Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Kim
Autor: Rudyard Kipling

został przywrócony. O ile dnia poprzedniego Kim kroczył dumnie jako uczeń świętego człowieka, o tyle dziś stąpał z dziesięćkroć większą dumą w orszaku na pół królewskiego pochodu, mając przyznane sobie poczesne miejsce i szczególne względy u starej damy o zachwycającym obejściu i niewyczerpanych zasobach. Przyboczna drużyna, z głowami obwiązanymi według zwyczaju krajowców, snuła się z obu stron kibitki, wzbijając ogromne kłęby kurzu. Lama i Kim szli nieco z boku. Kim żuł źdźbło trzciny cukrowej i nie usuwał się z drogi nikomu, kto nie piastował wysokiej godności kapłańskiej. Do ich uszu dochodził wciąż głos starej jejmości, która bez przerwy pytlowała językiem, niby młynek do łuskania ryżu. Nagabywała czeladź, by jej opowiadała, co cię dzieje na drodze, a skoro stracili z oczu parao, odsunęła kotary i zerkała w świat, zasłaniając namitką ledwie trzecią część twarzy. Jej ludzie nie patrzyli wprost na nią, gdy się do nich zwracała, wskutek czego prawidła przyzwoitości były mniej więcej zachowane. Okręgowy nadkomisarz policji, chmurny, wyżółkły Anglik w przepisowym uniformie, przejeżdżał właśnie kłusem na zziajanym wierzchowcu, a poznawszy po jej orszaku, co to za osobistość, zaczął ją drażnić. — Matko! — zawołał. — Czy tak się robi w zenanach?. A nuż nadejdzie jaki Anglik i zobaczy, że nie masz nosa? — Co? — pisnęła w odpowiedzi. — Czy twoja rodzona matka nie ma nosa? Po cóż więc to rozgłaszasz na otwartej drodze? Było to pyszne odparowanie ciosu. Anglik wyrzucił rękę do góry z miną człowieka ugodzonego w fechtunku. Zaśmiała się i kiwnęła głową. — Czy taka twarz zasługuje, by kusić czyjąś cnotę? Odsłoniła całą namitkę i spojrzała mu w oczy. Nie była bynajmniej ponętna, ale Anglik, zebrawszy cugle, nazwał ją Księżycem Raju, Kusicielką Niewinności i innymi jeszcze fantastycznymi przydomkami, które w dwójnasób napełniły ją radością. — A to ci dopiero hultaj! — ozwała się. — Wszyscy policjanci to hultaje, ale policjanci-wallah (zawodowi) są najgorsi. Hej, mój synu, nie nauczyłeś się tego dopiero po przyjeździe z Belaitu (Europy). Któż to cię wykarmił? — Pahareen, góralka z Dalhousji, moja matko. Ukryj w cieniu swą krasę, o Rozdawczyni Rozkoszy! — i odjechał. — On jest z tych… — zaczęła tonem subtelnego sądu i zapchała sobie usta betelem. — On jest z tych, co dbają o sprawiedliwość. Inni, świeżo przybyli z Europy, wykarmieni przez białe kobiety i z książek uczący się naszych języków, są gorsi od zarazy. Oni krzywdzą królów. I opowiedziała wszem wobec długą a długą gawędę o żółtodziobym policjancie, co to w jakimś błahym sporze granicznym pomieszał szyki pewnemu pomniejszemu radży z pogórza, który był dla niej dziesiątą wodą po kisielu; w całą opowieść wplatała cytaty z dzieła bynajmniej nie pobożnego. Potem napadły ją inne fochy: rozkazała jednemu z przybocznych, by zapytał, czy lama raczy iść koło niej i roztrząsać zagadnienia religijne. Wtedy Kim z wolna cofnął się w kłąb kurzawy i powrócił do swej trzciny cukrowej. Przez godzinę albo i więcej pirogowaty kapeluch lamy przebłyskiwał jak księżyc skroś mgły; a Kim z tego, co doszło do jego uszu, nabrał przekonania, że stara jejmość płacze. Jeden z Oriasów omal że się usprawiedliwiał ze swego grubiaństwa, okazanego w nocy ubiegłej, mówiąc, że nigdy nie widział swej pani w tak łagodnym usposobieniu: przypisywał to obecności cudzoziemskiego kapłana. On sam osobiście wierzył w braminów, choć jak wszyscy krajowcy dobrze widział ich chytrość i chciwość; atoli, skoro bramini żebrackimi żądaniami tylko drażnili teściową jego pana, a ona odprawiła ich w takim gniewie, że ci rzucili klątwę na cały orszak (to było istotną przyczyną, że drugi byczek po prawej stronie zaprzęgu okulał, a zeszłej nocy złamał się dyszel), gotów był zgodzić się na byle jakiego kapłana o innym tytule z Indii albo spoza Indii. Kim mu przytakiwał,

Czytaj dalej: 2 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 52 | 54 | 55 | 56 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 66 | 68 | 69 | 71 | 72 | 73 | 75 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 88 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 126 | 127 | 128 | 129 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 168 | 170 | 172 | 173 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Hugo von Hofmannsthal, René Descartes, Max Elskamp, Marija Konopnicka, Charles Cros, Gustave Kahn, brak, Konstanty Gaszyński, Anton Czechow, Eurypides, Fryderyk Hebbel, Daniel Defoe, Louis le Cardonnel, Aloysius Bertrand, Joachim Gasquet, Fryderyk Hölderlin, Seweryn Goszczyński, E. T. A. Hoffmann, Julius Hart, Johann Wolfgang von Goethe, Max Dauthendey, Wiktoras Gomulickis, Karl Gjellerup, Zygmunt Gloger, Alojzy Feliński, Rudolf G. Binding, Adam Asnyk, Michał Bałucki, Francis Jammes, Wincenty Korab-Brzozowski, Hans Christian Andersen, Henry Bataille, Charles Guérin, Władysław Anczyc, Aleksander Dumas, Charles Baudelaire, Alter Kacyzne, Antoni Czechow, Antonina Domańska, Tadeusz Boy-Żeleński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Anatole France, Dōgen Kigen, Stefan Grabiński, Marceline Desbordes-Valmore, Björnstjerne Björnson, Rudyard Kipling, Jean-Marc Bernard, Józef Czechowicz, Deotyma, Théodore de Banville, James Oliver Curwood, Casimir Delavigne, Honore de Balzac, Homer, Wiktor Gomulicki, Charles Baudlaire, Tristan Derème, Jan Kasprowicz, Michaił Bułhakow, Andrzej Frycz Modrzewski, Klemensas Junoša, Anatole le Braz, Bolesław Prus, George Gordon Byron, Aleksander Brückner, Joseph Conrad, Stanisław Brzozowski, nieznany, Stanisław Korab-Brzozowski, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Anatol France, Maria De La Fayette, Frances Hodgson Burnett, Fagus, Maria Dąbrowska, Denis Diderot, Léon Deubel, Stefan George, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Alfred Jarry, Franciszek Karpiński, Aleksander Fredro, Jacob i Wilhelm Grimm, Pedro Calderón de la Barca, Louis Gallet, , Theodor Däubler, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Miguel de Cervantes Saavedra, Maria Konopnicka, Guillaume Apollinaire,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Gaj święcony
Człowiek i morze
Obrachunki fredrowskie
Czerwone buciki
zaułek
Życie poprzednie
Kariera Nikodema Dyzmy
Pomoc dajcie mi, rodacy
Miłosierdzie gminy
Zwierciadlana zagadka

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
it-ever.eu




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.