Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

w której (wiadomo o tym w całych górach) leży stary lama szukający rzeki zbawienia. Wioski biły się niemal z sobą o zaszczytne prawo noszenia tej lektyki, bo nie dość, że lama obdarzał ich błogosławieństwami, ale i uczeń płacił sowicie pieniędzmi — aż trzecią część tego, co płacą sahibowie. Dooli przebywała dwanaście mil dziennie, o czym świadczą zatłuszczone i wytarte końce jej drągów, i to drogami, którymi pójdzie mało który sahib. Szła ona przez wąwóz Nilang w czasie zadymki, gdy tuman śniegowy wciskał się w każdy fałd chałatu niewrażliwego lamy; szła pośrodku czarnych turnic Raiengu, gdzie spomiędzy chmur słyszeli świst kozicy; czepiała się i słaniała po oślizgłych łupkach; podtrzymywano ją silnie ramieniem i zaciśniętą szczęką, gdy okrążano okropne zakręty gościńca kutego w skale pod Bhagirati; bujała i skrzypiała w jednostajnym żółwim pochodzie podczas schodzenia w Dolinę Wód; przyspieszała biegu na oparnych gładzinach onej kotliny i znów szła w górę i w górę na samą grań, by natknąć się na huczące fujawice nadlatujące od Kedarnathu; w godzinach południowych przysiadała w szarawym półmroku błogich lasów dębowych; szła niestrudzenie od wioski do wioski w mroźne przedświty, kiedy nawet ludziom nabożnym można było darować, że przeklinali niecierpliwych świątków, lub też przy blasku pochodni, gdy nawet człowiekowi nielękliwemu przywidzą się upiory… dooli szła i szła, aż oto przybyła na miejsce ostatniego postoju. Chudziny-górale, cali spoceni od łagodnego skwaru niższych Sewalików, skupiają i się dokoła kapłanów, czekając należnego im błogosławieństwa i zapłaty. — Zyskaliście zasługę — mówi lama. — Zasługę większą, niż możecie pojąć. I powrócicie do gór… — tu westchnął. — Jużci. Aby ino prędzej do tych wysokich gór! Tragarz rozciera sobie łopatki, żłopie wodę, znów ją wypluwa i przezuwa słomiane łapcie. Kim (twarz ma zmęczoną i wychudłą) płaci tą odrobiną grosiwa, którą ma w kalecie, wytacza z lektyki sakwę z żywnością, chowa jakowyś pakiecik ceratowy (są w nim święte pisma) za pazuchę i pomaga lamie stanąć na nogi. Oczy starca odzyskały znów spokój i nie lęka się on już, by góry spadły i przygniotły go sobą, jak się obawiał w ową straszną noc, gdy zostali zatrzymani przez wezbraną rzekę… Górale podnoszą dooli i znikają między kępami zarośli. Lama wznosi rękę w stronę, kędy sterczy wyniosły mur Himalajów. — Nie pośród was, o przebłogie góry, upadła strzała naszego Pana! Nigdy już, nigdy nie będę oddychał waszym powietrzem! — Ależ w zdrowym powietrzu tutejszym staniesz się dziesięciokrotnie silniejszy — mówi Kim, bo do jego stęsknionej duszy przemawiają urodzajne, pogodne niziny. — Tak, tutaj lub gdzieś w tych okolicach upadła owa strzała. Będziemy iść pomału, może jedną kos dziennie, bo poszukiwanie jest niezawodne, natomiast wór bardzo mi cięży. — Tak, nasze poszukiwanie jest niezawodne. Pozbyłem się wielkiej pokusy. Odtąd już nigdy nie uszli więcej jak dwie mile dziennie, a Kim dźwigał na barkach cały ich ciężar — brzemię ciała staruszka, brzemię ważkiej sakwy naładowanej żywnością i zamkniętymi tekami, pakiet pism złożony na sercu, a wreszcie wszelkie trudy dotyczące zwykłych porządków dziennych. O świcie chodził po prośbie i rozściełał derki dla lamy oddanego rozmyślaniom; w czasie skwaru poobiedniego trzymał na swych kolanach jego utrudzoną głowę i odganiał muchy, póki nie zabolało go w przegubie; wieczorami znów żebrał i rozcierał lamie stopy, za co ów odwdzięczał mu się obietnicą rychłego wyzwolenia… dziś, jutro lub co najdalej pojutrze. — Nie było jeszcze nigdy takiego cheli. Powątpiewam niekiedy, czy Ananda wierniej niańczył naszego Pana. I tyżeś jest sahibem? Gdy byłem w pełni sił męskich… dawno temu… zapomniałem o tym. Teraz często ci się przypatruję i wciąż sobie przypominam, żeś ty jest sahibem. To rzecz dziwna. — Sam

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Anatole France, Dōgen Kigen, nieznany, Miguel de Cervantes Saavedra, Józef Czechowicz, Rudolf G. Binding, Stefan George, Aleksander Dumas, Antonina Domańska, Klemensas Junoša, E. T. A. Hoffmann, Eurypides, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Wiktor Gomulicki, brak, René Descartes, Guillaume Apollinaire, , Michaił Bułhakow, Maria Konopnicka, Michał Bałucki, Frances Hodgson Burnett, Hans Christian Andersen, James Oliver Curwood, Fryderyk Hölderlin, Karl Gjellerup, Jan Kasprowicz, Charles Guérin, Max Dauthendey, Wiktoras Gomulickis, Alfred Jarry, Wincenty Korab-Brzozowski, Maria Dąbrowska, Charles Baudelaire, Daniel Defoe, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Henry Bataille, Aleksander Brückner, Léon Deubel, Charles Baudlaire, Adam Asnyk, Honore de Balzac, Stefan Grabiński, Homer, Francis Jammes, Anatole le Braz, Denis Diderot, Bolesław Prus, Max Elskamp, Joachim Gasquet, Aloysius Bertrand, Rudyard Kipling, Stanisław Brzozowski, Andrzej Frycz Modrzewski, Fagus, Aleksander Fredro, Jean-Marc Bernard, Deotyma, Seweryn Goszczyński, Charles Cros, Casimir Delavigne, Louis le Cardonnel, Theodor Däubler, Björnstjerne Björnson, Tristan Derème, Théodore de Banville, Johann Wolfgang von Goethe, Zygmunt Gloger, Stanisław Korab-Brzozowski, Anatol France, Alojzy Feliński, Franciszek Karpiński, Marceline Desbordes-Valmore, Julius Hart, Maria De La Fayette, George Gordon Byron, Anton Czechow, Joseph Conrad, Marija Konopnicka, Antoni Czechow, Fryderyk Hebbel, Gustave Kahn, Louis Gallet, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Władysław Anczyc, Konstanty Gaszyński, Hugo von Hofmannsthal, Jacob i Wilhelm Grimm, Alter Kacyzne, Tadeusz Boy-Żeleński, Pedro Calderón de la Barca,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Dzwony
dom świętego kazimierza
śpiewny pocałunek
Z Narodzenia Pana
Diaboliada
Pięć palców dłoni
Łaskawi jako książęta
Komedia ludzka Eugenia Grandet
Zaproszenie do podróży
Historia roku

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.org




zobacz zrodlo oraz inne
© 2015 Zbiór książek.