Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

tak jestem obarczony twymi dobrodziejstwami. Spojrzała nań z dziwnym uśmiechem i złożyła mu rękę na ramieniu. — Podziękujże mi przynajmniej. Jestem góralka i twarz mam nieładną, ale jak sam się wyrażasz, zdobyłam sobie zasługę. Czy mam ci pokazać, jak sahibowie okazują wdzięczność — i oczy jej zawzięte nabrały łagodniejszego wyrazu. — Jestem ino wędrownym klechą — rzekł Kim, podnosząc oczy w odpowiedzi. — Tobie nie potrzeba ani moich błogosławieństw, ani klątw. — O nie… Lecz pozwól na chwilkę… możesz i tak dziesięcioma rączymi krokami dogonić dooli… *gdybyś* ty był sahibem, czyż trzeba by ci było pokazywać, co masz czynić? — A cóż by było, gdybym przecie się domyślił? — rzekł Kim i opasawszy ramieniem jej kibić, ucałował ją w policzek, dodając po angielsku: — Dziękuję ci bardzo, moja droga! Całusy są Azjatom zgoła nieznane i to zapewne było powodem, że kobieta cofnęła się, otwierając oczy szeroko i całą twarzą wyrażając przestrach. — Na przyszły raz — mówił Kim dalej — nie powinnaś tak ufać swym kapłanom pogańskim. Wyciągnął do niej rękę zwyczajem angielskim; ona uścisnęła ją odruchowo. — Do widzenia, moja droga. — Do widzenia i… i… — przypominała sobie wyrazy angielskie jedne po drugich — ty powrócisz znów do mnie? Do widzenia i… niech Bóg cię błogosławi. W pół godziny później, gdy skrzypiąca lektyka chybotała się i trzęsła na górskiej ścieżynie prowadzącej z Shamlegh na północo-wschód, Kim spostrzegł maleńką postać, co stała u wrót szałasu, wymachując białą płachtą. — Ona zdobyła zasługę większą niż inni — ozwał się lama. — Albowiem wyprawienie człowieka w drogę ku wyzwoleniu jest w połowie równe zasłudze, jaką by zyskała, gdyby sama odnalazła tę drogę. — Umm! — ozwał się Kim w zadumie, rozmyślając nad tym, co się stało. — Być może, że i ja zdobyłem zasługę… Przynajmniej nie obchodziła się ze mną jak z dzieckiem. Poprawił sobie suknię na piersi, gdzie spoczywała paka dokumentów i map, zapakował na nowo drogocenną sakwę z żywnością u stóp lamy, oparł się ręką o krawędź lektyki i przystosował się do powolnego chodu postękujących małżonków. — Oni też zdobywają sobie zasługę — ozwał się lama, gdy już przebyli trzy mile. — Nie dość na tym, bo zapłacę im srebrem — odrzekł Kim. Pieniądze te dała mu kobieta z Shamlegh, a chłopak wyrozumiał sobie, że rzeczą jedynie przyzwoitą będzie wypłacić je z powrotem jej mężom. Rozdział XV Cesarzowi samemu nie ustąpiłbym miejsca, Królom z drogi nie zeszedłbym precz, Przed Zwierzchnikiem Kościoła nie uchyliłbym czoła! Ale teraz — to inna wszak rzecz! Nie chcę walczyć przeciwko napowietrznym Potęgom — Przejść mu dajcie, odźwierni gwardziści! Most zwodzony niech spadnie: boć tu nami On władnie, Ów marzyciel, co w prawdę sen iścił. Dwieście mil na północ od Chini, wśród sinych łupków Ladakhu, czatuje wesoły człek, sahib Yankling, wypatrując zawzięcie lunetą po górskich grzbietach, czy nie ujrzy choć śladu swego ulubionego tropiciela — człowieka z Ao-chung. Tymczasem ów zaprzaniec uzbrojony nowym karabinem systemu Mannlichera i dwustu nabojami chadza sobie kędyś daleko, polując, jako dostawca, na piżmowce… a sahib Yankling dowie się w następnym kwartale, jaki to był niegodziwiec. Dolinami Bushahr pospiesza pewien Bengalczyk, niegdyś otyły i zdrową mający cerę, dziś wychudły i wyniszczony niepogodą; dalekowzroczne orły himalajskie zbaczają z drogi na widok jego niezwykłego parasola zdobnego w pasy błękitne i białe. Niedawno zacny ten człowiek otrzymał wiele podziękowań od dwóch dostojnych cudzoziemców, których nie bez zręczności przeprowadził do tunelu Machobra, skąd wiedzie droga do wielkiej i wesołej stolicy Indii. Nie było to jego winą, że zmylony wilgotnymi

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Joseph Conrad, Fagus, Józef Czechowicz, Max Dauthendey, Hugo von Hofmannsthal, Tadeusz Boy-Żeleński, Anton Czechow, Marija Konopnicka, Michaił Bułhakow, Bolesław Prus, René Descartes, Alojzy Feliński, Charles Baudelaire, brak, Rudyard Kipling, Max Elskamp, Stanisław Brzozowski, Daniel Defoe, Rudolf G. Binding, Alfred Jarry, Julius Hart, Henry Bataille, Aleksander Dumas, Wiktoras Gomulickis, Fryderyk Hölderlin, Miguel de Cervantes Saavedra, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Zygmunt Gloger, Hans Christian Andersen, Charles Guérin, Joachim Gasquet, James Oliver Curwood, Aloysius Bertrand, Frances Hodgson Burnett, Homer, Pedro Calderón de la Barca, Charles Baudlaire, Alter Kacyzne, Maria De La Fayette, Deotyma, Tristan Derème, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Jean-Marc Bernard, nieznany, Adam Asnyk, George Gordon Byron, Wiktor Gomulicki, Fryderyk Hebbel, Władysław Anczyc, Seweryn Goszczyński, Théodore de Banville, Guillaume Apollinaire, Johann Wolfgang von Goethe, Klemensas Junoša, Dōgen Kigen, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Konstanty Gaszyński, Franciszek Karpiński, Theodor Däubler, Eurypides, Maria Konopnicka, Francis Jammes, Jan Kasprowicz, Anatole France, Stanisław Korab-Brzozowski, Wincenty Korab-Brzozowski, Björnstjerne Björnson, Gustave Kahn, Anatol France, Marceline Desbordes-Valmore, Jacob i Wilhelm Grimm, Anatole le Braz, Louis le Cardonnel, Michał Bałucki, Léon Deubel, Andrzej Frycz Modrzewski, , Aleksander Brückner, E. T. A. Hoffmann, Honore de Balzac, Denis Diderot, Aleksander Fredro, Maria Dąbrowska, Stefan Grabiński, Charles Cros, Karl Gjellerup, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stefan George, Antoni Czechow, Casimir Delavigne, Antonina Domańska, Louis Gallet,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Znachor
dzisiaj verdun
Muza sprzedajna
Podrzutek
Marsz strzelców
Do Kreolki
Boże Narodzenie
Ptaszki
Kubuś fatalista i jego pan
Wincenty Korab-Brzozowski

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.