Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

bogów za bardzo. Bierz ludzi albo maszyny… ale nie jedno i drugie… Inaczej i my wypowiemy ci służbę”. — Maszyny? — zdziwiła się Una. — Tak, maszyny oblężnicze… olbrzymie katapulty, czyli kusze, wysokie na stóp czterdzieści, sypiące całymi pękami ostrych kamieni albo kowanych grotów. Nic im się nie oprze. Maximus w końcu zostawił nam te katapulty, ale zabrał bez pardonu iście cesarską część naszej załogi. Gdy zwijał z powrotem rejestry, przy nas pozostał jedynie szkielet naszego wojska! „Cześć, Cezarze! Pozdrawiają cię ludzie idący na śmierć! — zaśmiał się Pertinax. — Jeżeli teraz jaki wróg oprze się o Wał… zwali go bez wysiłku”. „Dajcie mi trzy lata zwłoki, o których mówił Allo — odpowiedział Maximus — a będziecie tu mieli dwadzieścia tysięcy doborowych żołnierzy… wybór ich wam pozostawię. Ale teraz zaczyna się wielki hazard… gra przeciw bogom… Stawkami są Brytania, Galia, a może i Rzym. Chcecie być moimi partnerami?” „Będziemy twoimi partnerami, Cezarze” — odpowiedziałem bez wahania, bo nigdy mi się nie zdarzyło spotkać równego jemu człowieka. „Dobrze. Jutro wobec całego wojska zamianuję was naczelnikami Wału”. Wyszliśmy z kwatery na oblane światłem księżycowym boisko, gdzie uprzątano ślady niedawnych igrzysk. Obaczyliśmy wielki posąg bogini Romy stojący na szczycie Wału; szron lśnił na jej szyszaku, a włócznia mierzyła w stronę gwiazdy północnej. Przyglądaliśmy się migotaniu ognisk wzdłuż wież strażniczych oraz szeregowi czarnych katapult, coraz malejących, w miarę jakeśmy się od nich oddalali. Wszystko to znane nam było do znudzenia, ale w ową noc wydawało się nam czymś jakby nowym i nieznanym, ponieważ wiedzieliśmy, że nazajutrz obejmiemy nad tym zwierzchnictwo… Żołnierze radośnie powitali wiadomość o naszym mianowaniu… ale gdy Maximus odjechał, zabierając z sobą połowę sił naszych, gdy musieliśmy zająć stanowiska w opuszczonych wieżach, gdy mieszkańcy miasta zaczęli się uskarżać na upadek handlu, gdy nastały burze jesienne… O, wówczas ciężkie dni nadeszły dla nas obu! Odtąd Pertinax był czymś więcej niż moją prawą ręką. Urodzony i wychowany niegdyś w wielkim dworze w Galii, wiedział, jakimi słowy przemawiać do każdego z żołnierzy: od rdzennie rzymskich centurionów aż do nikczemnych psów libijskich z trzeciej kohorty. Z każdym z nich tak rozmawiał, jak gdyby ten człowiek zupełnie mu dorównywał poziomem wykształcenia i umysłu. Co się mnie tyczy, wiedziałem doskonale, co należy czynić, ale przy tym wszystkim zapomniałem, że spełnić rzecz każdą można tylko w miarę sił ludzkich. Był to wielki błąd z mej strony. Ze strony Piktów nie obawiałem się niczego, przynajmniej na czas jednego roku, ale Allo ostrzegł mnie, że Skrzydlate Kołpaki niebawem przypłyną i z dwóch stron uderzą na Wał, by pokazać Piktom naszą słabość. Zacząłem więc pośpiesznie przygotowywać się do obrony, a pośpiech ten bynajmniej nie był przedwczesny. Na krańcach Wału umieściłem najlepszych żołnierzy, jakich mieliśmy, a na wybrzeżu ustawiłem osłonięte katapulty. Spodziewaliśmy się, iż Skrzydlate Kołpaki nadlecą — jak to było w ich zwyczaju — wraz z zamiecią śnieżną, po dziesięć do dwudziestu statków naraz, i zależnie od wiatru zawiną bądź koło Segedunum, bądź koło Ituny. Otóż gdy okręt przybija do brzegu, załoga musi zwijać żagiel. Trzeba więc wypatrzyć chwilę, gdy ludzie podciągają w górę dolny brzeg żagla, a wtedy katapulty winny

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
brak, Alojzy Feliński, Aleksander Fredro, Léon Deubel, Aleksander Brückner, Louis Gallet, Rudolf G. Binding, Klemensas Junoša, nieznany, Stefan Grabiński, Julius Hart, Max Dauthendey, Rudyard Kipling, Joachim Gasquet, Zygmunt Gloger, Jean-Marc Bernard, Eurypides, Alter Kacyzne, Aleksander Dumas, Maria Dąbrowska, Hans Christian Andersen, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Antoni Czechow, Jan Kasprowicz, Franciszek Karpiński, Maria Konopnicka, Theodor Däubler, Stefan George, Karl Gjellerup, Adam Asnyk, Wiktor Gomulicki, Charles Baudelaire, Stanisław Brzozowski, George Gordon Byron, Deotyma, Marija Konopnicka, Władysław Anczyc, Pedro Calderón de la Barca, Aloysius Bertrand, Johann Wolfgang von Goethe, Anatol France, Charles Baudlaire, Anatole France, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Konstanty Gaszyński, James Oliver Curwood, Fagus, Dōgen Kigen, Stanisław Korab-Brzozowski, Anton Czechow, Józef Czechowicz, Charles Guérin, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Honore de Balzac, Jacob i Wilhelm Grimm, Michał Bałucki, Alfred Jarry, Guillaume Apollinaire, Daniel Defoe, Casimir Delavigne, Hugo von Hofmannsthal, Anatole le Braz, Miguel de Cervantes Saavedra, Théodore de Banville, Marceline Desbordes-Valmore, Seweryn Goszczyński, Gustave Kahn, Wincenty Korab-Brzozowski, Michaił Bułhakow, Bolesław Prus, Tadeusz Boy-Żeleński, René Descartes, Antonina Domańska, Fryderyk Hölderlin, E. T. A. Hoffmann, Fryderyk Hebbel, , Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Tristan Derème, Louis le Cardonnel, Björnstjerne Björnson, Charles Cros, Joseph Conrad, Maria De La Fayette, Denis Diderot, Henry Bataille, Francis Jammes, Andrzej Frycz Modrzewski, Homer, Frances Hodgson Burnett, Max Elskamp, Wiktoras Gomulickis,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Syrena
front
Order
Życie-i-śmierć
Elegia
Rozmaryn
Wzlot
Północ już była
Pieśń jesienna
Małe niedole pożycia małżeńskiego

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




tanie noclegi zamość, hotele zamość, nolegi zamość
informacje z całej polski na temat biznes, finanse, budownictwo, dom i ogród, technologia, motoryzacja https://informacjepolska.pl/ stalowe szafy i na broń
zobacz co jest na: http://meblink.pl
zobacz co jest na: http://sukienki.shop.pl
Najszybszy światłowód oraz internet bezprzewodowy w opcji bez umowy w lipiny dostępny na przedpłatę od sprawdzonego dostawcy internetu światłowodowego
© 2015 Zbiór książek.