Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz treści religijnej w oknach. — Funkcje wtórne — mówiła pani Krotyszowa — w mojej nomenklaturze oznaczają refleksy myśli świadomych na szarym miąższu podświadomości, przez co wydobywają z niej emanacje o niewiadomym podłożu nawarstwień psychicznych. A w czymże można znaleźć większą rozkosz, niż w męce wyławiania niedających się uplastycznić emanacji drugiej naszej jaźni? — Mówi pani o rodzaju psychoanalizy? — usiłował połapać się Józef. — Nie, a raczej tak. W każdym razie nie we freudowskim tego słowa znaczeniu. W tej pracy zapożyczam się u fizyków, transponując ich metody poznawania atomów. Po prostu myśl świadoma spełnia tu rolę promieni „gamma”, którymi bombarduję złoża nieświadomej istności psychicznej, próbując oderwać od niej elektrony półmyśli i półdoznań drzemiące na dnie. Czy nie pociągało to pana nigdy? Czy nie szukał pan warunków najbardziej odpowiednich dla zagłębiania się w te otchłanie drugiego życia? Jest to sport jedynie pasjonujący i jedynie zdolny zastąpić tęsknotę człowieka do wiecznego poznawania. — Istotnie — przyznał Józef — poznawanie swej natury w jej nieuzewnętrzniających się cechach może pociągać równie silnie jak eksploracje nieznanych lądów, czy poszukiwanie nowych gniazd. — Bardziej — potrząsnęła głową pani Krotyszowa. — Stokroć bardziej… Mówiła, a w jej cichy, równomierny, skupiony głos przez niedomknięte drzwi wpadały hałaśliwe okrzyki profesora i śmiech reszty towarzystwa. Domaszko przyglądał się jej wąskim, subtelnym ustom, gładko zaczesanym włosom koloru hebanu i dłoniom o niezwykle długich i wąskich palcach. Było w niej coś niesamowitego, przerafinowanego, niemal perwersyjnego. W oczach szarych jak dwie wielkie krople rtęci, w nieporuszających się wargach zdawała się kryć jakaś niespodziewana, wulkaniczna siła. Przypomniał sobie, co mówiono o niej na Wilczej, i doszedł do przekonania, że wszelkie charakterystyki w stosunku do tej kobiety muszą być powierzchowne, przedwczesne i niewyczerpujące. Sam miał uczucie onieśmielenia. Z natężoną uwagą usiłował gonić myśli towarzyszki. — …czyż zresztą praca w ogóle istnieje jako pojęcie filozoficzne — mówiła. — Wszystko zależy od zabarwienia emocyjnego i od kierunku impulsów. Czy woli pan Miscatta z jego teorią celowości? Co do mnie, rezygnuję ze skończonego poglądu w każdym zagadnieniu. Skończone, skrystalizowane poglądy są groźnym przeciwnikiem rozsądku, tego jedynego narządu, który pozwala nam kwestionować bezapelacyjnie wnioski rozumu. Gdybym nie obawiała się zbudowania paradoksu, powiedziałbym, że rozsądek przez swą irracjonalność daje właśnie gwarancję racjonalnego ustosunkowania się do wszystkiego, co leży w poznawalności, zmiennej przecież i ulegającej niezliczonym fluktuacjom. Józef był zmęczony. Odetchnął z ulgą, gdy weszła panienkowata pokojówka z dwiema filiżankami zielonej herbaty. Postawiła tacę między nimi na niskim stoliku i zapytała: — Czy pan Domaszko, proszę pani, zostanie na seansie? — Nie, kochanie — po raz pierwszy uśmiechnęła się pani Barbara — dziś mamy przedostatni z serii renesansowej. Pan Domaszko zacznie z nami serię romantyków. Gdy dziewczyna wyszła, pani Krotyszowa wyjaśniła: — Mówiłam o seansach spirytystycznych. — Ach tak? — Pan nie interesował się Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Wiktoras Gomulickis, Tadeusz Boy-Żeleński, Adam Asnyk, E. T. A. Hoffmann, Pedro Calderón de la Barca, Liudvika Didžiulienė-Žmona, George Gordon Byron, René Descartes, Hugo von Hofmannsthal, Franciszek Karpiński, Stefan Grabiński, Aleksander Brückner, Miguel de Cervantes Saavedra, Guillaume Apollinaire, Konstanty Gaszyński, Eurypides, Maria De La Fayette, brak, Tristan Derème, Wincenty Korab-Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Dumas, Fagus, Michaił Bułhakow, Jacob i Wilhelm Grimm, James Oliver Curwood, Jean-Marc Bernard, Louis Gallet, Charles Baudlaire, Theodor Däubler, nieznany, , Rudyard Kipling, Alojzy Feliński, Anatole le Braz, Seweryn Goszczyński, Max Dauthendey, Anton Czechow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Maria Dąbrowska, Denis Diderot, Léon Deubel, Louis le Cardonnel, Maria Konopnicka, Marceline Desbordes-Valmore, Aloysius Bertrand, Władysław Anczyc, Jan Kasprowicz, Klemensas Junoša, Zygmunt Gloger, Bolesław Prus, Joseph Conrad, Anatole France, Max Elskamp, Joachim Gasquet, Alter Kacyzne, Stanisław Korab-Brzozowski, Johann Wolfgang von Goethe, Dōgen Kigen, Antoni Czechow, Casimir Delavigne, Józef Czechowicz, Charles Cros, Francis Jammes, Daniel Defoe, Marija Konopnicka, Anatol France, Fryderyk Hebbel, Wiktor Gomulicki, Stefan George, Björnstjerne Björnson, Julius Hart, Théodore de Banville, Karl Gjellerup, Hans Christian Andersen, Charles Baudelaire, Alfred Jarry, Frances Hodgson Burnett, Gustave Kahn, Homer, Deotyma, Stanisław Brzozowski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Rudolf G. Binding, Charles Guérin, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Michał Bałucki, Honore de Balzac, Henry Bataille, Antonina Domańska, Aleksander Fredro, Fryderyk Hölderlin, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: mózg lat 12 In memoriam trzech wielkich aktorów elegia uśpienia Rozmaryn Blask księżyca Zapach egzotyczny Historia roku Kameleon wigilia Robinson Crusoe kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage itever.info |