Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

nieprzebytych ciemnościach, gdzie już ci dwaj ludzie nie mogliby go dosięgnąć, a w najbliższej wiosce, gdzie rzadkością bywają wymowni lekarze, znalazłby dach nad głową i strawę. On jednak wolał znosić mróz, kurcze żołądka, obelgi, a czasem i szturchańce, dla towarzystwa swych czcigodnych dostojników. Przytulony do pnia drzewa wzdychał boleściwie. — A czy pomyślałeś o tym — mówił z zapalczywością ten, który nie poniósł okaleczeń — jakie to będziemy ze siebie robić widowisko, włócząc się po tych górach, wśród tych dzikusów? Hurree Babu myślał właśnie o tym niemal ustawicznie od kilku godzin, ale ta uwaga była skierowana nie do niego. — Nie możemy iść! Ja ledwo mogę chodzić — jęczała ofiara Kima. — Sar, może ów święty przebaczy wspaniałomyślnie, bo inaczej… — Zapowiadam, że z całą przyjemnością wpakuję wszystkie kule mego rewolweru temu młodemu bonzie, skoro tylko go spotkamy! — brzmiała niechrześcijańska odpowiedź. — Rewolwery! Zemsta! Bonzowie! Tobie tylko to w głowie! — zaczęła się na nowo sprzeczka, aż Hurree przygiął się jeszcze niżej. — Czy nie zastanowisz się nad naszą stratą? Nasze pakunki! Pakunki! — (Hurree słyszał, jak ten, który to mówił, wprost ciskał się po trawie). — Wszystko, cośmy przenosili! Wszystko, czegośmy tak pilnowali! Ośmiomiesięczne zachody! Wiesz, co to znaczy? „Ma się rozumieć, tylko my wiemy, jak postępować z ludźmi Wschodu!…” Niechże cię!… Ładnieś się spisał! I tak sobie dogryzali w kilku językach, a Hurree tylko się uśmiechał. Kilty były w ręku Kima, a w kiltach spoczywały plony ośmiomiesięcznych zabiegów dyplomatycznych. Nie było sposobów, by porozumieć się z chłopcem, ale można było na nim polegać. Zresztą łatwo było tak zainscenizować przeprawę przez góry, że w Hilàs, w Bunàr i po wszystkich traktach górskich na czterysta mil wokoło mogła o tym przejść opowieść aż do następnego pokolenia. Ludzie, którzy nie umieją w garści utrzymać swych kulisów, nie cieszą się w górach poważaniem, a górale mają bardzo żywe poczucie humoru. „Nie mogło stać się lepiej — myślał sobie Hurree — choćbym nawet ja sam sprawą tą pokierował… a, na Jowisza, teraz przychodzi mi na myśl, że to właściwie ja tym wszystkim pokierowałem. Jakże byłem obrotny! Nawet gdym zbiegał z góry, myślałem, co należy czynić! Zniewaga lamy była przypadkiem, lecz ty-ylko ja potrafiłem ją wyzyskać… ach… bo to się też diabelnie udało! Pomyśleć sobie, jaki to wpływ mo-oralny na tych głuptasków! Nie mają ani jednego tra-aktatu… ani jednego papieru… w ogóle żadnych doku-umentów na piśmie… a ja służę im za tłumacza! Jakże się uśmiejemy obaj z pułkownikiem! Chciałbym mieć z sobą też te ich papiery; ale nie można jednocześnie zajmować dwóch miejsc w przestrzeni… to *jest* pewnik”. Rozdział XIV Powiada Kabir: „Mój bliźni uklęka Przed bożyszczami z kamienia lub miedzi; — Lecz w jego głosie brzmi takaż udręka, Jaka w mym sercu brzmi — bez odpowiedzi. Jego Bóg jest tym, w co losy go stroją, Jego pacierz modlitwą jest świata… i moją. Kabir Gdy księżyc już wzeszedł, ostrożni kulisowie ruszyli w drogę. Lama pokrzepiony snem i okowitą nie potrzebował już wspierać się ustawicznie na ramieniu Kima, szedł w milczeniu, krocząc raźnie, po męsku. Z dobrą godzinę szli po trawie zasypanej odruzgami łupku, obeszli wokoło występ jakiejś przeogromnej turni i wdarli się w nową, odmienną okolicę, gdzie zgoła już był zatarasowany wszelki widok na dolinę Chini. Ogromna hala pięła się wachlarzowato aż po same wieczne śniegi. U jej podnóża było może z pół akra równej powierzchni, na której znajdowało się małe zagnojone boisko oraz parę drewnianych chatek. Za tymi chatami (albowiem według zwyczaju góralskiego były przyczepione do samej krawędzi) grunt obrywał się prostopadle na dwa tysiące

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Charles Baudlaire, Stefan George, Francis Jammes, Léon Deubel, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Guérin, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Stefan Grabiński, Charles Baudelaire, Honore de Balzac, Theodor Däubler, Henry Bataille, Julius Hart, Denis Diderot, Daniel Defoe, Seweryn Goszczyński, Aloysius Bertrand, brak, Dōgen Kigen, Alfred Jarry, Fryderyk Hebbel, Anatol France, Rudyard Kipling, Max Dauthendey, Joachim Gasquet, Björnstjerne Björnson, nieznany, Michał Bałucki, Anton Czechow, Guillaume Apollinaire, Théodore de Banville, Aleksander Dumas, E. T. A. Hoffmann, Johann Wolfgang von Goethe, Louis Gallet, Michaił Bułhakow, Józef Czechowicz, Joseph Conrad, Antoni Czechow, Franciszek Karpiński, Maria Konopnicka, Fryderyk Hölderlin, Andrzej Frycz Modrzewski, Adam Asnyk, Homer, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Zygmunt Gloger, Maria Dąbrowska, James Oliver Curwood, Konstanty Gaszyński, Rudolf G. Binding, Klemensas Junoša, Casimir Delavigne, George Gordon Byron, Tadeusz Boy-Żeleński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Hugo von Hofmannsthal, Tristan Derème, Władysław Anczyc, Marceline Desbordes-Valmore, Hans Christian Andersen, Marija Konopnicka, Charles Cros, Deotyma, Alojzy Feliński, , Anatole France, Antonina Domańska, Wincenty Korab-Brzozowski, Jean-Marc Bernard, Louis le Cardonnel, Alter Kacyzne, Maria De La Fayette, Stanisław Brzozowski, Jacob i Wilhelm Grimm, Aleksander Fredro, Wiktor Gomulicki, Miguel de Cervantes Saavedra, Frances Hodgson Burnett, Wiktoras Gomulickis, Fagus, Eurypides, René Descartes, Gustave Kahn, Aleksander Brückner, Anatole le Braz, Karl Gjellerup, Pedro Calderón de la Barca, Stanisław Korab-Brzozowski, Max Elskamp, Jan Kasprowicz, Bolesław Prus,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Wieczory
Wyznanie artysty
pontorson
Wyrzut pośmiertny
Królowa śniegu
bez nut
Calineczka
Wiersz ten ci święcę
Blask księżyca
Hymn do piękna

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.