Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes Saavedra

by ośmielił się nie przystać na to, niech przybywa, oczekuję go! Po dwakroć powtórzył te wyrazy, a żaden rycerz błędny ani razu go nie usłyszał. Traf dopomógł jego postanowieniu. Zbliżał się właśnie tłum konnych, razem jadących, po większej części ze spisami w rękach. Towarzyszący Don Kichotowi, skoro ich tylko postrzegli, oddalili się nieco, widząc, że niebezpiecznie zostawać na gościńcu. Don Kichot sam tylko z niezachwianą odwagą oczekiwał ich i Sancho stał za nim, skrywszy się za Rosynanta. Konni zbliżyli się, a przywódca zaczął wołać na Don Kichota: — Czemuż, gapiu, z drogi nie zjeżdżasz, czy chcesz, żeby cię byki na kawałki rozszarpały? — Chamy — odezwał się Don Kichot — a toście też natrafili na takiego, co by się miał byków obawiać! Wyznajcie, nikczemni, wyznajcie, że to, co utrzymywałem, jest prawdą, a nie, to gotujcie się do walki! Człowiek ten nie miał czasu odpowiedzieć, ani Don Kichot zejść z drogi, bo gromada byków, wołów, poganiaczów i pastuchów potrąciła naszego rycerza i giermka, zwaliła obydwu na ziemię razem ze szkapami i srodze potratowawszy, ruszyła dalej. Don Kichot powstał nagle; pomieszany upadkiem i z wolna przyśpieszając kroku, zaczął biec za gromadą, wołając z całych sił: — Hola! chamy, wstrzymajcie się, jeden to rycerz was wyzywa, a nie zwykł on przebaczać uciekającemu wrogowi. Don Kichota czy nikt nie słyszał, czy też nie zwracał uwagi na prośby, gromada coraz się bardziej oddalała, a rycerz zbity, strudzony i rozgniewany, że uszli jego zemsty, zmuszony był usiąść na ziemi, czekając na Sancha, który wkrótce przybył z Rosynantem i osiołkiem, tak potłuczonymi, że zaledwo na nogach ustać mogli. Awanturnicy nasi wsiedli na koń i zawstydzeni tą niedorzeczną przygodą, pojechali dalej gościńcem, nie pożegnawszy się z pasterzami nowej Arkadii. Rozdział VII Jaka Don Kichotowi przytrafiła się przygoda, którą istotnie awanturą nazwać można. Nad świeżym i przezroczystym źródłem, oblewającym malowniczo zielony gaik, awanturnicy nasi odpoczęli sobie. Rozkiełznawszy Rosynanta i burego, otrzepali kurz z sukien, obmyli sobie ręce, twarze i odwilżyli usta. Potem Sancho, najczujniejszy i najprzemyślniejszy z giermków, udał się do tłumoczka, a wydobywszy nieco żywności, rozłożył przed panem na murawie. Don Kichot tak był stratowany srodze, że nie myślał o jedzeniu, a Sancho, przez wrodzoną uległość, nie śmiał pierwej od pana dotknąć mięsiwa, ale widząc, że pan jego zaczyna błąkać się w zwykłych marzeniach, wybił sobie z głowy względy uszanowania i zaczął żwawo pożywać, jakby od dwóch tygodni nic w ustach nie miał. — Jedz, przyjacielu Sancho — rzekł Don Kichot — jedz, używaj przyjemności życia, na których się lepiej ode mnie rozumiesz, a mnie pozwól umrzeć w nieszczęść moich ostateczności. Urodziłem się, Sancho, na to, żeby żyć umierając, ty zaś, żeby umrzeć jedząc. Tak, tak, prawdę ci powiadam, boć sławny jestem w historii o życiu moim ogłoszonej, sławniejszy w czynach moich, uczciwy w postępkach, poważają mnie książęta, wszystkie damy czczą i kochają, a jednak, kiedy właśnie miałem prawo spodziewać się palm, wawrzynów i

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 175 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | 204 | 205 | 206 | 207 | 208 | 209 | 210 | 211 | 212 | 213 | 214 | 215 | 216 | 217 | 218 | 219 | 220 | 221 | 223 | 225 | 226 | 227 | 228 | 229 | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | 245 | 246 | 247 | 248 | 249 | 250 | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | 256 | 257 | 258 | 259 | 260 | 261 | 262 | 263 | 264 | 265 | 266 | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | 277 | 278 | 279 | 280 | 281 | 282 | 283 | 284 | 285 | 286 | 287 | 288 | 289 | 290 | 291 | 292 | 293 | 294 | 295 | 296 | 297 | 298 | 299 | 300 | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | 308 | 309 | 310 | 311 | 312 | 313 | 314 | 315 | 316 | 317 | 318 | 319 | 320 | 321 | 322 | 323 | 324 | 325 | 340 | 326 | 327 | 328 | 329 | 330 | 331 | 332 | 333 | 334 | 335 | 336 | 337 | 338 | 339 | 341 | 342 | 343 | 344 | 345 | 346 | 347 | 348 | 349 | 350 | 351 | 352 | 353 | 354 | 355 | 356 | 357 | 358 | 359 | 360 | 361 | 362 | 363 | 364 | 365 | 366 | 367 | 368 | 369 | 370 | 371 | 372 | 373 | 374 | 375 | 376 | 377 | 378 | 379 | 380 | 381 | 382 | 383 | 384 | 385 | 386 | 387 | 388 | 389 | 390 | 391 | 392 | 393 | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | 401 | 402 | 403 | 404 | 405 | 406 | 407 | 408 | 409 | 410 | 411 | 412 | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | 426 | 427 | 428 | 429 | 430 | 431 | 432 | 433 | 434 | 435 | 436 | 437 | 438 | 439 | 440 | 441 | 442 | 443 | 444 | 445 | 446 | 447 | 448 | 449 | 450 | 451 | 452 | 453 | 454 | 455 | 456 | 457 | 458 | 459 | 460 | 461 | 462 | 463 | 464 | 465 | 466 | 467 | 468 | 469 | 470 | 471 | 472 | 473 | 474 | 475 | 476 | 477 | 478 | 479 | 480 | 481 | 482 | 483 | 484 | 485 | 486 | 487 | 488 | 489 | 490 | 491 | 492 | 493 | 494 | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | 502 | 503 | 504 | 505 | 506 | 507 | 508 | 509 | 510 | 511 | 512 | 513 | 514 | 515 | 516 | 517 | 518 | 519 | 520 | 521 | 522 | 523 | 524 | 525 | 526 | 527 | 528 | 529 | 530 | 531 | 532 | 533 | 534 | 535 | 536 | 537 | 538 | 539 | 540 | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | 549 | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Rudyard Kipling, Frances Hodgson Burnett, Fryderyk Hebbel, Antoni Czechow, Pedro Calderón de la Barca, Francis Jammes, Denis Diderot, Theodor Däubler, Anatol France, Honore de Balzac, Alfred Jarry, Eurypides, René Descartes, Fagus, Franciszek Karpiński, Stefan George, Wiktor Gomulicki, Johann Wolfgang von Goethe, brak, Alter Kacyzne, Wiktoras Gomulickis, Björnstjerne Björnson, Bolesław Prus, Aleksander Brückner, George Gordon Byron, Dōgen Kigen, Max Dauthendey, Aloysius Bertrand, Charles Guérin, Józef Czechowicz, Tristan Derème, Guillaume Apollinaire, Anton Czechow, Charles Cros, Konstanty Gaszyński, Maria Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, James Oliver Curwood, Deotyma, Jan Kasprowicz, Hugo von Hofmannsthal, Casimir Delavigne, , Joseph Conrad, Michaił Bułhakow, Jean-Marc Bernard, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole France, Léon Deubel, Théodore de Banville, Michał Bałucki, Aleksander Dumas, Charles Baudlaire, Louis Gallet, Seweryn Goszczyński, Aleksander Fredro, Marija Konopnicka, Charles Baudelaire, Maria De La Fayette, Maria Dąbrowska, Stefan Grabiński, Alojzy Feliński, Rudolf G. Binding, Julius Hart, Miguel de Cervantes Saavedra, Zygmunt Gloger, Hans Christian Andersen, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole le Braz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Karl Gjellerup, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Homer, Gustave Kahn, Antonina Domańska, Wincenty Korab-Brzozowski, nieznany, Max Elskamp, Władysław Anczyc, Louis le Cardonnel, Stanisław Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Jacob i Wilhelm Grimm, Marceline Desbordes-Valmore, Henry Bataille, Fryderyk Hölderlin, Daniel Defoe, Klemensas Junoša, Joachim Gasquet, E. T. A. Hoffmann, Adam Asnyk, Liudvika Didžiulienė-Žmona,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Epigraf na potępioną książkę
Paziowie króla Zygmunta opowiadanie obyczajowe na tle dawnych wieków
Samowiedzy! Boleści!
Do czytelnika
piłsudski
Krasnoludek
przeczucia
Upiór
Przeżycie
Ojciec Goriot

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
dream-wed.eu




zbiorniki-na-szambo.pl
Szamba betonowe Ruda Śląska
Szamba betonowe Częstochowa
Szamba betonowe Knurów
© 2015 Zbiór książek.