Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Znachor
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

wiedział dotychczas, co to jest modlitwa i jak głębokich doznań może być źródłem. Gdy wsiadł ponownie do sanek, czuł, że się w nim uciszyło, wypogodziło, pojaśniało. Złagodniały też myśli o postępku matki, przyszły refleksje. A jednocześnie jakby wzmogła się świadomość szczęścia, które go czeka. Przez Radoliszki przejechali pędem i skręcili w gościniec ku młynowi Prokopa. Zapadł już wczesny, zimowy zmierzch, gdy stanęli przed młynem. Przed drzwiami stał robotnik Witalis. — Czy tu mieszka panna Wilczurówna? — zapytał go Leszek. — Kto taki? — Panna Wilczurówna. — Nie wiem. Tu nie mieszka. Chyba że to ta panna Marysia? — Tak, tak! — wyskoczył z sanek. — Gdzież jest panna Marysia? — A poszła do miasteczka. Jadąc do Radoliszek, musiał pan ją spotkać. — Nie spotkałem. A czy prędko wróci? — Pewno prędko. — To ja zaczekam. Z drzwi wychyliła się głowa Zoni. — Jak pan łaskaw zaczekać, to może najwygodniej będzie w pokojach. Albo może w przybudówce, u Marysi… Proszę, pan pozwoli tutaj. Obtarła ręce fartuchem i wprowadziła Leszka do izby w przybudówce. Znalazła na przypiecku zapałki i zapaliła lampę. Rozejrzał się po izbie. Było tu ubogo, lecz schludnie. — Marysia na pewno niedługo przyjdzie. Do miasteczka poszła — zagaiła rozmowę Zonia. — A pan inżynier, to widzę, wyzdrowiał całkiem, dzięki Bogu. — Wyzdrowiałem. — To szczęście prawdziwe. Jak pana inżyniera i Marysię tu przywieźli, to aż strach było spojrzeć. Krwi tyle, że niech Bóg uchowa! Już i modlitwy za konających odmawialiśmy. I żeby nie Antoni!… Szkoda gadać! — machnęła wymownie rękami. — Jaki Antoni? — zastanowił się Leszek. — Antoni Kosiba, znachor, co tu mieszka. — Tu mieszka? — No, a gdzież? Teraz to on w więzieniu. Ale tu mieszka, tu wróci. To przecież on tutaj, o, na tej ławie, pana inżyniera ratował, a sklejał, a zszywał — zachichotała Zonia. — Plamy po krwi to aż szkłem musiałam zeskrobywać. Zejść nie chciały. A ją, Marysię, to na tym stole reperował. Z panem źle było, ale już z nią, to i nadziei żadnej nie było. I nie dychała wcale. Kości w mózg powchodziły. Doktor, jak pana zabierał do samochodu, to mówił, że ona już kaput. Dla tej biedaczki, powiada, tylko trumna, powiada, a szkoda, bo ładna. I prawdę powiedzieć, to przez tydzień nikt nie myślał nawet, że ona odżyje. Antoni nawet czemodan z tymi przyborami doktorskimi ukradł, żeby ją ratować. Dniami i nocami koło niej chodził. Już sam nie wiedział, co począć. Nawet owczarza z Pieczek kazał wołać, żeby uroki odczynił. A ona wciąż niczym martwa. Na koniec, jak ja białą kurę pod oknem zarżnęłam, to i pomogło. Leszek słuchał z największym zajęciem i przyszło mu do głowy, że być może niesłusznie posądzał matkę i doktora Pawlickiego o świadome kłamstwo. Prawdopodobnie oboje byli przeświadczeni, że umierająca podczas ich wyjazdu Marysia nie zdołała już wrócić do zdrowia. Opowiadanie tej młodej kobiety zdawało się świadczyć na ich korzyść. Później jednak matka niewątpliwie dowiedziała się, że Marysia żyje. Dlaczego tedy nie napisała mu o tym ani słowa?… Dlaczego ojciec nie wspomniał, dlaczego dopiero w Ludwikowie, i to przypadkowo, dowiedział się o tym!?… Tu była ich wina i o to do nich czuł żal. Żal ten jednak osłabiony teraz był poczuciem własnej niesprawiedliwości. Zbyt surowo i zbyt pochopnie osądził rodziców i Pawlickiego. — A czy teraz już panna Marysia zupełnie zdrowa? — zapytał. — Niczego jej nie brakuje. Nawet

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Max Dauthendey, Tristan Derème, Francis Jammes, Andrzej Frycz Modrzewski, Johann Wolfgang von Goethe, nieznany, E. T. A. Hoffmann, Antoni Czechow, Konstanty Gaszyński, George Gordon Byron, Bolesław Prus, Léon Deubel, Maria De La Fayette, Marija Konopnicka, Michaił Bułhakow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Fryderyk Hebbel, Joseph Conrad, Maria Dąbrowska, Charles Cros, Anatole le Braz, Wiktor Gomulicki, Alfred Jarry, Jean-Marc Bernard, Stanisław Brzozowski, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Maria Konopnicka, Honore de Balzac, Frances Hodgson Burnett, Wiktoras Gomulickis, Hans Christian Andersen, Denis Diderot, Casimir Delavigne, Homer, Adam Asnyk, Józef Czechowicz, Björnstjerne Björnson, Stefan George, Anton Czechow, Charles Guérin, Hugo von Hofmannsthal, Joachim Gasquet, René Descartes, Théodore de Banville, Klemensas Junoša, Alter Kacyzne, James Oliver Curwood, Theodor Däubler, Louis Gallet, Deotyma, Rudolf G. Binding, Fryderyk Hölderlin, Gustave Kahn, , Louis le Cardonnel, Marceline Desbordes-Valmore, Franciszek Karpiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Charles Baudelaire, Zygmunt Gloger, Karl Gjellerup, Seweryn Goszczyński, Tadeusz Boy-Żeleński, brak, Aleksander Dumas, Antonina Domańska, Michał Bałucki, Anatol France, Daniel Defoe, Miguel de Cervantes Saavedra, Julius Hart, Anatole France, Stefan Grabiński, Rudyard Kipling, Aleksander Fredro, Guillaume Apollinaire, Fagus, Aloysius Bertrand, Aleksander Brückner, Max Elskamp, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Pedro Calderón de la Barca, Jacob i Wilhelm Grimm, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Jan Kasprowicz, Dōgen Kigen, Charles Baudlaire, Stanisław Korab-Brzozowski, Alojzy Feliński, Władysław Anczyc, Eurypides, Henry Bataille,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Przybieżeli do Betlejem
Żądza nicestwa
Duch we flaszce
Syrena
Podrzutek
Długi język
Sen
Smutek księżyca
Życie snem
Moesta et errabunda

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
itever.biz




https://knurow.szamba-betonowe-ceny.pl
https://ruda-slaska.szamba-betonowe-ceny.pl
© 2015 Zbiór książek.