Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

roztrzaskał się z hukiem jak bomba; książki, kałamarze, pudełka farb, cyrkle i linijki leciały przez czas jakiś niby rój pszczół, po czym znikły — i chociaż Kim, wychylając się z okna do połowy ciała, wytężał słuch, to jednak ani jeden odgłos nie doszedł go z otchłani. „Za pięćset… za tysiąc rupii nie kupiłby człek tego wszystkiego — myślał ze smutkiem. — Było to wielkie marnotrawstwo, ale poza tym mam całą resztę ich rupieci… wszystko, nad czym pracowali — przynajmniej tak mi się zdaje. A teraz, jak u licha mam zawiadomić Hurreego i co u licha mam robić? Na dobitkę mój staruszek się rozchorował. Muszę zawiązać listy w ceratę. To trzeba najpierw uczynić… inaczej przesiąkłyby potem… I jestem tu sam jak palec!” Związał je w zgrabny pakiecik, zaginając pod spód grubą, kleistą ceratę na rogach, bo włóczęgowskie życie uczyniło chłopaka tak skrupulatnym, niby starego myśliwca, gdy szło o przygotowania do wyprawy. Potem ze zdwojoną starannością upakował książki na dnie sakwy z żywnością. Kobieta zakołatała do drzwi. — Ależ tyś tu nie odprawiał czarów!… — rzekła, rozglądając się wokoło. — Nie ma potrzeby. Kim na śmierć zapomniał o konieczności małej pogadanki. Kobieta roześmiała się lekceważąco z jego zakłopotania. — Nie ma… dla ciebie. Możesz rzucać urok jednym skinieniem oka. Ale pomyśl, co będzie z nami biedakami, gdy od nas odejdziesz! Wszyscy dziś byli zanadto pijani, by mieli słuchać kobiety. Chyba nie jesteś pijany? — Jestem kapłanem. Kim już oprzytomniał, a ponieważ kobieta była wcale powabna, więc uznał, że najlepiej będzie podkreślić swe stanowisko. — Przestrzegałam ich, że sahibowie wpadną w gniew i rozpoczną śledztwo, a nawet poślą radży doniesienie. Jest też tam z nimi ów babu. Urzędnicy mają długie ozory. — Czy to całe twoje zmartwienie? W głowie Kima wylągł się już plan zupełnie sformułowany, więc chłopak uśmiechnął się po uwodzicielsku. — Niezupełnie — odpowiedziała kobieta, wyciągając krzepką, brązową dłoń pokrytą turkusami oprawnymi w srebro. — Mogę to zażegnać w mig — mówił żywo Kim. — Ów babu jest to ten sam hakim (zapewneś o nim słyszała?), który wędrował po górach koło Ziglaur. Znam go dobrze. — On wszystko wygada, byle wziąć nagrodę. Sahibowie nie potrafią odróżnić jednego górala od drugiego, ale babu mają oko na chłopców… no i na kobiety. — Zanieś mu wiadomość ode mnie. — Nie ma rzeczy, której bym nie zrobiła dla ciebie. Przyjął ten umizg spokojnie, jak powinni czynić mężczyźni w kraju, gdzie kobiety narzucają się z miłością; następnie wydarł kartkę z notesu i wziąwszy niewycieralny ołówek kopiowy jął gryzmolić, co następuje, niezdarnym Shikastem, jak zowią pismo, którym posługują się złośliwe andrusięta, bazgrając plugastwa po murach: „*Mam wszystko, co oni pisali: ich malowidła z tutejszych okolic i wiele listów, zwłaszcza muraslę. Powiedz, co czynić. Jestem w Shamlegh pod śniegami. Staruszek choruje*”. — Doręcz mu to, a zamkniesz mu tym gębę. On nie mógł jeszcze zajść daleko. — Istotnie niedaleko. Znajdują się jeszcze w lesie za grzbietem góry. Nasze dzieci poszły ich śledzić o świcie i donosiły nam krzykiem o każdym ich poruszeniu. Kim zdumiał się; lecz hen z krańca połoniny przyleciał przeciągły, przenikliwy pisk podobny do głosu kani. Był to odzew, podjęty przez dziecko pasące trzodę, na hasło dane przez brata lub siostrę hen tam na zboczu, co panuje nad doliną Chini. — Moi mężowie też poszli tam zbierać drzewo. Wyciągnęła zza pazuchy garść orzechów włoskich, rozłupała równiuśko na połówki jeden z nich i zaczęła jeść. Kim udawał, że nie rozumie nic a nic. — Czy nie wiesz, co oznacza orzech, kapłanie? — rzekła nieśmiało i wręczyła mu dwie łupinki. — Dobry pomysł! — rzekł Kim i

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wiktoras Gomulickis, Wiktor Gomulicki, Denis Diderot, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Michaił Bułhakow, Władysław Anczyc, Antoni Czechow, Joseph Conrad, Daniel Defoe, Adam Asnyk, Konstanty Gaszyński, Charles Baudelaire, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Francis Jammes, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Léon Deubel, Alter Kacyzne, Jean-Marc Bernard, Alojzy Feliński, Anatol France, Zygmunt Gloger, Louis le Cardonnel, nieznany, Michał Bałucki, Fryderyk Hölderlin, Aleksander Dumas, George Gordon Byron, Jacob i Wilhelm Grimm, Jan Kasprowicz, Marceline Desbordes-Valmore, Théodore de Banville, Honore de Balzac, Björnstjerne Björnson, Hans Christian Andersen, Aleksander Fredro, Bolesław Prus, Maria De La Fayette, Andrzej Frycz Modrzewski, Frances Hodgson Burnett, Casimir Delavigne, Gustave Kahn, Tadeusz Boy-Żeleński, Franciszek Karpiński, Maria Konopnicka, Anton Czechow, Stefan Grabiński, Anatole France, Joachim Gasquet, Alfred Jarry, Seweryn Goszczyński, Charles Baudlaire, Theodor Däubler, Homer, Deotyma, Miguel de Cervantes Saavedra, Anatole le Braz, Marija Konopnicka, Klemensas Junoša, Max Dauthendey, Charles Guérin, Dōgen Kigen, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria Dąbrowska, E. T. A. Hoffmann, Tristan Derème, brak, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Pedro Calderón de la Barca, Louis Gallet, Rudyard Kipling, Józef Czechowicz, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Eurypides, Rudolf G. Binding, Karl Gjellerup, Charles Cros, Hugo von Hofmannsthal, Stanisław Korab-Brzozowski, James Oliver Curwood, René Descartes, Aleksander Brückner, Julius Hart, Stanisław Brzozowski, , Max Elskamp, Guillaume Apollinaire, Fryderyk Hebbel, Johann Wolfgang von Goethe, Antonina Domańska, Fagus, Stefan George,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Ritter Gluck
Lśniąco w luny się kołyszę
Nasi okupanci
De profundis
Śmierć kochanków
Słowik
Łaskawi jako książęta
Zemsta
Spleen
Cudna mieszczka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.