Tytuł: Robinson Crusoe Autor: Daniel Defoe oprzeć łzom. Upłynął tedy czas mego wygnania, mogłem opuścić wyspę wedle woli, gdyż tam, na morzu czekał mych rozkazów wielki, wspaniały okręt, którym miałem wrócić do ojczyzny. Do ojczyzny! Ach, trudno mi to było pojąć! Trzymałem jeszcze kapitana w objęciach i gdyby nie to, byłbym niezawodnie upadł. Długo nie mogliśmy obaj wyrzec słowa. Kapitan był równie jak ja wzruszony, chociaż z innego powodu. Zaczął mnie ponownie zapewniać o swej wielkiej wdzięczności i prosił serdecznie, bym się uspokoił. Trudno było to zrobić i dopiero ponowny wybuch płaczu ulżył mi i przywrócił mowę. Objąwszy znowu kapitana, podziękowałem mu za wyzwolenie i oświadczyłem, żem go od razu uznał za wysłańca niebios, zaś jego przybycie jest największym cudem, jaki przeżyłem na tej wyspie. Gdyśmy tak wzajem ulżyli sercom naszym oraz złożyli Bogu dzięki za ocalenie, zawiadomił mnie kapitan, że przywiózł coś na przekąskę, chociaż niewiele zostało na okręcie, gdyż buntownicy spożyli co najlepsze zapasy. Krzyknął na ludzi czekających w czółnie, by przynieśli rzeczy, przeznaczone dla pana namiestnika. Po chwili przywlókł Piętaszek do mej fortecy taką masę różności, jakby szło nie tylko o obdarowanie mnie, ale zaprowiantowanie na czas długi. Znalazła się nasamprzód paka zawierająca sześć flasz madery, po dwie kwarty każda, potem dwa funty przedniego tytoniu, dwa ogromne płaty solonej wołowiny i sześć wieprzowiny, wór grochu, sto funtów sucharów, skrzynia cukru, skrzynia mąki i jeszcze mnóstwo innych przysmaków. Ale sto razy potrzebniejszym, a więc bardziej pożądanym, był mi inny podarek, a składał on się z sześciu nowych koszul, sześciu pięknych krawatów, dwu par rękawiczek, pary trzewików, pary pończoch oraz doskonałego, mało co noszonego ubrania z własnej garderoby kapitana. Jednym słowem, zacny ten człowiek ubrał mnie od stóp do głowy. Cenny to był dar, a chociaż bardzo potrzebowałem odzieży, z trudnością tylko przywykłem do niej, w pierwszej zaś chwili czułem się bardzo nieswojo. Podziękowałem za wszystko serdecznie, potem zaś zaczęliśmy radzić, co począć z więźniami. Szło głównie o dwu, których kapitan uznał za zepsutych na wskroś i niepoprawnych łotrów. Gdybyśmy ich mieli nawet wziąć na pokład, to tylko skrępowanych i zakutych w kajdany i jedynie po to, by ich oddać władzom krajowym. Odparłem, że spróbuję doprowadzić do tego, by sami poprosili, o zostawienie ich na wyspie. — Bardzo bym był rad, gdyby się to udało! — rzekł kapitan — i w pełni uznaję pański plan. Posłałem Piętaszka i dwu marynarzy do jaskini z poleceniem przeprowadzenia więźniów do mej letniej rezydencji i pilnowania, aż do chwili mego przybycia. Stało się tak i niezadługo poszedłem tam w towarzystwie kapitana, przybrany w nowe szaty, jako namiestnik i władca wyspy. Przyprowadzono przed me oblicze skrępowanych więźniów. Popatrzyłem na łotrów surowo, potem wykazałem im popełnioną zbrodnię i zakończyłem uwagą, że Opatrzność wpędziła ich we własne sidła. Potem oświadczyłem, że okręt został na mój rozkaz zasekwestrowany, stoi u wybrzeża, a wybrany przez nich buntowniczy kapitan otrzymał zapłatę za swe czyny i za chwilę zostanie w ich oczach powieszony na rei przedniego masztu. Ich czeka ten sam los, albowiem jako namiestnik wyspy mam prawo sądzić i wyrokować wedle angielskich ustaw. Wreszcie zapytałem, co mają na swoją obronę. Jeden z więźniów zabrał głos i oświadczył w imieniu wszystkich, że nic nie mogą przywołać na swą obronę, natomiast pozwala sobie przypomnieć, że kapitan raczył w chwili poddania się ich darować im życie. Teraz oto wszyscy proszą pokornie pana namiestnika, by zechciał łaskawie uczynić to samo. Odpowiedziałem, że właśnie zamierzam opuścić wyspę wraz z wszystkimi mymi ludźmi i pojadę do Anglii okrętem kapitana. Oświadczyłem też, że darowuję im Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stefan George, Antonina Domańska, Joachim Gasquet, Jan Kasprowicz, Dōgen Kigen, Hans Christian Andersen, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Stanisław Korab-Brzozowski, René Descartes, Hugo von Hofmannsthal, Denis Diderot, Michał Bałucki, Stefan Grabiński, Fryderyk Hebbel, Anton Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Klemensas Junoša, Louis le Cardonnel, Louis Gallet, Aleksander Fredro, Léon Deubel, Charles Guérin, Charles Baudelaire, Franciszek Karpiński, Władysław Anczyc, Henry Bataille, Björnstjerne Björnson, Max Dauthendey, Deotyma, Gustave Kahn, Maria Konopnicka, George Gordon Byron, Alojzy Feliński, Eurypides, Fryderyk Hölderlin, Bolesław Prus, Konstanty Gaszyński, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Aleksander Brückner, Seweryn Goszczyński, Józef Czechowicz, Tadeusz Boy-Żeleński, Pedro Calderón de la Barca, Anatol France, Fagus, Aloysius Bertrand, Anatole le Braz, Charles Cros, Théodore de Banville, Theodor Däubler, James Oliver Curwood, Maria Dąbrowska, Daniel Defoe, Michaił Bułhakow, nieznany, Karl Gjellerup, Rudolf G. Binding, brak, Casimir Delavigne, Guillaume Apollinaire, Anatole France, Aleksander Dumas, Antoni Czechow, Wincenty Korab-Brzozowski, Rudyard Kipling, Jean-Marc Bernard, Joseph Conrad, Tristan Derème, Honore de Balzac, Johann Wolfgang von Goethe, Francis Jammes, Jacob i Wilhelm Grimm, Alter Kacyzne, , Miguel de Cervantes Saavedra, Homer, Julius Hart, E. T. A. Hoffmann, Maria De La Fayette, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Stanisław Brzozowski, Zygmunt Gloger, Charles Baudlaire, Wiktoras Gomulickis, Marija Konopnicka, Andrzej Frycz Modrzewski, Max Elskamp, Alfred Jarry, Adam Asnyk, Wiktor Gomulicki, Frances Hodgson Burnett, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Powrót z Warszawy na wieś dom świętego kazimierza Podrzutek Rupiec Kopeć Znasz-li ten kraj nic więcej Wino gałganiarza Wstęp do filozofii Jednooczka, Dwuoczka, Trzyoczka Już kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.info |
|
Betónové žumpy s montážou Spišská Nová Ves |