Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Przesolił
Autor: Anton Czechow

Geometra Smirnow przyjechał na stację Gniłówki. Do majątku, w którym miał wykonać roboty miernicze, trzeba było jechać końmi jeszcze około trzydziestu-czterdziestu wiorst; o ile woźnica trzeźwy, a konie nie chabety — to i trzydziestu wiorst nie ma, lecz jeżeli woźnica pijany, a konie mizeraki — to się i pięćdziesiąt uzbiera. — Przepraszam pana, gdzie tu można dostać koni pocztowych? — zwrócił się geometra do żandarma stacyjnego. — Jakich? Pocztowych? Tu w promieniu stu wiorst przyzwoitego psa pan nie znajdzie… a co dopiero koni przyzwoitych… A dokąd pan jedzie? — Do Dziewkina, majątku generała Chochołowa. — Co robić? — ziewnął żandarm — niech pan idzie za stację, tam czasem bywają chłopi, co wożą pasażerów. Geometra westchnął i powlókł się za stację. Po długich poszukiwaniach, rozmowach i wahaniach znalazł kolosalnego chłopa, ponurego, dziobatego, w podartej siermiędze i łapciach. — Diabli wiedzą, co za fura — żachnął się geometra, włażąc na wóz. — Nie zmiarkujesz, gdzie przód, a gdzie tył… — Co tu miarkować? gdzie koński ogon — tam przód, a gdzie wielmożny pan siedzi — tam tył. Koń był młody, ale wychudły, nogi miał rozkraczone i uszy pogryzione. Kiedy woźnica wstał i zdzielił go sznurowym batem, koń wstrząsnął tylko głową i dopiero gdy woźnica zaklął i uderzył po raz drugi, fura zgrzytnęła i zatrzęsła się, jak w febrze. Po trzecim uderzeniu fura zakołysała się, a po czwartym — nareszcie ruszyła z miejsca. — Czy to całą drogę tak będziemy jechać? — spytał geometra, wstrząsany mocno, podziwiając równocześnie zdolność rosyjskich woźniców, która potrafi łączyć żółwią jazdę z trzęsieniem, wywracającym wnętrzności. — Dojedziemy — uspokoił go woźnica — kobyłka młoda i rącza… Niech się tylko rozpędzi, to jej się potem nie zatrzyma. Wio-o, przeklęta! Gdy fura wyjeżdżała ze stacji, panował już mrok. Na prawo od geometry ciągnęła się ciemna, zamarznięta, zda się, bezgraniczna równina. Gdyby się na nią skierować, to licho wie dokąd doprowadzi. Na widnokręgu, tam, gdzie kończyła się owa równina i zlewała z niebem, dogorywała leniwie chłodna zorza jesienna. Na lewo od drogi, w mrocznym powietrzu widać było jakieś ciemne wyniosłości — może to zeszłoroczne stogi, a może i wioska. I geometra nie widział tylko tego, co było na wprost, gdyż całe jego pole widzenia z przodu zasłaniały szerokie, niezgrabne bary woźnicy. …Jakie tu jednak pustkowie — myślał Smirnow, starając się zasłonić sobie uszy kołnierzem od płaszcza. — Ani żywej duszy. Gdyby, nie daj Boże, bandyci napadli i obrabowali — nikt nie usłyszy, chociażbyś z armat walił… I woźnica też niepewny… Patrzcie, co za bary! Takie dziecko natury tylko palcem cię ruszy — kaput! I pysk ma zwierzęcy… podejrzany… — Słuchaj, przyjacielu, jak się nazywasz? — Ja? Klim. — Jak tu u was jest, Klimie? Bezpiecznie? Nie napadają? — Nie, dziękować Bogu… Kto ma napadać? — To dobrze, że nie napadają. Ale na wszelki wypadek wziąłem ze sobą trzy rewolwery — zełgał geometra. — A z rewolwerami, wiesz, żartów nie ma! Można sobie poradzić i z dziesięcioma bandytami… Ściemniło się. Fura nagle zaskrzypiała, zapiszczała, zatrzęsła się i jakby od niechcenia, zawróciła na lewo. …Dokąd on mnie wiezie? — pomyślał geometra. — Jechał wciąż prosto i nagle skręcił w lewo. Jeszcze zawiezie mnie do jakiego

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Fryderyk Hebbel, Deotyma, Karl Gjellerup, Marija Konopnicka, Alfred Jarry, Jan Kasprowicz, Louis le Cardonnel, Alojzy Feliński, Franciszek Karpiński, Guillaume Apollinaire, Anton Czechow, Fryderyk Hölderlin, Anatole le Braz, Björnstjerne Björnson, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Max Elskamp, Alter Kacyzne, Antonina Domańska, Johann Wolfgang von Goethe, Homer, Maria Dąbrowska, Joseph Conrad, Denis Diderot, Aleksander Brückner, George Gordon Byron, , Jean-Marc Bernard, Stanisław Brzozowski, Antoni Czechow, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stanisław Korab-Brzozowski, Michał Bałucki, Francis Jammes, Stefan George, Théodore de Banville, Seweryn Goszczyński, Wiktoras Gomulickis, Charles Cros, Jacob i Wilhelm Grimm, Wincenty Korab-Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Daniel Defoe, Hans Christian Andersen, Casimir Delavigne, Aleksander Fredro, Anatol France, Bolesław Prus, Maria De La Fayette, Charles Baudelaire, Léon Deubel, Marceline Desbordes-Valmore, Julius Hart, Władysław Anczyc, Miguel de Cervantes Saavedra, Dōgen Kigen, Max Dauthendey, E. T. A. Hoffmann, Klemensas Junoša, Joachim Gasquet, Maria Konopnicka, Wiktor Gomulicki, Louis Gallet, Michaił Bułhakow, Tristan Derème, Rudolf G. Binding, Fagus, Charles Guérin, Anatole France, Józef Czechowicz, Aleksander Dumas, Charles Baudlaire, James Oliver Curwood, Pedro Calderón de la Barca, nieznany, Tadeusz Boy-Żeleński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Honore de Balzac, Konstanty Gaszyński, Henry Bataille, Theodor Däubler, Eurypides, brak, Stefan Grabiński, Frances Hodgson Burnett, Adam Asnyk, Gustave Kahn, Rudyard Kipling, Zygmunt Gloger, René Descartes, Aloysius Bertrand, Andrzej Frycz Modrzewski,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Cały świat byś ściągnęła
miłość
we czterech
Do Justyny O wdzięczności
Kara pychy
Cień
elegia żalu
Do czytelnika
In memoriam Böcklina
Fatalne jaja

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




królak
schody sosnowiec
© 2015 Zbiór książek.