Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Puk z Pukowej Górki
Autor: Rudyard Kipling

olbrzymi, spojrzyj na dziatwę twą w mrokach! Ofiarę naszą przyjmij! Dróg zbudowałeś wiele, co wiodą pod świetlny twój tron: Mithrasie (wszak jesteś żołnierzem!), naucz nas chlubny mieć zgon! 7. Skrzydlate Kołpaki W sam raz nazajutrz było tak zwane „dzikie popołudnie”. Tatuś i mamusia poszli z wizytą, panna Blake urządziła sobie przejażdżkę na rowerze, więc dzieci zostały same aż do ósmej. Grzecznie odprowadziły kochanych rodziców i drogą nauczycielkę poza zabudowania dworskie, po czym dostały od ogrodnika liść kapusty pełen agrestu, a od Helenki „dziko” przyrządzony podwieczorek. Agrest zjedli na poczekaniu, by się nie porozgniatał, a liść kapusty zamierzali podzielić między trzy krowy pasące się koło teatru. Ale po drodze znaleźli nieżywego jeża, którego, ma się rozumieć, musieli pogrzebać, przeto liść, jako rzecz użyteczna, nie mógł pójść na marne. Potem podeszli do kuźni. Tam zastali starego ogrodnika Hobdena oraz jego syna, pszczelarczyka, który wprawdzie niezupełny miał porządek w głowie, ale za to umiał przenosić całe roje pszczół gołymi rękoma. Ten to pszczelarczyk wygłosił wierszyk o padalcu, gdzie były takie słowa: I gdybym miał oczy większe cokolwiek, nic by mi żaden nie zrobił człowiek. Następnie wszyscy razem zjedli podwieczorek w pasiece. Stary Hobden przyznał, że placek dany im przez Helenkę jest prawie tak dobry jak ten, jaki piekła jego żona, następnie pokazał im, jak się zastawia sidła na zające; łapać króliki umieli już od dawna. Potem wygramolili się długim parowem ku dolnemu brzegowi Dalekiego Boru. Ta połać leśna jest bardziej posępna i ciemniejsza niż Volaterrae, gdyż znajdował się tam dół po marglu, pełny czarnej wody, wokół którego sterczą kikuty wierzb i olszyn, obwieszone pokrowcami mokrego, kosmatego mchu. Atoli na uschniętych konarach nieraz przysiada ptactwo, a stary Hobden powiada, że gorzka woda wierzbowa jest jakby lekarstwem dla chorych zwierząt. Siedli na zrąbanym pniu dębowym w cieniu brzozowego zagajnika i zaczęli skręcać sidła dane im przez Hobdena. Naraz stanął przed nimi Parnezjusz. — Jak cicho przyszedłeś! — zawołała Una usuwając się, by zrobić mu miejsce. — A gdzie Puk? — Właśnie przed chwilą naradzałem się z Faunem, czy mam opowiedzieć do końca moje dzieje, czy też pozostawić powieść nie dokończoną — odrzekł Parnezjusz. — Mówiłem tylko, że jeżeli on wam będzie opowiadał wszystko tak, jak się zdarzyło, to wy nic nie zrozumiecie — ozwał się Puk wyskakując żwawo, niby wiewiórka, spoza leżącej kłody. — Ja i tak nie rozumiem wszystkiego — rzekła Una — ale lubię słuchać opowiadań o małych Piktach. — A ja tylko tego nie rozumiem — rzekł Dan — skąd Maximus miał tak dokładne wiadomości o Piktach, przebywając w Galii. — Ten, kto zdobywa sobie godność cesarską, musi tym czy innym sposobem wypatrzyć wszędzie wszystko — odrzekł Parnezjusz. — Słyszałem to z własnych ust Maximusa po wielkich igrzyskach. — Po igrzyskach? Jakie to były igrzyska? — zapytał Dan. Parnezjusz wyprężył ramię i zwrócił wielki palec ku ziemi. — Zapasy gladiatorów — odpowiedział. — Takie właśnie igrzyska urządzano przez dwa dni ku jego czci, gdy wylądował niespodzianie pod Segedunum, u wschodniego krańca Wału. Tak, nazajutrz po naszym spotkaniu z cesarzem odbyły się u nas dwudniowe igrzyska, ale mnie się wydaje, że największe niebezpieczeństwo groziło wtedy nie nieszczęsnym zapaśnikom na

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 10 | 11 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Seweryn Goszczyński, Aloysius Bertrand, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatole le Braz, Fryderyk Hölderlin, Bolesław Prus, Władysław Anczyc, Homer, Hugo von Hofmannsthal, Alojzy Feliński, Joachim Gasquet, Konstanty Gaszyński, Charles Baudelaire, Deotyma, Stanisław Brzozowski, Francis Jammes, nieznany, Guillaume Apollinaire, Aleksander Brückner, Andrzej Frycz Modrzewski, Tristan Derème, Henry Bataille, Daniel Defoe, Alter Kacyzne, Miguel de Cervantes Saavedra, Jacob i Wilhelm Grimm, Rudolf G. Binding, Antoni Czechow, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan Grabiński, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Józef Czechowicz, Rudyard Kipling, Alfred Jarry, Fryderyk Hebbel, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Pedro Calderón de la Barca, Fagus, Théodore de Banville, brak, Stefan George, Joseph Conrad, Zygmunt Gloger, Louis le Cardonnel, Wiktoras Gomulickis, Klemensas Junoša, Jean-Marc Bernard, Wiktor Gomulicki, Dōgen Kigen, Marija Konopnicka, Léon Deubel, Adam Asnyk, Charles Guérin, Theodor Däubler, Johann Wolfgang von Goethe, Hans Christian Andersen, Frances Hodgson Burnett, Max Dauthendey, Anatol France, Maria Dąbrowska, Honore de Balzac, Björnstjerne Björnson, Casimir Delavigne, Franciszek Karpiński, Max Elskamp, Michaił Bułhakow, René Descartes, Karl Gjellerup, Jan Kasprowicz, Maria Konopnicka, James Oliver Curwood, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Maria De La Fayette, Anatole France, Michał Bałucki, Tadeusz Boy-Żeleński, Louis Gallet, Gustave Kahn, E. T. A. Hoffmann, , Charles Baudlaire, Antonina Domańska, George Gordon Byron, Aleksander Dumas, Charles Cros, Julius Hart, Aleksander Fredro, Marceline Desbordes-Valmore, Anton Czechow, Eurypides, Denis Diderot,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

elegia żalu
Lulajże, Jezuniu
Fatalne jaja
W biurze pocztowym
Bracia, patrzcie jeno…
Lutnista
Kaprys
Nasi okupanci
Błogosławieństwo
pieśń

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.