Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Iliada
Autor: Homer

gwiazda wschodząca w jesieni; Jasność jej w ciemnej nocy bije przeraźliwa, A Psem ją Oryjona pospólstwo nazywa; Inne przechodzi gwiazdy błyszczącymi strzały, Ale szkodliwe ludziom zwiastuje upały: Taka to jasność biła od zbroi rycerza. Jęczy starzec, rękoma w głowę się uderza, Najczulszym wzywa głosem kochanego syna. On stoi, w mężnym sercu srodze się zacina, Z Achillesem koniecznie chcąc się mierzyć bronią. Biedny ojciec go prosi z wyciągnioną dłonią: — «Hektorze mój! Nie czekaj sam, od twych z daleka! Pójdź synu! Byś nie zginął od tego człowieka! Siła mu wiele daje nad tobą korzyści. By on bogom był w takiej, jak mnie, nienawiści, Okrutnik! Psom i sępom ległby pastwą w polu, A ja bym ulgę uczuł w moim ciężkim bólu! Iluż mi wydarł synów mężnych, w boju biegłych! Tych zabił, drugich w wyspach zaprzedał odległych!… Wnidź do miasta, bądź jeszcze obroną twych ziomków , Zbaw Trojan, zbaw Trojanki, zbaw drobnych potomków, Nie wystawiaj się śmierci, powróć do nas cały, Nie dawaj sam największej Achillowi chwały! Nareszcie miej nad nędznym ojcem zmiłowanie!… Mnie bóg w starości zgubi najsroższym wypadkiem, Gdy wszystkich domu mego nieszczęść będę świadkiem, Ujrzę syny wyrżnięte, córy me porwane… A synowe w kajdany niewolnic związane; A sam (bo jakąż starość może dać obronę?) Pchnięty żelazem, ducha ostatni wyzionę»… Jęczał i rwał włos siwy ręką nielitosną, Ale Hektor stał, ojca prośbą niewzruszony. Matka płacząca z drugiej zaklina go strony, Obnaża macierzyńskie łono , pierś odkrywa I zlana obfitymi łzami tak go wzywa: — «Hektorze, na to łono miej względy powinne! Jeżelim nim koiła twe płacze dziecinne, Pomnij na to! Zlituj się, wniść w miasto nie zwlekaj! Z murów mu się zastawiaj, lecz sam go nie czekaj! Bo jeśli cię zabije, ni ja, z której łona Wyszedłeś, drogie dziecię, ni posażna żona Nie opłaczemy ciebie na łożu pogrzebnym: U naw greckich psom będziesz pokarmem haniebnym ! Tak prosili go płaczem, ale ich zaklęcia Niezdolne go od jego cofnąć przedsięwzięcia Choć zbliża się Achilles, niewzruszony stoi. Jak wąż, gdy się trucizną ze złych ziół napoi, Pełen jadu przy swojej jaskini się toczy, A wszędzie obracając zapalone oczy, Niecierpliwy złość wywrzeć, czuwa na człowieka: Tak Hektor pełen ognia na miejscu swym czeka. Świetny puklerz o wieżę wysunioną wspiera I w szlachetnym swym sercu te myśli rozbiera: — «Jeśli do miasta wnidę, cóż więc z tego będzie?… Trojany i Trojanki będą wyrzekały , Najmniej odważny powie: — «Hektor, nadto śmiały, Swym zuchwalstwem o takie nas przyprawił szkody». Ach! Niźli mam to słyszeć, nie wrócę, aż wprzódy Zwyciężę Achillesa i zgładzę mą winę. Lub chwalebnie pod mury ojczystymi zginę»… Tak myślał, gdy się zbliżył Pelid groźnie zbrojny: Straszną wstrząsał przyłbicą jak srogi bóg wojny, Pelijońskim jesionem prawą ręką ciskał Puklerz blaskiem rażącym piorunu połyskał, Świecąc się jako promień wschodzącego słońca. Ujrzał go Hektor, zadrżał, nie wytrwał do końca: Więc porzuciwszy bramę uciekać

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Liudvika Didžiulienė-Žmona, Louis le Cardonnel, Jan Kasprowicz, Józef Czechowicz, Gustave Kahn, Michaił Bułhakow, Franciszek Karpiński, Michał Bałucki, Wincenty Korab-Brzozowski, Seweryn Goszczyński, Andrzej Frycz Modrzewski, Anatole le Braz, Jean-Marc Bernard, Théodore de Banville, Tristan Derème, Guillaume Apollinaire, Joseph Conrad, Anatol France, Aleksander Fredro, René Descartes, Miguel de Cervantes Saavedra, Fryderyk Hölderlin, Honore de Balzac, Karl Gjellerup, Jacob i Wilhelm Grimm, Wiktoras Gomulickis, Rudolf G. Binding, Deotyma, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, George Gordon Byron, Charles Cros, Julius Hart, Aleksander Brückner, Max Elskamp, Zygmunt Gloger, Charles Baudelaire, Władysław Anczyc, Aleksander Dumas, Denis Diderot, Konstanty Gaszyński, Hugo von Hofmannsthal, Francis Jammes, Frances Hodgson Burnett, Charles Baudlaire, Pedro Calderón de la Barca, Marija Konopnicka, Daniel Defoe, Maria Konopnicka, James Oliver Curwood, Joachim Gasquet, E. T. A. Hoffmann, Rudyard Kipling, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Dąbrowska, Tadeusz Boy-Żeleński, Johann Wolfgang von Goethe, Aloysius Bertrand, Klemensas Junoša, Alfred Jarry, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Henry Bataille, Fagus, Stanisław Brzozowski, Stefan George, Maria De La Fayette, Anatole France, Dōgen Kigen, Charles Guérin, Casimir Delavigne, Fryderyk Hebbel, Theodor Däubler, Stanisław Korab-Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Max Dauthendey, Antoni Czechow, Alter Kacyzne, Antonina Domańska, Björnstjerne Björnson, Adam Asnyk, Bolesław Prus, Louis Gallet, Anton Czechow, Stefan Grabiński, Wiktor Gomulicki, Alojzy Feliński, brak, Léon Deubel, , nieznany, Eurypides, Hans Christian Andersen, Homer,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Na skraju łączki mokrej
Boże Narodzenie
Do Malabarki
Cień
Jezus malusieńki
melancholia
Słowa cienkie i grube
knajpa
Mędrcy świata
Kopciuszek

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




półkolonie katowice
opłatki wigilijne
krzesełko do karmienia
© 2015 Zbiór książek.