Tytuł: Kiwony Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz wyrozumiałością i rozwagą. Wujenka jest bardzo mądra. — Bardzo! — z przekonaniem przytaknął Józef. — I wie pan co? Wujenka może nie miała panu tego za złe, ale ot, tak, dziwiła się, że pan jest taki… doskonale zrównoważony, a dopiero po wyjściu „Tygodnika” powiedziała mi: — Pan Domaszko, jak teraz widzę, należy do tych ludzi, którzy nie uzewnętrzniają swego temperamentu, lecz umieją skierować go na działanie w walce czynnej. — Ale przecież ja nic nie napisałem jeszcze — zdetonował się Józef. — No tak, ale pan dał na to pieniądze. — Bardzo cenię zdanie pani Szczerkowskiej, ale obawiam się, że jest dla mnie zbyt pochlebne. — O, nie! — gorąco zaprzeczyła Lusia i zarumieniła się. Byłby upadł przed nią na kolana za ten rumieniec. — Panno Lusiu — powiedział — pani dobroć działa na mnie jak balsam. Gdy jestem z panią, zdaje mi się, że oddycham jakimś innym powietrzem. Powiedział to szczerze, lecz ponieważ milczała, przyszło mu na myśl, że całe jego odezwanie się było nieznośnie banalne i głupie. Dlatego dodał: — Jak pani widzi, jestem usposobiony lirycznie. — I mnie z panem dobrze — uśmiechnęła się. — A może pójdziemy na kawę? — Nie, panie Józefie, pójdzie pan do nas na obiad. — Czy to aby wypada? — ucieszył się. — Wypada — odpowiedziała z minką prawie kokieteryjną — ale mamy jeszcze trochę czasu, więc pójdziemy przez Aleje. Gdy skręcili w Wilczą, Lusia ukłoniła się wysokiej, szczupłej damie. — Kto to jest ta pani? — zapytał Józef. — To jest właśnie pani Krotyszowa. Słynna pani Barbara Krotyszowa. — Aha, to ta, u której pani poznała Piotrowicza. — Tak. Pani Barbara prowadzi salon literacko-naukowy. — A dlaczego jest słynna? — No, bo patronuje życiu kulturalnemu, jest jego arcykapłanką. Wie pan, że poznałam u niej masę różnych znakomitości: poetów, literatów, filozofów… — Pani Krotyszowa to powieściopisarka? — Nie. Jest wprawdzie wielką artystką i znawczynią, ale sama nie pisze. Uważa siebie za zbyt leniwą. — To dziwne. — Prawdziwa intelektualistka. Służący przywitał ich pogodnym uśmiechem szerokiej twarzy i powiedział tajemniczo: — Mamy już wiosnę. Widocznie Lusia znała dobrze jego alegorie, gdyż od razu zawołała: — Sałata! Widzi pan, panie Józefie, warto było przyjść. Świeża sałata! Domaszko roześmiał się: — Pani tak lubi sałatę? — A pan nie? — zapytała ze zgrozą. — Ja bardzo — uspokoił ją. Przy stole mówiono o polityce, o zaciętości walk sejmowych, wreszcie o „Tygodniku Niezależnym”. Pani Szczerkowska była zdania, że pismo redagowane jest interesująco, chociaż można by mieć niejakie zastrzeżenia. — O, tych ja sam mam wiele — potwierdził Józef — w ogóle „Tygodnik” nie należy do najlżejszych brzemion z tych, jakimi los mnie obarczył. — Ma pan mocne barki — pocieszyła go pani Szczerkowska. — Nie może sobie wujenka wyobrazić — zawołała Lusia — jak pan Józef był dziś zdenerwowany! — Trudno dziwić się temu — westchnął Józef — gdy człowieka bez żadnej winy z jego strony nagle zmieszają z Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Michaił Bułhakow, Stefan Grabiński, Alter Kacyzne, Marija Konopnicka, Wincenty Korab-Brzozowski, Charles Cros, Daniel Defoe, Léon Deubel, Frances Hodgson Burnett, Franciszek Karpiński, Deotyma, E. T. A. Hoffmann, Charles Baudlaire, Charles Guérin, Maria De La Fayette, Bolesław Prus, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Charles Baudelaire, Denis Diderot, Francis Jammes, Théodore de Banville, Maria Dąbrowska, Karl Gjellerup, Stanisław Korab-Brzozowski, Marceline Desbordes-Valmore, Fryderyk Hölderlin, Rudolf G. Binding, Aleksander Dumas, Anatole France, Józef Czechowicz, Andrzej Frycz Modrzewski, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Brückner, Casimir Delavigne, Tadeusz Boy-Żeleński, Jan Kasprowicz, Henry Bataille, Konstanty Gaszyński, Max Elskamp, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Michał Bałucki, Joachim Gasquet, Alfred Jarry, Jean-Marc Bernard, Hans Christian Andersen, Fagus, Adam Asnyk, Joseph Conrad, Louis Gallet, Rudyard Kipling, Hugo von Hofmannsthal, Guillaume Apollinaire, Jacob i Wilhelm Grimm, René Descartes, nieznany, Johann Wolfgang von Goethe, Wiktor Gomulicki, Dōgen Kigen, Anatol France, Seweryn Goszczyński, Aloysius Bertrand, Wiktoras Gomulickis, Stanisław Brzozowski, Aleksander Fredro, Zygmunt Gloger, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anatole le Braz, Eurypides, Alojzy Feliński, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Tristan Derème, Antoni Czechow, , Antonina Domańska, Max Dauthendey, Stefan George, James Oliver Curwood, Anton Czechow, Louis le Cardonnel, George Gordon Byron, Pedro Calderón de la Barca, Klemensas Junoša, Björnstjerne Björnson, Julius Hart, Maria Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Homer, Gustave Kahn, Władysław Anczyc, brak, Theodor Däubler, Honore de Balzac, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Reguły dla gospodarzów domu śpiewny pocałunek Modlitwa estety Ślimak i róża Lulajże, Jezuniu elegia żalu Kwiaty Idalki Śmierć kurki Człowiek i morze Śpiewaj wolno kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.org |
www.mmlek.eu |