Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

wysokiej szubienicy ani szkarłatnego sukna (czy mają szkarłatne sukno w Tower Hill? Powinni mieć); nie było grozą przejętych tłumów oburzonych na winowajcę i wzruszonych do łez jego losem — ani śladu ponurego zadośćuczynienia poprzez karę. Gdy szedłem na rozprawę słońce jasno świeciło, a zbyt wielka jego jasność nie dawała ukojenia, po ulicach przewalała się różnobarwna mieszanina jak w zepsutym kalejdoskopie: żółto, zielono, niebiesko, tu błysnęła brunatna nagość nieokrytego ramienia, tu przesunął się wóz z czerwonym baldachimem, oddział krajowej piechoty przemaszerował pośpiesznie, tam znów policjant krajowiec w swym ciemnym, opiętym mundurze spojrzał na mnie swymi tajemniczymi, wschodnimi źrenicami. Pod cieniem samotnego drzewa, na dziedzińcu sądowym włościanie wplątani w sprawę o pobicie siedzieli w malowniczej grupie, przypominając jakąś chromolitografię obozowiska z książki opisującej podróż na Wschód. Brakowało tylko smugi dymu na dalszym planie i pasącego się na trawie stada bydła. Za nimi wznosił się przewyższający drzewa żółty mur, o który odbijały się promienie słoneczne. Izba sądowa była ciemna, przez co zdawała się obszerniejsza. W górze poruszały się miarowo wachlarze punkah. Tu i ówdzie udrapowana postać, zmniejszona wysokością nagich ścian, stała nieruchomo między szeregami pustych ławek, jak gdyby zajęta pobożnym rozmyślaniem. Oskarżony, który przegrał sprawę, otyły, czekoladowej barwy człowiek z ogoloną głową, z nagą połową piersi, siedział uroczyście nieruchomy; oczy tylko świeciły, biegając wokoło, a nozdrza przy oddechu gwałtownie się poruszały. Brierly upadł na krzesło, miał minę człowieka wyczerpanego całonocną pracą. Pobożny kapitan żaglowca wydawał się podniecony i kręcił się niespokojnie, jak gdyby z trudem powstrzymywał chęć odezwania się i wezwania nas wszystkich do modlitwy i skruchy. Głowa sędziego, blada, porządnie uczesana, przypominała głowę ciężko chorego człowieka, którego wymyto, wyczesano i ułożono na łóżku. Usunął na bok szklankę z kwiatami — a chwytając w obie ręce długą ćwiartkę sinawego papieru, przebiegł ją oczami, wyciągnął ramię na brzeg stołu i zaczął czytać głośno, równym, wyraźnym, obojętnym głosem. Na Jowisza! Wszystkie moje niedorzeczne myśli o rusztowaniu i toczącej się z niego głowie — były niczym! Rzeczywistość, zapewniam was, była gorsza od ścięcia głowy. Skończyło się! Myśl ta przygniatała wszystkich olbrzymim ciężarem, nie miała też w sobie nadziei spokoju i bezpieczeństwa, jakie następuje po spadnięciu topora. Z tej całej manipulacji wiał chłód wyroku śmierci i okrucieństwo wyroku wygnania! Dziś jeszcze tak się na to zapatruję, możecie więc pojąć, jak to odczułem wówczas. Może dla tej przyczyny nie mogłem się zmusić do uważania tej sprawy za skończoną. Ona pozostała we mnie, chętnie o niej rozprawiałem, jak gdyby nie była ostatecznie rozstrzygnięta: ani w prywatnej, ludzkiej opinii, ani w opinii międzynarodowej. Ten Francuz na przykład! Zapatrywania jego narodu na ten temat wypowiedziane były spokojnie, z tą określoną frazeologią, jakiej użyłaby maszyna, gdyby umiała mówić. Głowa sędziego wyłaniała się spoza papieru, jego czoło było białe jak alabaster. Zadano kilka pytań sądowi. Pierwsze odnosiło się do kwestii, czy parowiec pod każdym względem był zdatny do odbycia podróży. Sąd odpowiedział przecząco. Następny punkt, przypominam sobie, dotyczył sprawy, czy w chwili wypadku parowiec był właściwie kierowany i pozostawał pod opieką dobrych marynarzy. Odpowiedziano: tak, Bóg raczy wiedzieć dlaczego, a wreszcie oświadczono, że właściwej przyczyny wypadku nie odkryto. Jakieś pływające szczątki rozbitego okrętu zapewne. Pamiętałem i ja, że w owym czasie zawiadomiono o zniknięciu norweskiej barki naładowanej drzewem; takie barki bardzo często przewraca orkan i pływają one całymi miesiącami tworząc rodzaj morskich syren czyhających na okręty i rozbijających je w ciemną noc. Takie błąkające się trupy są dość pospolite na północnym Atlantyku, który

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
George Gordon Byron, Marija Konopnicka, Rudolf G. Binding, Théodore de Banville, Fryderyk Hebbel, Joachim Gasquet, , Stanisław Korab-Brzozowski, Karl Gjellerup, Maria De La Fayette, Wiktor Gomulicki, Eurypides, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Antonina Domańska, brak, Wiktoras Gomulickis, Alter Kacyzne, Johann Wolfgang von Goethe, nieznany, Alojzy Feliński, Anatole le Braz, Rudyard Kipling, René Descartes, Theodor Däubler, Francis Jammes, Hugo von Hofmannsthal, Björnstjerne Björnson, Homer, Stefan George, Tadeusz Boy-Żeleński, Max Elskamp, Miguel de Cervantes Saavedra, Aleksander Fredro, Konstanty Gaszyński, Antoni Czechow, Jan Kasprowicz, Charles Baudlaire, Maria Dąbrowska, James Oliver Curwood, Józef Czechowicz, Bolesław Prus, Stanisław Brzozowski, Alfred Jarry, Charles Cros, Michał Bałucki, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Honore de Balzac, Jacob i Wilhelm Grimm, E. T. A. Hoffmann, Marceline Desbordes-Valmore, Louis le Cardonnel, Charles Baudelaire, Wincenty Korab-Brzozowski, Anatole France, Max Dauthendey, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Denis Diderot, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Louis Gallet, Fagus, Joseph Conrad, Aleksander Dumas, Aleksander Brückner, Franciszek Karpiński, Deotyma, Władysław Anczyc, Gustave Kahn, Frances Hodgson Burnett, Anton Czechow, Julius Hart, Hans Christian Andersen, Jean-Marc Bernard, Henry Bataille, Casimir Delavigne, Adam Asnyk, Fryderyk Hölderlin, Aloysius Bertrand, Klemensas Junoša, Dōgen Kigen, Zygmunt Gloger, Pedro Calderón de la Barca, Michaił Bułhakow, Seweryn Goszczyński, Daniel Defoe, Tristan Derème, Charles Guérin, Andrzej Frycz Modrzewski, Stefan Grabiński, Guillaume Apollinaire, Léon Deubel, Maria Konopnicka, Anatol France,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Zwierciadło
Księżna De Clèves
Ukradziony grosik
Po ciemku
Podróż
Dyrektor pod kanapą
W biurze pocztowym
Na Wzgórzu Śmierci
Z Narodzenia Pana
Oczarowały noce letnie

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.net




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.