Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

uległem tęsknocie. Spiesz się, chelo. Kim zwrócił się do kobiety w turkusowym czepku, która bawiła się niefrasobliwie staczaniem kamyków ze skały. Uśmiechnęła się doń bardzo uprzejmie. — Znalazłam go… tego babu… w zbożu niby zbłąkanego bawołu; parskał i kichał z zimna. Był tak głodny, że zapomniał o swej godności i prawił mi słodkie słówka. Sahibowie nie mają nic — to mówiąc, wyrzuciła przed siebie pustą dłoń. — Jeden jest bardzo chory. Czy to twoja sprawka? Kim skinął głową, a oczy mu się zaiskrzyły. — Mówiłam najpierw z Bengalczykiem… a potem z mieszkańcami sąsiedniej wioski. Sahibowie dostaną jadła, ile im będzie potrzeba… i ludziska nie będą od nich brać pieniędzy. Zdobycz już rozdzielono. Ten babu okłamuje wciąż sahibów w żywe oczy. Czemu ich on nie opuści? — Bo ma tak wielkie serce. — Jeszcze nie było Bengalczyka, który by miał serce większe od dziurawego orzecha. Ale mniejsza o to… A teraz pogadamy względem tych orzechów. Za przysługę winna być zapłata. Powiedziałam, że wieś należy do ciebie. — Jakaż to dla mnie strata! — zaczął Kim. — Dopiero układałem sobie w sercu urocze plany, że… Nie potrzeba przytaczać komplementów, dostosowanych do tego rodzaju okoliczności. Westchnął głęboko… — Ale mój mistrz porwany widzeniem… — Phh! Cóż stare oczy mogą widzieć, prócz pełnej misy? — …chce powracać z tej wsi znów na niziny. — Proś go, by pozostał. Kim potrząsnął głową. — Znam mego świątka i wiem, jak się gniewa, gdy mu się kto sprzeciwi — odparł przekonywająco. — Jego klątwa wstrząsa posady gór. — Szkoda, że go nie uchroniła od rozbicia sobie głowy! Słyszałam, że tyś to był owym tygrysem, co poharatał sahiba. Pozwól staruszkowi jeszcze trochę pomarzyć. Zostań! — Góralko! — rzekł Kim z powagą, która nie zdołała nadać surowości rysom jego młodej owalnej twarzy. — Te sprawy są dla ciebie nazbyt wzniosłe. — Bądźcież nam, bogi, miłościwe! Odkądże to mężczyźni i kobiety są czym innym jak kobietami i mężczyznami? — Kapłan jest kapłanem. *On* powiada, że pójdzie za godzinę. Ja jestem jego chelą, więc pójdę wraz z nim. Potrzeba nam żywności na drogę. On jest w każdej wiosce mile widzianym gościem, ale — tu zrobił grymas iście urwisowski — nie masz jadła jak tutaj. Daj mi trochę. — Cóż będzie, jeżeli ci nie dam? Jestem panią tej wsi. — Wtedy cię przeklnę… trochę… nie bardzo… ale tyle, że popamiętasz. Nie mógł powstrzymać się od uśmiechu. — Jużeś mnie przeklął swą rzęsą obwisłą i zadartym podbródkiem. Phi, przekleństwa? Co mi się ta troszczyć o próżne słowa?… — i złożyła ręce na piersiach. — Ale nie chciałabym, żebyś odchodził ode mnie zagniewany, myśląc lada co o mnie… bo choć jam tu w Shamlegh ino zbieraczka krówskiego nawozu i paszy, to jestem kobieta majętna. — Nic nie myślę — odrzekł Kim — co najwyżej martwię się, że odchodzimy, bo jestem zmęczony i potrzeba nam strawy. Oto sakwa. Kobieta porwała ją ze złością. — Byłam głupia — odezwała się. — Jakąż masz tam dzierlatkę na nizinach? Rumianą czy czarną? Ja kiedyś byłam urodziwa. Śmiejesz się ze mnie? Kiedyś, dawno, możesz wierzyć lub nie wierzyć, podobałam się bardzo pewnemu sahibowi. Kiedyś, już dawno, ubierałam się po europejsku… tam daleko, w domu misyjnym — wskazała w stronę Kotgarh. — Kiedyś, lat temu wiele, byłam Ker-listi (chrześcijanką) i mówiłam po angielsku… jak sami sahibowie. Tak, tak! Mój sahib mówił, że powróci i poślubi mnie… tak, poślubi mnie. Odjechał… pielęgnowałam ci go przódziej, gdy był chory… ale on już nigdy nie powrócił. Wtedy przekonałam się, że bogowie chrześcijan kłamią, i powróciłam do swych rodaków… Odtąd już

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Joseph Conrad, Władysław Anczyc, E. T. A. Hoffmann, Józef Czechowicz, Pedro Calderón de la Barca, Charles Baudelaire, Bolesław Prus, George Gordon Byron, Fagus, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Léon Deubel, Wiktor Gomulicki, Michał Bałucki, Aleksander Brückner, Stefan George, Gustave Kahn, René Descartes, Antoni Czechow, Jacob i Wilhelm Grimm, Max Dauthendey, Klemensas Junoša, Julius Hart, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Henry Bataille, Stefan Grabiński, Charles Guérin, Adam Asnyk, Théodore de Banville, Frances Hodgson Burnett, Hans Christian Andersen, Anatole le Braz, Karl Gjellerup, Alojzy Feliński, Francis Jammes, Guillaume Apollinaire, Maria Dąbrowska, Fryderyk Hebbel, Louis le Cardonnel, Denis Diderot, Wincenty Korab-Brzozowski, Joachim Gasquet, Deotyma, Aleksander Fredro, Alter Kacyzne, Dōgen Kigen, Antonina Domańska, Daniel Defoe, Louis Gallet, Theodor Däubler, Rudolf G. Binding, Honore de Balzac, Marceline Desbordes-Valmore, Casimir Delavigne, Anatol France, Anatole France, Charles Baudlaire, James Oliver Curwood, Seweryn Goszczyński, Andrzej Frycz Modrzewski, Zygmunt Gloger, Homer, Maria Konopnicka, Stanisław Korab-Brzozowski, Jean-Marc Bernard, Konstanty Gaszyński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Marija Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, brak, Rudyard Kipling, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Björnstjerne Björnson, Charles Cros, Miguel de Cervantes Saavedra, Michaił Bułhakow, Johann Wolfgang von Goethe, Tristan Derème, Eurypides, Max Elskamp, Maria De La Fayette, Alfred Jarry, nieznany, Hugo von Hofmannsthal, Wiktoras Gomulickis, Aloysius Bertrand, Franciszek Karpiński, Aleksander Dumas, Anton Czechow, , Fryderyk Hölderlin, Jan Kasprowicz, Stanisław Brzozowski,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Cudna mieszczka
Zwierciadlana zagadka
Orzeł i sroka
Wino samotnika
na wsi
Brzydkie kaczątko
Latarnie
Cierpienia młodego Wertera
Do Kreolki
Porta Nigra

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.info




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.