Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

wymyślić… — dodała gwałtownie, przepojona świadomością, że każdego człowieka można kupić za jego cenę, jeżeli się tylko zna tę cenę. Jörgen podrapał się za uchem. — Nie wiem… ale może byłoby najlepiej… nie, to na pewno głupie. — Tak, prawdopodobnie — zaśmiała się Liza, opierając się na dłoniach, unosząc się na worku i machając nogami w niebieskich pończochach. — Będzie to na pewno głupie, ale mimo to gadaj. Jörgen zerknął na piękne nogi gnące się miękko i pieszczotliwie. Bardzo chętnie dałby jej dobrą radę. — To tylko… przyszło mi na myśl… że Janek bardzo lubi Kara… — Ach tak! I sądzisz, że powinna bym okazywać życzliwość temu kundlowi? — Tak sądziłem… ale to oczywiście bardzo głupie… — Nie, na Boga, wcale niegłupie… to dobra droga! Parokrotnie skinęła głową z namysłem. Jörgen, zaskoczony tym uznaniem, przysiadł na worku i pogwizdując, zabrał się do czyszczenia i nabicia fajeczki. — Nie gwiżdż! Siedź spokojnie! — zawołała niechętnie Liza. Zacisnęła wargi i zmarszczyła czoło. Wyglądała bardzo zabawnie, pogrążona tak w głębokim namyśle. — A oprócz tego, Jörgenie — oświadczyła wreszcie swobodnym głosem jak ktoś, kto rozwiązał pomyślnie trudny problem — a prócz tego namówię mego brata, Peera, aby zastrzelił Jenny. Jörgen wpatrzył się w nią wielkimi, głupawymi oczami, a potem wybuchnął głośnym śmiechem, sądził bowiem, że jest to bez wątpienia tylko dobry żart. — Czemu się śmiejesz głupio? — No, bo co to właściwie znaczy? — pytał zakłopotany. — Cóż ci pomoże, jeżeli to zwierzę przestanie żyć? Liza spojrzała przelotnie na niego, spojrzała ku drzwiom i wydęła pogardliwie usta. Nie zaszczyciła go inną odpowiedzią, tym więcej, że trudno było odpowiedzieć cokolwiek. Jakże wytłumaczyć temu tumanowi, że w jej dzikiej, pierwotnej wyobraźni kobiecej, niepowstrzymywanej żadną zaporą rozumu, niekrępowanej żadnym łańcuchem logicznego myślenia, wytworzyło się z jakąś elementarną siłą wyobrażenie o istnieniu tajemniczej łączności między oswojoną łanią i jej właścicielką. Stąd zrodziła się myśl, że zabicie zwierzęcia ugodzi w jego panią i przełamie władną moc, jaką posiada nad młynarzem. Albowiem nie było to całkiem tak, jak powiedziała Jörgenowi, mianowicie że wedle jej przekonania młynarz chce tylko dlatego poślubić Hannę, aby się pozbyć jej samej. Chociaż nie wierzyła, że młynarz jest w tamtej naprawdę zakochany, to jednak obawiała się poważnie swej rywalki i sądziła, że młynarz podlega jej wpływom; wietrzyła w tym czary wręcz przeciwne jej własnym, coś niby białą magię, jak to określano niegdyś, podczas gdy ona sama była niejako przedstawicielką czarnej magii, mając krwawookiego kocura jako swego spiritus familiaris. Teraz dobry duch, obrońca Hanny, pokorne, trwożliwe zwierzątko, którego sierść pachniała trawami łąk i w którego spojrzeniu odzwierciedlały się cieniste stawy — teraz ten pomocnik czarów został skazany na zagładę, a wówczas… okaże się… i może jednak!… Przez chwilę siedzieli w milczeniu. Liza pogrążyła się w myślach, których nie potrafiłaby wyrazić słowami. Jörgen dręczył swój biedny mózg, aby odgadnąć, jaką korzyść osiągnie Liza dzięki zastrzeleniu Jenny. Zapomniał całkiem o zapaleniu fajki i przez długą chwilę nie było nic słychać, prócz szumu młyna, dzisiaj tak przygłuszonego, że nie potrzebowali rozmawiać zbyt głośno, aby się zrozumieć. — Jenny ma obróżkę… z srebrnym

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |


Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych

dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych

sprawozdawczość finansowa ngo

podatki w ngo

koszty działalności ngo

rozliczanie projektów unijnych

vat w ngo

prowadzenie ksiąg w ngo

obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych

ngo do kontroli

kpir w ngo

fundusze w ngo

dokumentacja w ngo

wynagrodzenia w ngo

audyt w ngo


Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
E. T. A. Hoffmann, Louis le Cardonnel, Klemensas Junoša, Antonina Domańska, Wiktoras Gomulickis, Eurypides, Stefan Grabiński, Fryderyk Hölderlin, Charles Cros, Aleksander Fredro, Léon Deubel, Anatole France, Jean-Marc Bernard, Michał Bałucki, Aleksander Brückner, Karl Gjellerup, Deotyma, Aloysius Bertrand, Marceline Desbordes-Valmore, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Frances Hodgson Burnett, Maria Dąbrowska, Francis Jammes, Theodor Däubler, Fagus, Zygmunt Gloger, Rudyard Kipling, Antoni Czechow, James Oliver Curwood, Michaił Bułhakow, Władysław Anczyc, Julius Hart, George Gordon Byron, Maria De La Fayette, Stanisław Brzozowski, Théodore de Banville, Maria Konopnicka, Max Dauthendey, Alter Kacyzne, Seweryn Goszczyński, Dōgen Kigen, Franciszek Karpiński, Anton Czechow, Max Elskamp, Gustave Kahn, , Hugo von Hofmannsthal, Rudolf G. Binding, Björnstjerne Björnson, Johann Wolfgang von Goethe, Denis Diderot, Konstanty Gaszyński, Andrzej Frycz Modrzewski, Bolesław Prus, Wiktor Gomulicki, Anatole le Braz, Daniel Defoe, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Stefan George, Wincenty Korab-Brzozowski, Charles Baudlaire, Tadeusz Boy-Żeleński, Aleksander Dumas, Józef Czechowicz, Charles Guérin, Miguel de Cervantes Saavedra, nieznany, Jan Kasprowicz, Honore de Balzac, Adam Asnyk, Louis Gallet, Jacob i Wilhelm Grimm, Stanisław Korab-Brzozowski, Fryderyk Hebbel, Joachim Gasquet, brak, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Pedro Calderón de la Barca, Joseph Conrad, Tristan Derème, Marija Konopnicka, Anatol France, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Alojzy Feliński, Homer, Alfred Jarry, Guillaume Apollinaire, Henry Bataille, Casimir Delavigne, René Descartes, Hans Christian Andersen, Charles Baudelaire,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Gdy śliczna Panna
ranek
Północ już była
narzeczona
Zaproszenie do podróży
śmierć2
W moje oczy — popiół prószy
Król zamczyska
Półkula w lokach
Słowik

kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Montaż i instalacja ogrodzeń
Otoczenie ogrodzenia
itever
bestrolety fanpage
bdb-biuro.net.pl




www.mmlek.eu
© 2015 Zbiór książek.