Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

czynili owi dawni rycerze, którzy za naszym możnym księciem i panem spieszyli ongi do Anglii. A wszak teraz wodzem naszym był łotrzyk morski i pohaniec; za całą flotę była nam tylko jedna, nadmiernie obładowana galera; idąc za przewodem żółtego, pogańskiego czarnoksiężnika, dążyliśmy ku jakowejś niewidnej przystani, co znajdowała się kędyś za świata końcem. Witta opowiadał nam, że jego ojciec, Guthrum, w swoim czasie opłynął wybrzeża afrykańskie, aż dotarł do kraju, gdzie nadzy ludzie sprzedają złoto za żelazo i paciorki; tam nakupił znaczną ilość złota, a także niemało kości słoniowej. W tamte też strony zamierzał dojechać Witta z pomocą mądrego żelaza. Nie trwożył go żadne niebezpieczeństwa; okrom ubóstwa nie lękał się niczego. „Opowiadał mi mój rodzic — mówił do nas Witta — że trzy dni jazdy od owego kraju znajduje się wielka wydma, a na południe od niej wielki las rosnący na morzu. Na południe i na wschód od onego lasu ojciec mój nalazł miejsce, gdzie ludzie chowają złoto we włosach. Ale owa kraina, jako mi ojciec powiadał, pełna była wszelakich diabłów, co gnieżdżą się po drzewach i rozszarpują ludzi na sztuki. I cóż wy o tym myślicie?” „Złoto, nie złoto — odrzekł Hugon bębniąc palcami po rękojeści miecza — dość że wesołą mieć będziem przygodę. Jedźmyż więc do tych twoich diabłów, mój Witto!” „Przygoda? — skrzywił się Witta. — Toż nie chodzi mi o żadną przygodę ani o wesołość. Dla przygód i dla uciechy nie narażałbym mego życia na tak nikczemnym statku. Jestem człek ubogi, co pragnie na morzu zdobyć majątek. Gdy przybiję znów do brzegów ojczystych, gdy ujrzę zatokę Stavanger i zarzucę ręce na szyję mej żony, nie będę już szukał nowych przygód. Z okrętem więcej bywa kłopotu niż z żoną i dobytkiem”. To rzekłszy skoczył pomiędzy wioślarzy i jął łajać ich to za opieszałość, to za obżarstwo. Aleć Witta wilkiem był w boju, a lisem w przebiegłości. Gdy morska nawałność pognała nas na południe, on przez trzy dni i trzy noce nie wypuszczał steru z rąk, wiodąc wytrwale statek przez morskie odmęty. Gdy bałwany spiętrzyły się zbyt wysoko, on wylewał garniec wielorybiej tłustości na wodę; w jednej chwili toń morska koło nas wyrównywała się przedziwnie, a wokół nas tworzył się okrąg rozlanej tłustości. Wówczas Witta zwracał okręt sztabą w stronę wiatru i zapuszczał w morze wiosła, uwiązane na powrozie, czyniąc z nich, jak to nazywał, kotwicę, na której okręt kołysał się wprawdzie gniewliwie, ale nie był narażony na zalanie wodą. Fortelu tego nauczył się Witta od rodzica swego, Guthruma. Znał ci on ponadto Księgę o przystawianiu pijawek jednego przemądrego lekarza Balda, takoż i Księgę oprawiania okrętu, napisaną przez oną niewiastę Hlaf, która orężem spustoszyła ziemię egipską. Znał wszystko, co było potrzebne szyprowi gwoli pieczy nad żeglującym statkiem… Po onym sztormie ujrzeliśmy wielką górę, której wierzchołek był odziany śniegiem i przebijał chmury. Trawy, rosnące pod oną górą, gotowaliśmy we wrzątku i spożywaliśmy chętnie, co nam dawało leki przeciw boleniu szczęk i obrzmieniu goleni. Tameśmy obozowali przez dni osiem, póki ludzie jacyś, w skóry odziani, nie poczęli nas obrzucać kamieniami; wówczas puściliśmy się w dalszą drogę. Gdy upał się wzmagał, Witta rozpinał ponad głowami wioślarzy wielką płachtę na zgiętych tyczkach, albowiem płynąc pomiędzy ową Górzystą Wyspą a znajdującym się na wschód od niej wybrzeżem afrykańskim, nie mieliśmy wcale wiatru. Rzeczone wybrzeże jest piaszczyste, a dzieliła nas od

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Alter Kacyzne, Max Elskamp, Eurypides, Léon Deubel, Hans Christian Andersen, Pedro Calderón de la Barca, Stefan George, Bolesław Prus, Marceline Desbordes-Valmore, Theodor Däubler, Antonina Domańska, Charles Baudlaire, Henry Bataille, James Oliver Curwood, Józef Czechowicz, Andrzej Frycz Modrzewski, Johann Wolfgang von Goethe, Julius Hart, Wiktoras Gomulickis, Stanisław Korab-Brzozowski, Michał Bałucki, Anton Czechow, Jan Kasprowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Guillaume Apollinaire, Hugo von Hofmannsthal, Louis Gallet, Honore de Balzac, Aleksander Dumas, Joseph Conrad, Francis Jammes, Fryderyk Hebbel, Maria Dąbrowska, Denis Diderot, Dōgen Kigen, Stanisław Brzozowski, E. T. A. Hoffmann, Alojzy Feliński, Władysław Anczyc, Gustave Kahn, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Daniel Defoe, Max Dauthendey, Jean-Marc Bernard, Maria De La Fayette, Björnstjerne Björnson, Anatole le Braz, Anatol France, Klemensas Junoša, Homer, Wincenty Korab-Brzozowski, Rudolf G. Binding, Aleksander Fredro, Zygmunt Gloger, Wiktor Gomulicki, Charles Guérin, Franciszek Karpiński, Alfred Jarry, Aleksander Brückner, Théodore de Banville, Michaił Bułhakow, Aloysius Bertrand, , Miguel de Cervantes Saavedra, Stefan Grabiński, Jacob i Wilhelm Grimm, Frances Hodgson Burnett, brak, Antoni Czechow, Marija Konopnicka, Tadeusz Boy-Żeleński, Konstanty Gaszyński, Anatole France, Casimir Delavigne, René Descartes, Maria Konopnicka, Fagus, Karl Gjellerup, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Adam Asnyk, Seweryn Goszczyński, Rudyard Kipling, Charles Cros, George Gordon Byron, Tristan Derème, Louis le Cardonnel, Joachim Gasquet, Deotyma, Fryderyk Hölderlin, Charles Baudelaire, nieznany, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Jezus malusieńki
Wykrzyknik
Marzenie ciekawego
piosenka czeski domek
Syrena
Porta Nigra
Król Drozdobrody
Na Wzgórzu Śmierci
Do P. Davida, snycerza posągów
Testament

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
Best Przeprowadzki




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.