Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Lord Jim
Autor: Joseph Conrad

roztaczał ciemnobrązowe skrzydła z cudownymi białymi żyłkami i świetnym obramowaniem żółtych plam. — Tylko jeden taki okaz mają w *waszym* Londynie, a poza tym — nic. Ja swoje zbiory zapiszę mojej małej rodzinnej mieścinie. Cząstkę siebie samego — cząstkę najlepszą. Pochylił się i wlepił oczy w motyla, brodę opierając na brzegu skrzynki. Stałem za jego plecami. — Cudowny! — szepnął, zdając się zapominać o mej obecności. Ciekawa była jego historia! Urodził się w Bawarii, jako dwudziestodwuletni młodzieniec brał czynny udział w ruchu rewolucyjnym w 1848 roku. Bardzo skompromitowany zdołał uciec i znalazł schronienie u biednego zegarmistrza, republikanina w Trieście. Stąd udał się do Trypolisu z zapasem tanich zegarków — handel nieświetnie się zaczynał, ale rezultat okazał się szczęśliwy, gdyż tam spotkał podróżnika holenderskiego — znanego, zdaje mi się, człowieka, ale nie pamiętam już jego nazwiska. Ten to przyrodnik przyjął Steina w charakterze pomocnika i zabrał go na Wschód. Podróżowali razem lub osobno przez cztery czy więcej lat, zbierając owady i ptaki. Potem przyronik wrócił do domu, a Stein, nie mając dokąd wrócić, pozostał ze starym kupcem, którego spotkał, podróżując po Celebes. Stary Szkot, jedyny biały mieszkający naówczas w tym kraju, był ulubieńcem głównego władcy państw Wajo — kobiety. Nieraz opowiadał mi Stein, jak ten Szkot, sparaliżowany po jednej stronie, wprowadził go na tamtejszy dwór, zanim drugi atak paraliżu nie przeniósł go do wieczności. Był on starcem imponującej postawy, z białą brodą patriarchy. Wszedł do sali obrad, gdzie zgromadzeni byli wszyscy radcowie i wodzowie, otaczając królową, tłustą babę (bardzo swobodną w mowie, jak mi mówił Stein), spoczywającą na wysokim łożu pod baldachimem. Powłócząc nogą, stukając laską, chwyciwszy ramię Steina, podprowadził go prosto do łoża. — Spojrzyj królowo i wy radcowie, oto mój syn! — krzyknął donośnym głosem. — Prowadziłem handel z ojcami waszymi, a gdy umrę, on będzie handlował z wami i synami waszymi! Takim prostym sposobem Stein odziedziczył uprzywilejowane stanowisko Szkota, cały jego handel i dobrze zaopatrzony dom na brzegu jedynej spławnej w tym kraju rzeki. Wkrótce potem stara królowa, tak swobodna w mowie — umarła, a w kraju wszczęli zamieszki przeróżni pretendenci do tronu. Stein przyłączył się do partii młodszego syna; o nim to w lat trzydzieści potem nie mówił inaczej, jak: „mój biedny Mohammed Bonso”. Obaj stali się bohaterami niezliczonych, zwycięskich czynów; zaznali przygód nadzwyczajnych i raz przez cały miesiąc wstrzymali oblężenie w domku Szkota, z małą garstką zwolenników stawiając czoło całej armii. Przypuszczam, że krajowcy do dziś dnia rozprawiają o tej wojnie. W wolnych chwilach Stein nigdy nie zapominał o chwytaniu owadów i motyli, gdy wpadły mu w oko. Po ośmiu latach wojen, układów, zdrad, wybuchów i tak dalej, właśnie w chwili, gdy spokój zdawał się zapewniony na dłużej, jego „biedny Mohammed Bonso” został zamordowany u wrót królewskiej rezydencji, gdy w doskonałym nastroju ducha powracał z polowania. Skutkiem tego wypadku stanowisko Steina zachwiało się, ale byłby na nim pozostał zapewne, gdyby wkrótce potem nie zmarła siostra Mohammeda („moja droga żona, księżniczka”, mawiał Stein uroczystym tonem), z którą miał córkę. Matka i dziecko zmarli w ciągu trzech dni od jakiejś złośliwej gorączki. Porzucił kraj, który po tej ciężkiej stracie stał mu się wstrętny. Taki był koniec pierwszej części jego życia. To, co później nastąpiło, było tak różne, że gdyby nie krwawiąca w sercu rana, dawna przeszłość wydać by się mogła snem. Mając trochę pieniędzy, rozpoczął życie na nowo i w ciągu lat zebrał znaczny majątek. Z początku podróżował dużo, ale później starość zaczęła mu ciążyć i w końcu rzadko opuszczał obszerny dom, oddalony trzy mile od miasta, z obszernym ogrodem, otoczony stajniami, oborami, bambusowymi

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 29 | 30 | 31 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 49 | 51 | 52 | 53 | 54 | 59 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 78 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 133 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Wiktoras Gomulickis, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, , Anatole le Braz, Franciszek Karpiński, Michaił Bułhakow, Johann Wolfgang von Goethe, Liudvika Didžiulienė-Žmona, René Descartes, Karl Gjellerup, Maria Konopnicka, Fryderyk Hebbel, Aleksander Fredro, Louis le Cardonnel, Klemensas Junoša, Eurypides, Dōgen Kigen, Antonina Domańska, Louis Gallet, Jean-Marc Bernard, Theodor Däubler, Léon Deubel, Józef Czechowicz, Joseph Conrad, Charles Baudlaire, Fagus, Björnstjerne Björnson, James Oliver Curwood, brak, Homer, Aleksander Brückner, Anton Czechow, Anatol France, Bolesław Prus, Tadeusz Boy-Żeleński, Pedro Calderón de la Barca, Alojzy Feliński, Charles Guérin, Deotyma, Stanisław Brzozowski, Marija Konopnicka, Rudolf G. Binding, Gustave Kahn, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Jan Kasprowicz, Miguel de Cervantes Saavedra, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, nieznany, Anatole France, Max Dauthendey, Antoni Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Wincenty Korab-Brzozowski, Stefan George, Stefan Grabiński, Hugo von Hofmannsthal, Alter Kacyzne, Théodore de Banville, E. T. A. Hoffmann, Francis Jammes, Władysław Anczyc, Charles Baudelaire, Adam Asnyk, Charles Cros, Max Elskamp, Fryderyk Hölderlin, Casimir Delavigne, George Gordon Byron, Zygmunt Gloger, Denis Diderot, Henry Bataille, Aloysius Bertrand, Guillaume Apollinaire, Daniel Defoe, Stanisław Korab-Brzozowski, Hans Christian Andersen, Maria Dąbrowska, Konstanty Gaszyński, Rudyard Kipling, Honore de Balzac, Michał Bałucki, Alfred Jarry, Aleksander Dumas, Andrzej Frycz Modrzewski, Tristan Derème, Maria De La Fayette, Seweryn Goszczyński, Jacob i Wilhelm Grimm, Frances Hodgson Burnett, Joachim Gasquet, Wiktor Gomulicki, Julius Hart,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Powrót z Warszawy na wieś
Są na pewno
Cierpienia młodego Wertera
Dzieło sztuki
światło popołudniu
o matce
ballada z tamtej strony
Przeżycie
Pięć palców dłoni
Rupiec Kopeć

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
itever.biz




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.