Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

aniżeli tamta z gładko zaczesanymi włosami. Czy ta różnica zwróciła może uwagę młynarza? Czy może dzięki temu zjawiło się przed nim tamto oblicze i spoglądało nań z bolesnym wyrzutem? Czy może jakiś wewnętrzny głos ostrzegał go, że zamierza odrzucić chleb życia, skuszony łakomym przysmakiem? Czy to taką wizję i takie myśli odpędzał od siebie, przesuwając nerwowym ruchem rękę ponad oczami, po nagle zmarszczonym czole? — Nalej i sobie jeszcze jedną filiżankę, Lizo — odezwał się i potarł zapałkę, by zapalić cygaro. Nalała sobie pół filiżanki. — Dziękuję… Ale pan mnie psuje. — Psuje?… Co też gadasz!? Rozparł się na kanapie i przez parę chwil milczał, wypuszczając dym to ustami, to nosem i spowijając Lizę i siebie gęstą, mglistą chmurą. Naprzeciwko niego siedziała Liza na krajuszku krzesła, jak przystoi służącej, i drobnymi łyczkami piła kawę z trzymanej w ręku filiżanki. Wreszcie opróżniła filiżankę, odstawiła ją na stół i poruszyła się, jakby chciała wstać. Młynarz podniósł oczy. — Właściwie należałoby często tak zasiadać wspólnie i przyjacielsko do śniadania — zauważył. — Czy podobałoby ci się to, Lizo? — Ach, oczywiście, bardzo by mi się podobało. Dobra kawa smakuje jeszcze lepiej, gdy się pije w takim ładnym pokoju i nie samotnie. Ale ponieważ muszę gotować obiady, niezbyt często mogłabym tu siedzieć o tej porze. Dzisiaj jest prędki obiad, więc jeszcze zdążę. — Hm, co się tyczy gotowania obiadu — oświadczył młynarz — to znalazłaby się droga wyjścia. — Czyżby pan zamierzał może przyjąć na służbę Karen Peersen? — spytała Liza, udając wielką trwogę. — Albo ją, albo kogoś innego… tak, wiem dobrze, że ci to nie dogadza… — O, to zależy tylko od pana… oczywiście, skoro pan sądzi, że potrzeba. — Istotnie, tak sądzę. Mówiłem już od dawna, że pracujesz ponad siły; nie minął jeszcze tydzień od owej chwili, kiedy zasnęłaś wskutek przemęczenia na moim łóżku w jasny dzień. Wtedy to wspomniałaś także, że zapewne się ożenię i że ci się to nie podoba. Liza hołdowała w tej chwili mniemaniu, że podobałoby się jej to bardzo, ale nie oponowała swemu panu. — Pragnęłabyś, aby wszystko tutaj w młynie pozostało po dawnemu, prawda, Lizo? Liza bynajmniej nie pragnęła tego i zadokumentowała swoje przekonania westchnieniem, opuszczeniem oczu i mrugnięciem powiek. Nie wzięła w rachubę, że młynarz może sobie wytłumaczyć całkiem na odwrót te objawy. — Tak, to jest niemożliwe — oświadczył — *zupełnie* po dawnemu pozostać nie może… Z tym musimy się pogodzić. Liza zgadzała się najzupełniej z jego mniemaniem; z prawdziwą kobiecą pokorą nie wnosiła protestu, westchnęła tylko ponownie i silniej mrugnęła oczyma. Młynarz odłożył cygaro na spodek, splótł ręce na brzuchu i obracał wielkie palce dokoła siebie. — Z drugiej strony… hm… co się tyczy twojego odejścia stąd… Liza prędko wyjęła czystą chusteczkę do nosa z kieszonki — przyszytej kokieteryjnie modą pokojówek na przodzie fartucha — i podniosła ją ku oczom. — Co się tyczy tego… hm… to jest po prostu niemożliwe ponieważ… hm… młyn przyzwyczaił się już do ciebie i młynarz także… Sądzę zatem, że gdybyśmy się pobrali, wszystkie trudności zostałyby dzięki temu usunięte. Oto padły nareszcie te słowa, których nadzieją karmiła się tak długo i których długo wyczekiwała, znosząc śmiertelne męki ciągłego zawodu!

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Jean-Marc Bernard, Charles Guérin, Marija Konopnicka, Louis Gallet, Bolesław Prus, Miguel de Cervantes Saavedra, Eurypides, Wiktoras Gomulickis, Anatole France, Aleksander Brückner, Rudolf G. Binding, Daniel Defoe, René Descartes, Jacob i Wilhelm Grimm, Joseph Conrad, Klemensas Junoša, Theodor Däubler, Julius Hart, Seweryn Goszczyński, Józef Czechowicz, brak, Maria Konopnicka, Wincenty Korab-Brzozowski, Hans Christian Andersen, Stanisław Brzozowski, Anatole le Braz, Wiktor Gomulicki, Maria Dąbrowska, George Gordon Byron, Henry Bataille, Alfred Jarry, Théodore de Banville, Konstanty Gaszyński, Tadeusz Boy-Żeleński, Joachim Gasquet, Władysław Anczyc, Charles Cros, Charles Baudelaire, Gustave Kahn, Adam Asnyk, Francis Jammes, Max Elskamp, Tristan Derème, Honore de Balzac, Anton Czechow, Pedro Calderón de la Barca, Léon Deubel, Guillaume Apollinaire, Deotyma, Max Dauthendey, Alojzy Feliński, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, , Aleksander Dumas, Homer, Franciszek Karpiński, Marceline Desbordes-Valmore, nieznany, Johann Wolfgang von Goethe, Stefan Grabiński, James Oliver Curwood, Casimir Delavigne, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Hugo von Hofmannsthal, Fryderyk Hebbel, Alter Kacyzne, Dōgen Kigen, Andrzej Frycz Modrzewski, Aleksander Fredro, Charles Baudlaire, Stefan George, Frances Hodgson Burnett, Michał Bałucki, Stanisław Korab-Brzozowski, Björnstjerne Björnson, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Anatol France, Fryderyk Hölderlin, Karl Gjellerup, E. T. A. Hoffmann, Rudyard Kipling, Fagus, Zygmunt Gloger, Louis le Cardonnel, Denis Diderot, Maria De La Fayette, Michaił Bułhakow, Jan Kasprowicz, Antonina Domańska, Aloysius Bertrand, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Antoni Czechow,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Śnieg spadnie
Księga dżungli
Królowa śniegu
Kapitan Lazare
Jednooczka, Dwuoczka, Trzyoczka
Między siebie a życie
Wyznanie
Do Justyny O wdzięczności
Zagadkowa natura
pod popiołem

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
BestRolety




Czas realizacji
Producent szamb betonowych Chełm
odszumianie posłuchów wyostrzenie nagrań wideo ubezpieczenia odszumianie nagrań audio wideo do sądu wypadki drogowe kolizje monitoring zdrady sprawy spadkowe sprawy rodzinne
Betónové žumpy s montážou Spišská Nová Ves
Szukasz luksusowego hotelu na wakacje? Znajdź najlepsze oferty na KaiBaeBeach GrandView i poczuj się wyjątkowo!
© 2015 Zbiór książek.