Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Reineke-Lis
Autor: Johann Wolfgang von Goethe

prawda, Ależ Srogosz wie dobrze, żem czynił to tylko z potrzeby. Otóż tak się rzecz miała. Myszkując raz społem po lesie, Trafiliśmy w zaroślach na wejście do ciemnej jaskini. Wilk, jak zawsze, był głodny, bo kto go też kiedy znał sytym? Więc mu rzekłem: „W tej oto jaskini jest jadła moc wielka; Może mieszkańcy jej zechcą ugościć nas. Wejdźmy do lochu”. Na to on mi odpowie: „Wy, kumie, zręczniej ode mnie W takich się rzeczach sprawiacie. Zaczekać tu wolę pod drzewem, Aż wrócicie, a wtedy się dowiem, co czynić mam dalej.” Jawnym było, że nicpoń w pierwszy mnie ogień chce wypchnąć, Alem na to nie zważał i krętym się przejściem wsunąłem W głąb jaskini. Tam widok mnie czekał obrzydły i wstrętny; Gniazdo poczwar szkaradnych ujrzałem na zgniłym śmietnisku; Obok nich matka leżała, jak diabeł, tak czarna i brzydka: Gębę miała szeroką i wielkie a ostre w niej zęby; Długie pazury u łap. Jak żyję, straszydła takiego Nigdziem dotąd nie widział. Zmierzyła mnie wściekle ślepiami, A i młode się też ruszyły zaczepnie z barłogu. Źle być może, myślałem; ich tyle, a ja tu sam jeden, Trzeba użyć wybiegu. Więc rzekłem: „Kuzynko kochana, Śliczne macie dzieciaczki, a wszystkie podobne do matki. Niechże się zdrowo chowają, ku waszej i świata pociesze. Zwinne to, miłe, pieszczone. Zaprawdę, cześć wam i chwała, Że potomki takimi szlachetny ród nasz mnożycie.” Takem mówił, choć w duszy myślałem zupełnie inaczej; Alem ją ujął pochlebstwem i rada też przyznać się chciała Do rzekomych krwi związków. Więc grzecznie ozwała się do mnie: „Witam was, wuju czcigodny! O jakże wdzięczną wam jestem, Żeście odwiedzić mnie przyszli! Toć męża tak wielkiej zasługi Dzieci moje brać winny za wzór rozumu i cnoty”. I poczęła mi znosić specjałów przeróżnych bez liku: Więc sarninę i ryby smażone, i smaczne owoce, A gdym najadł się już do woli, przyniosła mi jeszcze Spory udziec jeleni, w gościńcu dla żony i dzieci. „Odwiedzajcież mnie często”, prosiła, gdym żegnał poczwarę, W tył się przy tym cofając ku wyjściu, bo odór piekielny Dech tamował mi w piersi. — Pod drzewem zastałem Srogosza, Zgłodniałego straszliwie. Uniosłem się nad nim litością I oddałem mu część najlepszą jeleniej pieczeni. Ledwie skończył biesiadę, gdy jął mnie badać ciekawie, Co widziałem w jaskini. Jam prawdę powiedział mu szczerą, Że przebrzydłe tam gniazdo znalazłem, lecz jadła obfitość. Jeśli chcecie część swoją otrzymać, dodałem życzliwie, Idźcież śmiało do lochu, lecz radzę wam, bądźcie układni. Grzeczność nigdy nie wadzi. Kto przywykł zawsze i wszędzie Mówić to tylko, co myśli, ten nigdy się z nikim nie zgodzi, A kto rąbie na odlew, najłatwiej sam guza oberwie. Takem go uczył roztropnie. Lecz on oburknął się na to: „Wiem i bez was, co mówić”, zawołał i wszedł do jaskini. W głębi siedziała samica. Zaledwo ją ujrzał, wykrzyknął: „A toż chyba piekielne tu czarty obrały siedzibę! Odór… aż puchnie mi nos, a małe poczwary te wasze Jakże szpetne i straszne! Najlepiej potopić je wszystkie, Żeby się takie brzydactwo rozmnażać po świecie nie mogło!” Wściekle zerwała się matka. „A któż to prosił waszeci O te grubiańskie uwagi i kto ci wejść tu pozwolił? Zasię tobie od moich dzieciaczków! Czy piękne, czy brzydkie, Nic ci do nich, ty gburze!

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Dōgen Kigen, Michaił Bułhakow, Louis le Cardonnel, Aloysius Bertrand, Wincenty Korab-Brzozowski, Karl Gjellerup, Henry Bataille, Stanisław Korab-Brzozowski, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Michał Bałucki, Wiktoras Gomulickis, Jan Kasprowicz, Théodore de Banville, Francis Jammes, Johann Wolfgang von Goethe, Alfred Jarry, Fryderyk Hölderlin, George Gordon Byron, Rudolf G. Binding, Antonina Domańska, Anatole France, Marija Konopnicka, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stanisław Brzozowski, Joseph Conrad, Aleksander Brückner, Stefan George, brak, Theodor Däubler, nieznany, Aleksander Fredro, Bolesław Prus, Maria Konopnicka, Charles Guérin, Pedro Calderón de la Barca, Denis Diderot, René Descartes, Fryderyk Hebbel, Rudyard Kipling, Honore de Balzac, Homer, Anatol France, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Baudelaire, Eurypides, Aleksander Dumas, Jean-Marc Bernard, James Oliver Curwood, Władysław Anczyc, Frances Hodgson Burnett, Gustave Kahn, Anatole le Braz, Jacob i Wilhelm Grimm, Andrzej Frycz Modrzewski, Charles Baudlaire, Marceline Desbordes-Valmore, Joachim Gasquet, Antoni Czechow, Max Dauthendey, Konstanty Gaszyński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Charles Cros, Wiktor Gomulicki, Deotyma, Daniel Defoe, Hans Christian Andersen, Casimir Delavigne, Klemensas Junoša, Guillaume Apollinaire, Franciszek Karpiński, Hugo von Hofmannsthal, Seweryn Goszczyński, Max Elskamp, Björnstjerne Björnson, E. T. A. Hoffmann, Józef Czechowicz, Zygmunt Gloger, Maria De La Fayette, Alter Kacyzne, Fagus, Adam Asnyk, Anton Czechow, Stefan Grabiński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, , Tadeusz Boy-Żeleński, Julius Hart, Léon Deubel, Louis Gallet, Alojzy Feliński, Maria Dąbrowska, Tristan Derème,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Słońce powstanie znowu…
do tereski z lisieux
lato na wołyniu
nic więcej
W razurze
Łaskawi jako książęta
legenda
Dziennik Franciszki
Der goldne Topf
Słodka potrawa

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.