Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Księga dżungli
Autor: Rudyard Kipling

grzbiecie. Tumai był siny na twarzy, a we włosach miał pełno liści, gałęzi i cierni. Zdołał jednak powitać Sahiba i krzyknąć: — Widziałem taniec słoni! Widziałem taniec słoni… a teraz, już po mnie! Kala Nag, wyczerpany zupełnie, położył się, a chłopak stoczył się z jego grzbietu i zemdlał. Dzieci hinduskie są jednak bardzo odporne, przeto po dwu godzinach spoczynku, mały Tumai, leżąc w hamaku Sahiba, pokrzepiony szklanką gorącego mleka z odrobiną wódki i chininy, wsparty na własnym płaszczu wodza, zwiniętym w wałek, opowiadał swe przygody, a słuchali go z zajęciem starzy, doświadczeni, obrośli i pokiereszowani łowcy, patrząc nań jak na istotę z innego świata. Tumai opowiadał, jak to czynią dzieci, urywanymi zdaniami, a dobiegłszy do końca przygód swych tej nocy, zakończył: — A teraz na dowód, że nie skłamałem ni słowa, poślijcie ludzi! Niech zobaczą salę balową, wydeptaną przez słonie. Wiedzie do niej dużo śladów, bo aż zliczyć nie mogłem słoni, chociaż liczyłem na dziesiątki, a potem na dziesiątki dziesiątków. Rozszerzyły tę salę nogami tak, że rano była dużo większa niż w nocy. Widziałem to! Kala Nag wziął mnie z sobą! Toteż biednego Naga bardzo bolą nogi! Tumai wyciągnął się potem w hamaku i zasnąwszy, spał aż do wieczora. A przez ten czas, idąc śladem słoni, Sahib Petersen i Maszua Appa przebyli kilkadziesiąt kilometrów po górach. Sahib już od lat osiemnastu łowił słonie, a przez ten czas raz tylko napotkał podobne miejsce. Maszua Appa, spojrzawszy raz jeden, poznał od razu, że jest to prawdziwa sala balowa, a dotknąwszy nogą udeptanej ziemi, rzekł: — Chłopak mówił prawdę. Tej nocy tańczyły słonie. Naliczyłem przeszło siedemdziesiąt tropów przez samą tylko rzekę. Popatrz, Sahibie, tę korę na drzewie zdarł łańcuch nożny Pudmini. I ona tańczyła także! Spojrzeli na siebie zdumieni, potem rozejrzeli się wokoło i dumali długo nad obyczajami słoni, równie niepojętymi dla brunatnych, jak i białych ludzi. — Przez lat czterdzieści stąpam śladem słonia mego chlebodawcy, ale nie zdarzyło mi się usłyszeć, aby człowiek dorosły widział to, czego świadkiem był ten chłopak. Przysięgam na wszystko… zresztą nie ma co mówić… to coś niesłychanego! Przed samą wieczerzą wrócili do obozu. Sahib Petersen jadał zawsze sam, ale czując, że się w obozie zbiera na uroczysty obchód, rozkazał wydać dodatkowo dwa barany i kilkadziesiąt sztuk drobiu, prócz tego zaś podwójne racje mąki, ryżu i soli. Tymczasem Gruby Tumai przybył co prędzej z równiny w poszukiwaniu syna i słonia, a odnalazłszy obu, patrzył na nich z podziwem, graniczącym ze strachem. Uroczystość odbyła się przy wielkich ogniskach obozowych, tuż obok stojących u słupów słoni, a bohaterem tej uroczystości był mały Tumai. Podawali go sobie z rąk do rąk wysmukli, brunatni myśliwi i naganiacze, tropiciele, poskramiacze i przewodnicy, każdy znaczył mu czoło krwią świeżo ubitego cietrzewia i w ten sposób mały Tumai został pasowany na wolnego, wtajemniczonego we wszystko, myśliwego całej, ogromnej dżungli gór Garo. Kiedy płomienie przygasły i od zarzewia węgli padła czerwona poświata na ciała zwierząt, wówczas Maszua Appa podniósł oburącz małego Tumaja ponad swoją głowę. Był on naczelnikiem wszystkich łowców, panem wszystkich *kedda*, prawą ręką samego Sahiba Petersena, a przez lat czterdzieści stopa jego nie dotknęła bitego gościńca. Muszua Appa był tak wielki, że nie potrzebował innego miana, jak — Maszua Appa. —

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Alfred Jarry, E. T. A. Hoffmann, Maria Dąbrowska, Władysław Anczyc, Charles Baudelaire, Anatole France, Tadeusz Boy-Żeleński, Zygmunt Gloger, Anatol France, Stanisław Brzozowski, Wiktor Gomulicki, Honore de Balzac, nieznany, Charles Baudlaire, Stanisław Korab-Brzozowski, Pedro Calderón de la Barca, Louis le Cardonnel, Alter Kacyzne, Aleksander Dumas, Aleksander Brückner, Casimir Delavigne, Antonina Domańska, George Gordon Byron, Aloysius Bertrand, Adam Asnyk, Eurypides, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Max Dauthendey, Denis Diderot, Stefan Grabiński, Fagus, Fryderyk Hebbel, Louis Gallet, Guillaume Apollinaire, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Cros, Anton Czechow, Wincenty Korab-Brzozowski, Dōgen Kigen, Björnstjerne Björnson, Aleksander Fredro, Maria De La Fayette, Seweryn Goszczyński, Joseph Conrad, brak, René Descartes, Gustave Kahn, Franciszek Karpiński, Hugo von Hofmannsthal, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Homer, Michał Bałucki, Klemensas Junoša, Frances Hodgson Burnett, Daniel Defoe, Tristan Derème, Anatole le Braz, Rudolf G. Binding, , Jacob i Wilhelm Grimm, Johann Wolfgang von Goethe, Deotyma, Joachim Gasquet, Léon Deubel, Hans Christian Andersen, Charles Guérin, Theodor Däubler, Józef Czechowicz, Théodore de Banville, Julius Hart, James Oliver Curwood, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alojzy Feliński, Fryderyk Hölderlin, Rudyard Kipling, Francis Jammes, Antoni Czechow, Bolesław Prus, Marija Konopnicka, Karl Gjellerup, Stefan George, Marceline Desbordes-Valmore, Henry Bataille, Michaił Bułhakow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Andrzej Frycz Modrzewski, Max Elskamp, Jan Kasprowicz, Maria Konopnicka, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, Konstanty Gaszyński,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Dym
Heautontimoroumenos
Życie-i-śmierć
Wieczory
Testament
Ongi śpiewałem
Przybieżeli do Betlejem
Małe niedole pożycia małżeńskiego
Oj Maluśki, Maluśki
Dzisiaj w Betlejem

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




ts2 space ai
© 2015 Zbiór książek.