Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Dziennik Franciszki
Autor: Klementyna z Tańskich Hoffmanowa

goście, i jak mi dziś powiadano, tam były jeszcze mowy przy oddawaniu panny młodej, podziękowania w imieniu pana młodego, kielichy kolejne, co późno w noc trwało. Wyborniem też spała po tym zmęczeniu; tańcowałam do upadłego, a prawie nic mnie nogi nie bolą. Tańcowałam ze wszystkimi, najwięcej jednak z posłem królewica, z kasztelanicem Kochanowskim; wiele rozmawiał ze mną; był w Paryżu i w Lunewilu, dopiero rok, jak z zagranicy wrócił; spędził go przy księciu kurlandzkim i bardzo wychwala swego pryncypała. Jeśli jest grzeczniejszy jak on, to niech go nie znam. Już się cieszę na wieczór, a wcześnie trzeba zacząć tańce: w ostatni wtorek do dwunastej tylko tańcować wolno. Basi, a raczej pani starościny (bo tak ją Państwo zwać przykazali), jeszczem dziś nie widziała: dziwno mi, że jej z nami nie ma; odziedziczyłam za to jej łóżko, jej dwie poduszki, jej stolik do roboty, wszystkie prawa starszeństwa: już mnie teraz wszyscy panną starościanką zwać będą, a dotąd wołano na mnie: panno Franciszko, a najczęściej: Franusiu. Jedno choć trochę wynagrodzi drugie. Dnia 27 lutego, we środę Już Popielec; szkoda! dopiero za rok takie tańce i zabawy będą. Już się goście zaczynają rozjeżdżać, już poseł króla Jmci wyjechał, państwo młodzi wyjadą pojutrze, ale my ich odprowadziemy do Sulgostowa. Pan starosta gości żadnych nie prosił, bo w post nie przystoją huczne zabawy, sama tylko będzie familia; wprosił się jednak i pan kasztelanic pod pozorem towarzystwa szkolnego, jakoż w Lunewilu rok jeszcze był razem z panami Świdzińskimi, rok pierwszy swego tam pobytu, a ich ostatni, bo nierównie od nich młodszy. Bardzo się na przenosiny cieszę, gdyżem ciekawa wsi, pałacu, gospodarstwa najukochańszej siostry. Z trudnością mi przychodzi przyzwyczajać się do zwania ją panią starościną, ale inaczej już mówić nie wypada, Państwo nawet tak ją najczęściej zowią. Bardzo spoważniała po ślubie, daleko jeszcze mniej mówi, więcej oczy spuszcza i częściej się rumieni; zawsze chodzi w kornecie, na rogówce, w sukni z ogonem; zdaje się, że jej kilka lat przybyło; trochę smutna mi się wydaje, nic dziwnego: żal jej zapewne z domu rodzicielskiego wyjeżdżać i oddać się zupełnie mężczyźnie, którego zna tak mało. To jednak musi być rzecz przykra. Jeszcze bardzo nieśmiała z panem starostą, raz go tylko nazwała mon mari; on już mówi o niej: moja żonka, często do niej się przybliża i więcej już z nią niźli z Państwem rozmawia. Pojutrze jedziemy do Sulgostowa. Dnia 9 marca, w sobotę Wróciliśmy wczora wieczór z Sulgostowa; bardzo dobrze się zabawiłam, szkoda tylko, że pani starościna z nami nie wróciła. Już tydzień minął, jak na zawsze nasz zamek opuściła. W przeszły piątek, kiedy już wszyscy goście się rozjechali, ona raniuteńko pojechała do parafialnego kościoła naszego, do Lisowa, gdzie jest ołtarz św. Barbary, jej patronki; tam zawiesiła pół serca szczerozłotego w dowód, że tu na zawsze połowa jej afektów zostanie; potem pożegnała się z proboszczem, z każdym z dworzan i z dworskich z osobna i każdemu dała suty upominek, czego jej prawdziwie zazdroszczę i na co prawie najwięcej się cieszę, jak kiedyś także za mąż pójdę. Poszła potem do swego gospodarstwa; swoje krowy, kury i gęsi darowała biednemu gospodarzowi z Maleszowej,

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Fryderyk Hölderlin, Anton Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Max Elskamp, Léon Deubel, Henry Bataille, Gustave Kahn, Aloysius Bertrand, James Oliver Curwood, Guillaume Apollinaire, Maria De La Fayette, Honore de Balzac, Joseph Conrad, Hans Christian Andersen, brak, Fagus, Seweryn Goszczyński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Johann Wolfgang von Goethe, Wiktor Gomulicki, Jacob i Wilhelm Grimm, Michał Bałucki, Franciszek Karpiński, Karl Gjellerup, Anatol France, Alter Kacyzne, Michaił Bułhakow, Casimir Delavigne, Tadeusz Boy-Żeleński, Francis Jammes, Fryderyk Hebbel, Klemensas Junoša, Eurypides, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Aleksander Brückner, Aleksander Fredro, nieznany, , Charles Cros, Zygmunt Gloger, Theodor Däubler, Jan Kasprowicz, Stefan Grabiński, Miguel de Cervantes Saavedra, Józef Czechowicz, Louis Gallet, Alojzy Feliński, Maria Konopnicka, Théodore de Banville, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Homer, Antoni Czechow, Dōgen Kigen, George Gordon Byron, Bolesław Prus, Konstanty Gaszyński, Władysław Anczyc, René Descartes, Rudyard Kipling, Joachim Gasquet, Maria Dąbrowska, E. T. A. Hoffmann, Antonina Domańska, Stanisław Korab-Brzozowski, Marija Konopnicka, Rudolf G. Binding, Stanisław Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Denis Diderot, Charles Guérin, Wiktoras Gomulickis, Anatole France, Pedro Calderón de la Barca, Alfred Jarry, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Daniel Defoe, Anatole le Braz, Aleksander Dumas, Louis le Cardonnel, Frances Hodgson Burnett, Tristan Derème, Charles Baudlaire, Björnstjerne Björnson, Julius Hart, Stefan George, Deotyma, Charles Baudelaire, Max Dauthendey, Wincenty Korab-Brzozowski, Jean-Marc Bernard, Adam Asnyk, Marceline Desbordes-Valmore,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Muza sprzedajna
In memoriam trzech wielkich aktorów
miłość
Bursztyn, żyto dojrzałe
Księżna De Clèves
dno
U króla Olch
Nasza szkapa
Albatros
Szydło w worku

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.