Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Historia żółtej ciżemki
Autor: Antonina Domańska

wynalazł sposób. Wysokie dostojeństwo arcybiskupa, choćby nawet dopiero co mianowanego, dawało od razu pewne przywileje. Na przykład mógł taki książę Kościoła potrzymać gościa niższego hierarchią w poczekalni małą chwilę. Zaś kto znał pyszałkowatość księdza podkanclerzego, wiedział, że takie minuty oczekiwania dotkną go niemile; skutkiem czego nie roztworzy upustów swego krasomówstwa ani się rozpłynie w komplementach, ino załatwi rzecz krótko i sucho. Długosz znał Stanisława z Kurozwęk… Przy tym inną jeszcze sprawę miał na głowie, a załatwienie jej wiązało się zręcznie z przytarciem rożków księdzu podkanclerzemu. Spojrzał na zegar klepsydrowy, dwu godzin brakowało do południa; właśnie czasu wystarczy na wszystko. Zadzwonił. Wawrzek z rozjaśnioną twarzyczką wszedł i stanął przy drzwiach. — Biegaj do pana Żegoty, pokłoń mu się ode mnie i proś, żeby wstąpił zaraz; mam mu coś powiedzieć. Jego miłość pan Żegota z Proszowic, daleki krewny Długosza, zajmował dwie izdebki w domu księdza kanonika na dole. Dostawał żywność i opał, stróż miał przykazane obsłużyć go uczciwie, a za to wszystko obowiązany był spełniać polecenia księdza-wuja (tak Długosza nazywał) i być na jego rozkazy. Od czasu do czasu dostawał po kilka złotych, z czego sobie sprawiał skromne ubranie. Przyszedł naturalnie czym prędzej, a rozmowa trwała krótko, bo się księdzu bardzo śpieszyło. — Sprawże mi się, waszmość, jak należy, to pomyślimy o żupaniku od niedzieli, bo ten, widziałem, już się przeciera. — Jeżeli wasza przewielebność raczy zezwolić — rzekł pan Żegota, całując księdza w rękę — to zreasumuję jego instrukcje. (Pan Żegota lubował się w wyrazach łacińskich). — Tedy mam pilnie oczekiwać in aula przybycia księdza podkanclerzego; przyjąć go honestissime i stante pede lecieć do pracowni księdza-wuja, a w rzeczy weryfikować, zali wrócił z miasta alboli nie. Następnie de noviter jawić się przed oblicznością księdza Kurozwęckiego i o chwilę pacjencji upraszać a dyskursem dwornym zabawiać. Konkluduję, że nie zabaczyłem ani słówka. — Wyśmienicie. Masz więc przyjść dobrze przed południem, by ksiądz podkanclerzy ani momentu sam nie pozostawał. Jędrzej niech nikogo nie odprawia od bramy, wracam niebawem. Wawrzuś! — Tum jest! — zapiszczało od proga. — Wybierz spośród onych twoich robótek matusiną główkę, Jaśka, kościółek; pójdziemy na miasto. Wawrzek otworzył szeroko usta… po co brać to wszystko? Czy ksiądz kanonik zaniesie te drewniane grzechy do Wisły i wrzuci na największą głębię? Czy poprosi ojca Szymona, by odczytał egzorcyzmy nad jego głową? Słusznie; tatuś zawsze powtarzał, że dziecko czarownik urzekł. No dobrze, niech będą egzorcyzmy. Ale topić w Wiśle matusię? Choćby ino podobieństwo matusi! Wyszli na ulicę. „Ucieknę abo co? — pomyślał, próbując uwolnić się od trzymającej go ręki księdza. — Jakże uciekać, kiedy mocno trzyma i gdzieś wiedzie”. Zawrócili z ulicy Kanoniczej w Poselską i weszli do narożnego domu po lewej stronie. Sień krótka, wąska, za to podwórze ogromne niczym jaki rynek. Więcej niż połowę tego placu zajmowała obszerna szopa z desek. Ksiądz przystanął i pytał o coś przechodzącego chłopca w szarym fartuchu aż po szyję, spod którego wyzierały białe rękawy od koszuli. Wawrzuś rzucił obojętnie okiem w prawo, w lewo, zobaczył kilkanaście pni bukowych i lipowych, wspartych o mur wzdłuż jednego boku podwórza. Przy nich leżały ociosane siekierą białe kloce drewniane; trochę dalej, przy drugiej ścianie, znowu kłody jakoś cudacznie pociupane; górą zdawało się, jakby coś trochę podobne do głowy, potem niby jakieś ręce niewyraźne, to znowu kawał drzewa leżał na ziemi, przysiągłbyś, że wielkie skrzydło. „Na co takie?” — myślało dziecko. Z boku schody prowadziły na ganek, przez który się szło do mieszkania. Szopa miała trzy szerokie okna i drzwi, w tej chwili na rozcież otwarte. Chłopak w

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
E. T. A. Hoffmann, Anatole France, Maria Konopnicka, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anton Czechow, Theodor Däubler, Alter Kacyzne, Tadeusz Boy-Żeleński, Max Elskamp, René Descartes, Denis Diderot, Alojzy Feliński, Andrzej Frycz Modrzewski, Michaił Bułhakow, James Oliver Curwood, Louis Gallet, Casimir Delavigne, Aloysius Bertrand, Aleksander Brückner, Francis Jammes, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Guillaume Apollinaire, Deotyma, Hans Christian Andersen, Jan Kasprowicz, nieznany, Charles Guérin, Björnstjerne Björnson, Fagus, Wiktoras Gomulickis, Miguel de Cervantes Saavedra, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Franciszek Karpiński, Alfred Jarry, Klemensas Junoša, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Michał Bałucki, Władysław Anczyc, Tristan Derème, Fryderyk Hölderlin, Louis le Cardonnel, Wincenty Korab-Brzozowski, brak, Rudolf G. Binding, , Daniel Defoe, George Gordon Byron, Joseph Conrad, Charles Baudelaire, Anatole le Braz, Stanisław Korab-Brzozowski, Honore de Balzac, Józef Czechowicz, Henry Bataille, Jean-Marc Bernard, Joachim Gasquet, Marija Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Frances Hodgson Burnett, Bolesław Prus, Seweryn Goszczyński, Maria De La Fayette, Eurypides, Karl Gjellerup, Antonina Domańska, Stanisław Brzozowski, Zygmunt Gloger, Anatol France, Léon Deubel, Théodore de Banville, Homer, Max Dauthendey, Charles Baudlaire, Jacob i Wilhelm Grimm, Maria Dąbrowska, Antoni Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Wiktor Gomulicki, Gustave Kahn, Stefan Grabiński, Aleksander Dumas, Hugo von Hofmannsthal, Dōgen Kigen, Stefan George, Rudyard Kipling, Pedro Calderón de la Barca, Charles Cros, Aleksander Fredro, Konstanty Gaszyński, Johann Wolfgang von Goethe, Adam Asnyk, Julius Hart,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Amor i czaszka
Olbrzymka
Paziowie króla Zygmunta opowiadanie obyczajowe na tle dawnych wieków
Zapach egzotyczny
dno
Ojciec Goriot
Lulajże, Jezuniu
Prządka
Jeszcześ Polsko nie zginęła
Judyta

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.biz




jeśli szukasz mebli dziecięcych wysokiej jakości z polski świetnie trafiłeś https://nerko.pl/ łóżeczka dla dzieci, łóżko domek i wiele więcej!
https://knurow.szambobetonowe-mardor.pl
zbiorniki-na-szambo.pl/szamba-betonowe-ostroda/
https://czestochowa.szamba-betonowe.com
© 2015 Zbiór książek.