Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kiwony
Autor: Tadeusz Dołęga-Mostowicz

niej drugiego pocałunku, co wcale nie sprawiło mu przykrości. — Jak to dobrze, że pan przyszedł, kiedy jeszcze nikogo nie ma — powiedziała, siadając. — Wujenka jeszcze… — Ubiera się — podpowiedział Józef. — Gdzież tam. Wujenka zawsze jest pierwsza ubrana. Tylko torty się trochę zepsuły i zajęta jest… ratowaniem sytuacji. — A tak — powiedział, podciągając z lekka nogawki spodni. — No i cóż u pana, panie Józefie? — Dziękuję pani. Wszystko dobrze. — Naprawdę cieszę się bardzo, żeśmy się spotkali. — Przypuszczam, że teraz będę miał możność częstszego widywania pani… — Ależ naturalnie! — zawołała z ożywieniem. — Ile razy pan będzie miał wolny czas, zawsze będzie tu mile widziany. Pan nie zna mojej wujenki, to jest najcudowniejsza istota na świecie. Zobaczy pan, jak pan ją polubi. — Tym mi milej — skłonił się i był zły na siebie, że nie może pozbyć się skrępowania. Dlatego też powiedział prosto: — Ale będę panią widywał i w redakcji. — O, ja tam jestem zapracowana. — Ja też będę zapracowany. — Nie rozumiem? — Zostałem wydawcą „Tygodnika Niezależnego”. Wziąłem siedemdziesiąt pięć procent udziałów i będę nadto współpracował z kolegą Jackiem w redagowaniu. — Co pan mówi! W jej okrzyku zabrzmiało zdumienie, podziw i radość. — A to wyśmienicie! A cóż Berski? Domaszko zrobił lekceważącą minę: — Piotrowicz rozstaje się z nim. Ma różne powody… Weszła pani Szczerkowska, drobna, szczupła, o szarej bezbarwnej cerze i gładko zaczesanych ciemnych, siwiejących włosach. Czarna suknia z białym kołnierzem i takimiż mankietami pozbawiona była wszelkich ozdób i nadawała tej sylwetce wyraz ujmującej prostoty, schludności i kobiecego wdzięku. — Oto, wujenko, pan Józef Domaszko, ongiś mój mentor, a obecnie pan szef — przedstawiła go Lusia. — Miło mi pana poznać — powiedziała pani Szczerkowska, podając mu rękę — proszę, niechże pan siada. Uśmiechnęła się przy tym tak życzliwie, że Józef od razu odzyskał swobodę. — Pan Józef — wyjaśniła Lusia — nabył wydawnictwo „Tygodnika” i niech sobie wujenka wyobrazi, jak bardzo muszę teraz panu nadskakiwać, by mnie nie zredukował. Wszyscy troje roześmieli się, a pani Szczerkowska dodała: — Lusia jeszcze bardzo słabo pisze na maszynie, ale znając jej poczucie obowiązku, jestem pewna, że wkrótce zdobędzie pełną biegłość. Rozmowa toczyła się dokoła kwestii pracy, panny Lusi w szczególności, a kobiet w ogóle, gdy przyszli państwo Kormińscy. On mały, niesłychanie ruchliwy i gadatliwy staruszek, ona otyła brunetka o bolesnym wyrazie twarzy i rękach pękatych jak poduszki. Zaraz za nimi zjawiła się miss Morton, żona radcy poselstwa amerykańskiego, z młodym blondaskiem mister Herbertem, jak zaraz wynikło z rozmowy, turystą, dopełniającym swe wykształcenie podróżą po Europie. Służba wniosła niskie palisandrowe stoliczki zastawione różnego rodzaju ciastkami. Zaczęto roznosić herbatę i kawę. Gości wciąż przybywało: senator Mikosza z córką, brzydką blondynką o niezwykle pięknych nogach, generał Gorczyca, którego Józef znał z wojska, a który go powitał kordialnie, młode małżeństwo z Poznańskiego, on krępy i

Czytaj dalej: 1 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wincenty Korab-Brzozowski, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Jan Kasprowicz, Joseph Conrad, Marija Konopnicka, Hugo von Hofmannsthal, Michał Bałucki, Zygmunt Gloger, Fryderyk Hölderlin, Alter Kacyzne, Aloysius Bertrand, Léon Deubel, Casimir Delavigne, Joachim Gasquet, Stanisław Korab-Brzozowski, Antoni Czechow, Francis Jammes, Frances Hodgson Burnett, Adam Asnyk, Antonina Domańska, Franciszek Karpiński, Władysław Anczyc, Max Dauthendey, James Oliver Curwood, Konstanty Gaszyński, Henry Bataille, Anatole le Braz, René Descartes, Guillaume Apollinaire, Denis Diderot, Miguel de Cervantes Saavedra, Charles Cros, Charles Baudlaire, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Michaił Bułhakow, Dōgen Kigen, Anatol France, Maria De La Fayette, Hans Christian Andersen, Tadeusz Boy-Żeleński, Gustave Kahn, Anton Czechow, Seweryn Goszczyński, Theodor Däubler, Björnstjerne Björnson, Pedro Calderón de la Barca, Maria Konopnicka, Julius Hart, Stefan Grabiński, Aleksander Dumas, E. T. A. Hoffmann, Max Elskamp, Rudolf G. Binding, , Liudvika Didžiulienė-Žmona, Wiktoras Gomulickis, Deotyma, Fagus, Karl Gjellerup, Louis Gallet, Andrzej Frycz Modrzewski, Tristan Derème, Charles Guérin, Marceline Desbordes-Valmore, Anatole France, Johann Wolfgang von Goethe, nieznany, Charles Baudelaire, Rudyard Kipling, brak, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Alfred Jarry, Alojzy Feliński, Aleksander Brückner, Daniel Defoe, Eurypides, Louis le Cardonnel, Józef Czechowicz, Bolesław Prus, Stefan George, Stanisław Brzozowski, Aleksander Fredro, Homer, Maria Dąbrowska, Jean-Marc Bernard, Jacob i Wilhelm Grimm, Théodore de Banville, George Gordon Byron, Fryderyk Hebbel, Wiktor Gomulicki, Klemensas Junoša, Honore de Balzac,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Mogiła wyklętego poety
przedświt
Muza chora
Jednooczka, Dwuoczka, Trzyoczka
Powrót z Warszawy na wieś
wieczorem
Widmo
Listek z nieba
śpiewny pocałunek
westchnienie

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




kombajn kosmetyczny
szkolenia cyberbezpieczeństwo
fale radiowe urządzenie
fotobudka warszawa
biuro tłumaczeń Poznań
© 2015 Zbiór książek.