Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Zmysły
Autor: Tadeusz Boy-Żeleński

się potem wydało (a przecież corpus delicti!) strach co mnie czeka! Służba na warcie podległa prawom niemal wojennym, nic by mnie nie ocaliło: parę lat więzienia, potem degradacja i trzy lata służby jako prosty żołnierz. Zęby mi dzwoniły, równocześnie zaś czułem, że nic nie potrafię przeciwstawić tej obsesji. Prawie jęcząc i płacząc z wściekłości, oparłem karabin o budkę (wypuścić z rąk karabin na warcie! coś potwornego!) i wszedłem do środka… Po chwili wyszedłem, wciąż dzwoniąc zębami, ale równocześnie coś we mnie śpiewało jakiś tryumf wolności ducha, czułem niby skrzydła u ramion. Podjąłem karabin i zacząłem znowu obchodzić moją prochownię, mamrocząc dalej przerwane:… ich such ein Herz so schön wie das meine, so schön bewegt… Nie wiem, jakim cudem zbrodnia ta nie wyszła nigdy na jaw; ja się do niej nie przyznałem nikomu. Sam zapomniałem o tym, jak się zapomina zły sen. Było to jedno z najdziwniejszych wrażeń w moim życiu: do dziś dnia, kiedy o nim myślę, jest ono dla mnie niewytłumaczone. Czemu ja to zrobiłem? Czemu, perche… I znów zaczęło we mnie śpiewać: „Czemu dzisiaj tak pobladły listki róży — ach, powiedz, skarbie mój… Ale obraz był znów inny. Obraz, jaki zawsze wywołują we mnie pewne melodie. Widzę salę Sokoła, w której w owym czasie odbywały się w Krakowie wielkie koncerty, słyszę syczące płomyki gazu, widzę napisy biegnące fryzem dokoła sali: *Razem młodzi przyjaciele… dzieckiem w kolebce kto urwał* etc., widzę podciągnięte do góry na ten wieczór przyrządy gimnastyczne, sznury, drabiny, trapezy, drgające pod tchnieniem głosu jakiegoś Myszugi czy Floriańskiego. Pamiętam nawet Mierzwińskiego, w jego drugiej fazie, gorszej; widzę tego byczka, o najgłupszej twarzy, jaką oglądałem w życiu, jak, wlepiwszy wybałuszone oczy w trapez pod sufitem, ryczy: Vorrei morir… Ach, ten repertuar! Niedawno słuchałem Kiepurę przez radio: ze wzruszeniem sprawdziłem, że ten dawny repertuar tłucze się jeszcze po trosze do dziś, z tymi samymi nieprawdopodobnymi tekstami. Jakżem się ucieszył, kiedym usłyszał ową Barkarolę: „Ta błoń, to miłość, łódź sercem się zwie”… Niestety, nie wszystko przetrwało. Och, jakżebym chciał odnaleźć owego Tostiego: „A czyś ty już zapomniała, jak o minionym śnie, i już byś nie umiała uśmiechem darzyć mnie”… A Dzień Zaduszny Lasssena, bez którego żaden koncert nie mógł się obyć! „Pójdź, luba, dziś, złóż wonny kwiat rezedy— jesiennych astrów też bukiet mi daj — i pozwól niech znów kocham cię jak wtedy — gdy był ten maj, ten cudny maj”… Po czym amant, chcąc nakłonić lubą, aby mu się oddała, ucieka się do tego niesłychanego wręcz argumentu, że „wszak światło dziś na każdej jest mogile, więc do mnie pójdź, niech wrócą szczęścia chwile”… Nie ma już dziś

Czytaj dalej: 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 80 | 81 | 83 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 98 | 99 | 100 | 101 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 115 | 116 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wiktor Gomulicki, Rudolf G. Binding, Henry Bataille, Louis Gallet, Anatole France, Björnstjerne Björnson, Michał Bałucki, Homer, Charles Baudlaire, Guillaume Apollinaire, Alfred Jarry, Jan Kasprowicz, Francis Jammes, Anatole le Braz, Théodore de Banville, Jean-Marc Bernard, Charles Guérin, Maria De La Fayette, Rudyard Kipling, Max Dauthendey, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Honore de Balzac, Joseph Conrad, Fryderyk Hölderlin, Deotyma, Jacob i Wilhelm Grimm, Antoni Czechow, Theodor Däubler, Zygmunt Gloger, George Gordon Byron, Anatol France, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Johann Wolfgang von Goethe, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Louis le Cardonnel, Charles Baudelaire, Léon Deubel, Denis Diderot, Anton Czechow, Franciszek Karpiński, Marceline Desbordes-Valmore, Stefan George, Alojzy Feliński, Frances Hodgson Burnett, Aleksander Dumas, Dōgen Kigen, Charles Cros, brak, Miguel de Cervantes Saavedra, Wincenty Korab-Brzozowski, E. T. A. Hoffmann, nieznany, Casimir Delavigne, Pedro Calderón de la Barca, Konstanty Gaszyński, James Oliver Curwood, Bolesław Prus, Tristan Derème, Michaił Bułhakow, Max Elskamp, Maria Konopnicka, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Dąbrowska, Karl Gjellerup, Eurypides, Adam Asnyk, Tadeusz Boy-Żeleński, Fagus, René Descartes, Stanisław Korab-Brzozowski, Wiktoras Gomulickis, Daniel Defoe, , Antonina Domańska, Joachim Gasquet, Aleksander Fredro, Stefan Grabiński, Marija Konopnicka, Hugo von Hofmannsthal, Seweryn Goszczyński, Władysław Anczyc, Julius Hart, Fryderyk Hebbel, Stanisław Brzozowski, Gustave Kahn, Józef Czechowicz, Alter Kacyzne, Aleksander Brückner, Hans Christian Andersen, Andrzej Frycz Modrzewski, Aloysius Bertrand, Klemensas Junoša,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Do czytelnika
Charaktery i anegdoty
Jeszcześ Polsko nie zginęła
Ideał
Historia roku
Kopciuszek
Wieczory
Zemsta
Październik
Zmrok poranny

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




Wyjeżdżasz służbowo? Znajdź idealne miejsce na pobyt na worldhotels i bądź gotowy na każde spotkanie!
Plánujete dovolenou s přáteli? Najděte ideální hotel na Hotel Pošta a užijte si nezapomenutelné chvíle společně!
© 2015 Zbiór książek.