Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

uniewinniań się i z licznymi zastrzeżeniami, Liza wyspowiadała się ze swoich występnych myśli. Jest to mianowicie tylko taka przelotna myśl, jaka się jej nasunęła, kiedy dziedzic mówił o chłopcu i o swej chorej matce. Mianowicie, jej własna matka leży także chora tam w domu na bagniskach i także ma podagrę, jak matka pana dziedzica, a ona, Liza zamierzała właśnie odwiedzić ją i zanieść jej w koszyku trochę marynat i innych produktów, ale teraz wizyta dziedzica stanęła na przeszkodzie, jest za późno. Więc pomyślała, kiedy dziedzic wspomniał o szwedzie, że gdyby skorzystała z wózka, mogłaby w powrotnej drodze z bagnisk pojechać przez las, zboczyć do leśniczówki, zapytać majstra o zdanie i przywieźć zaraz odpowiedź, a Janek pojechałby z nią i nie naraziłby się na zmęczenie… Smok słuchał z otwartą gębą, a wreszcie palnął pięścią w stół tak mocno, że filiżanki podskoczyły. — Niech mnie diabli porwą, jeżeli ty nie jesteś zuch dziewczyna!… Od razu coś wymyślisz… raz, dwa, trzy!… To po prostu bajeczne!… Ale… do licha! Właśnie dzisiaj nie ma nikogo z parobków… tylko ten smyk Sören, któremu także pozwoliłem pójść do domu… on mógłby cię odwieźć… — O, jeżeli tylko to stoi na przeszkodzie… gdyby pan dziedzic chciał mi zawierzyć… umiem powozić… służyłam przecie w spółdzielczej mleczarni, zanim przyszłam tutaj do młyna, a tam nieraz sama odwoziłam mleko. — Więc i to także umiesz?… Oczywiście… zuch dziewczyna!… No, szwed jest taki łagodny jak baranek… Dostaniesz wózek, Lizko, jesteś dobrą dziewczyną, bo nie zapominasz o matce… dostaniesz wózek… Sören pojedzie z tobą do Kirkeby… tam twoja droga skręca w bok… więc i on coś niecoś skorzysta… a my otrzymamy wcześniej wiadomość. To doskonale. Bo moja stara jest trochę niecierpliwa… gotowa w końcu zażądać, bym ja sam pojechał… a dla ciebie będzie to rozrywka… prawda? I Janek pojedzie do domu, zamiast męczyć swoje małe nóżki. To dobrze, bardzo dobrze! Moja stara będzie też zadowolona, bo bardzo się troszczy o tego małego brzdąca… No, zaraz pomyślimy o tym. Smok zerwał się z niezwykłym ożywieniem, co naraziło stolik i zastawę do kawy na poważne niebezpieczeństwo. Liza wyprostowała się. Twarz jej zaczerwieniła się wskutek podniecenia. Nie przypuszczała bowiem, aby ten nagły, i, jak się jej wydawało, nieco fantastyczny pomysł urzeczywistnił się tak szybko i gładko. Już sam fakt, że otrzyma piękny wózek ze Smoczego Dworu i że będzie sama powozić, jadąc w odwiedziny, był niejako wywyższeniem jej socjalnej pozycji. Wyjąkała kilka niewyraźnych słów podziękowania, a głos jej brzmiał tym większym zakłopotaniem, gdy zauważyła, że Smok, stojący naprzeciwko niej, wprost pożera ją oczyma. Aczkolwiek skłaniał się on głównie ku rozkoszom kulinarnym, był również wrażliwy na wdzięki płci pięknej. Jego poprzednie wrażenie, że Liza, posiadająca umiejętność obcowania z ludźmi, nie została bynajmniej przez matkę przyrodę potraktowana po macoszemu, lecz jest piękną, kuszącą dziewuchą i że Jakub nie tylko pod względem kawy i cygar jest smakoszem — to wrażenie nabrało w tej chwili żywszego wyrazu. Wdzięcząc się do niej, dowodził, że nie warto o tym mówić, bo takiej ładnej osóbce chętnie wyświadcza się przysługę, jednocześnie zaś jego wskazujący palec, jak gdyby magnetycznie pociągany, przybliżał się do dołka w jej brodzie, aż wreszcie ostrożnie dotknął tego kuszącego wgłębienia, przy czym w ustach jego zabrzmiał

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Stefan George, Wiktoras Gomulickis, Louis Gallet, Daniel Defoe, , E. T. A. Hoffmann, Henry Bataille, Pedro Calderón de la Barca, Maria Dąbrowska, Guillaume Apollinaire, Eurypides, Aleksander Fredro, Julius Hart, George Gordon Byron, Denis Diderot, Alojzy Feliński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Zygmunt Gloger, Charles Baudelaire, Władysław Anczyc, Marija Konopnicka, Hans Christian Andersen, Fagus, Joseph Conrad, Michał Bałucki, Max Dauthendey, Rudolf G. Binding, Max Elskamp, Antonina Domańska, Tristan Derème, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria De La Fayette, Dōgen Kigen, Miguel de Cervantes Saavedra, Casimir Delavigne, Wiktor Gomulicki, Jacob i Wilhelm Grimm, Jean-Marc Bernard, Antoni Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Brückner, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole France, Joachim Gasquet, Charles Guérin, Rudyard Kipling, Aleksander Dumas, Marceline Desbordes-Valmore, Léon Deubel, Théodore de Banville, James Oliver Curwood, Maria Konopnicka, René Descartes, Wincenty Korab-Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, brak, Francis Jammes, Deotyma, Anatole le Braz, Michaił Bułhakow, Jan Kasprowicz, Klemensas Junoša, Seweryn Goszczyński, Bolesław Prus, Theodor Däubler, Björnstjerne Björnson, Stefan Grabiński, Honore de Balzac, Louis le Cardonnel, Adam Asnyk, Homer, Stanisław Brzozowski, Aloysius Bertrand, Frances Hodgson Burnett, Franciszek Karpiński, Johann Wolfgang von Goethe, Tadeusz Boy-Żeleński, Alter Kacyzne, Karl Gjellerup, Konstanty Gaszyński, Anton Czechow, Charles Baudlaire, Hugo von Hofmannsthal, Gustave Kahn, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Anatol France, Charles Cros, Fryderyk Hölderlin, Józef Czechowicz, Alfred Jarry, Fryderyk Hebbel, nieznany,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Ptaszki
wąwozy czasu
Opuszczenie
Muza sprzedajna
Pies i wróbel
O, jak się trapię
Żądza nicestwa
Głos
Robinson Crusoe
westchnienie

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.