechow, Stanisław Korab-Brzozowski, Daniel Defoe, Maria De La Fayette, Denis Diderot, Fryderyk Hölderlin, Seweryn Goszczyński, Joseph Conrad, Homer, Gustave Kahn, Jean-Marc Bernard, Deotyma, Aleksander Dumas, Wincenty Korab-Brzozowski, Honore de Balzac, Léon Deubel, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Michaił Bułhakow, Alter Kacyzne, E. T. A. Hoffmann, Anatole France, Anatole le Braz, Klemensas Junoša, Anatol France, Zygmunt Gloger, Aloysius Bertrand, Björnstjerne Björnson, Theodor Däubler, Rudyard Kipling, Antonina Domańska, Michał Bałucki, Hugo von Hofmannsthal, Charles Cros, Julius Hart, Alojzy Feliński, Fryderyk Hebbel, Aleksander Brückner, Guillaume Apollinaire, Francis Jammes, Louis Gallet, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan George, Józef Czechowicz, Max Dauthendey, Pedro Calderón de la Barca, Casimir Delavigne, Stanisław Brzozowski, Marija Konopnicka, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Dōgen Kigen, Louis le Cardonnel, Eurypides, George Gordon Byron, Alfred Jarry, Charles Baudlaire, Konstanty Gaszyński, Joachim Gasquet, Maria Dąbrowska, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Krasnoludki Herman i Dorota O krasnoludkach i sierotce Marysi Fragment prowincja noc Anioł Pański Czerwone buciki Motylek Bezbronna istota Pożegnanie z Lindorą w górach kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.org.pl |
|
Betónové žumpy Humenné |