Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

Oczywiście staroświeckie romanse są przestarzałe i nie mają zastosowania w życiu dzisiejszym. Za to usta młodych panien prawdopodobnie i dawniej miały w sobie tyle soczystości i temperamentu. Nie jest tylko pewne, czy były tak umiejętne i wyrafinowane. — Jakież to cudowne — szeptała mu przy samym uchu — jakież to cudowne… „Najlepiej będzie — myślał — jeżeli jutro do niej napiszę. Napiszę, że niestety…” — Pan pewno wiele kobiet całował — szeptała — ale ja jeszcze nigdy nikogo. Przemknęło mu przez mózg, że ma doskonałą okazję, by ją zrazić: — Istotnie, całowałem bardzo wiele kobiet. — Ja chciałabym pana o coś spytać, ale się wstydzę. Lecz i na wstyd znalazła sposób. Schowała twarzyczkę pod klapę jego marynarki i zapytała: — Niech pan powie, czy ja umiem całować? Zaśmiał się zażenowany. — Niech pan powie, czy inne całują lepiej? — Panno Rosiczko, jakże ja pani odpowiem? — Niech pan odpowie! — prosiła. — No… różnie… Jedne tak sobie, inne inaczej… Wychyliła twarz i spojrzała mu w oczy: — A ta piękna blondynka, z którą pan był w teatrze? Domaszko poczerwieniał. — Proszę powiedzieć — nalegała — czy ona lepiej całuje ode mnie? — Nigdy jej nie całowałem — powiedział zimno. — Kłamie pan! — wybuchnęła. Zrobił obrażoną minę, lecz Rosiczka nie zwracała na to uwagi. Zeskoczyła z jego kolan i zawołała: — O, ja widziałam, jak wy patrzyliście na siebie. Ona się w panu kocha! To od razu widać! — Co pani mówi? Naprawdę? — zapytał z taką radością, że Rosiczka ostygła w jednej chwili. — I pan w niej się kocha — powiedziała z bezbrzeżną pogardą. — Bynajmniej — zaprzeczył najżarliwiej, jak umiał. — Kłamie pan. — Panno Rosiczko! — Kłamie pan. Kochacie się, a może nawet jesteście kochankami. Proszę mi nie przerywać! — Pani się zapomina!… — Nie, łaskawy panie, ale ja się nie dam oszukiwać! Józef wstał i zapiął oba guziki marynarki: — Jest pani bardzo młodą osobą i temu tylko mogę przypisywać dobór słów, na jakie pani sobie pozwala… Usiadła w kącie i odwróciła głowę. — Ja ze swej strony czuję się wobec tego uprawniony do wyjaśnienia, że oszukiwać mógłbym panią tylko wtedy, gdybym zaciągnął w stosunku do niej jakiekolwiek zobowiązania. O ile mnie pamięć nie myli, żadnych tego rodzaju zobowiązań na siebie ni… — Czyż ja mówię? — przerwała mu z gniewem. — Pani mi ubliża — powiedział patetycznie i widział w lustrze swoje odbicie, wyrażające szlachetne oburzenie. Szkoda, że Rosiczka nie spojrzała nań w tej chwili: — wyglądał dumnie i przekonywająco. — Nie chciałam pana obrazić — zawołała — oczekiwałam tylko, że pan uczciwie i jasno postawi sprawę. Ach, co tu gadać i owijać w bawełnę. Tyle czasu pan zachowywał się tak, jakby starał się o moją rękę. Chyba temu pan nie zaprzeczy? Józef milczał. — No, widzi pan. Do tego nie są potrzebne pisane umowy. A teraz pan unika mnie. Dlatego postanowiłam wydobyć od pana krótką i wyraźną odpowiedź: chce mnie pan, czy nie chce? Józef poprawił krawat. — No! — tupnęła nogą. —

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Alfred Jarry, Marceline Desbordes-Valmore, James Oliver Curwood, Jean-Marc Bernard, Jacob i Wilhelm Grimm, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Theodor Däubler, Joachim Gasquet, Władysław Anczyc, Björnstjerne Björnson, Rudyard Kipling, Franciszek Karpiński, Julius Hart, Frances Hodgson Burnett, Charles Guérin, Karl Gjellerup, Aleksander Brückner, Rudolf G. Binding, Stanisław Brzozowski, Charles Cros, Zygmunt Gloger, Francis Jammes, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Konopnicka, Tristan Derème, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Michaił Bułhakow, Deotyma, René Descartes, Johann Wolfgang von Goethe, Joseph Conrad, Maria Dąbrowska, Adam Asnyk, Denis Diderot, Pedro Calderón de la Barca, Stefan George, Michał Bałucki, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, , Louis Gallet, Jan Kasprowicz, Charles Baudlaire, Józef Czechowicz, Anatole France, Marija Konopnicka, Stefan Grabiński, Wincenty Korab-Brzozowski, Anatol France, Tadeusz Boy-Żeleński, Konstanty Gaszyński, Seweryn Goszczyński, Aleksander Dumas, Aleksander Fredro, Henry Bataille, Léon Deubel, Casimir Delavigne, Hugo von Hofmannsthal, Fryderyk Hölderlin, Max Elskamp, Homer, Gustave Kahn, Wiktoras Gomulickis, Stanisław Korab-Brzozowski, Bolesław Prus, Anton Czechow, Anatole le Braz, Klemensas Junoša, Alter Kacyzne, Maria De La Fayette, Alojzy Feliński, Théodore de Banville, Antoni Czechow, Andrzej Frycz Modrzewski, E. T. A. Hoffmann, nieznany, Max Dauthendey, Eurypides, Louis le Cardonnel, George Gordon Byron, Wiktor Gomulicki, Honore de Balzac, Daniel Defoe, Charles Baudelaire, Aloysius Bertrand, Fagus, Miguel de Cervantes Saavedra, Antonina Domańska, Fryderyk Hebbel, Guillaume Apollinaire, Hans Christian Andersen, brak, Dōgen Kigen,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Na Wzgórzu Śmierci
Moje ustronie
Snycerzu, szukaj bacznie
toruń
Historia żółtej ciżemki
Starożytna Litwa
Tryumfy Króla niebieskiego
Nie udało się
Joja karan pats karalius
Pod baldachimem drzew

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.