Tytuł: Młyn na wzgórzu Autor: Karl Gjellerup ale nie dla człowieka. — Czemu nie dla człowieka także? — Nie, nie chciałabym tak schodzić ze świata. Chciałabym mieć czas, by przygotować się na śmierć, by pożegnać się ze swoimi i z życiem… a przede wszystkim przygotować duszę do tej wędrówki w wieczność. — To prawda. Tak samo umierała i Chrystyna błogosławioną śmiercią. Młynarz zatrzymał się, gdy rozmowa zeszła na te poważne tony i z podziwem spoglądał na dziewczynę. „Jaka ona mądra — zastanawiał się — ktoś inny ani nie pomyśli o czymś takim, a to jednak słuszne — i ja nie chciałbym umierać nagłą śmiercią, może obciążony grzesznymi myślami… Jest pobożna i mądra. Doprawdy, współżycie z nią może człowieka zrobić lepszym. Jak słusznie przewidziała to Chrystyna i jakie to szczęście dla mnie, że umarła spokojną śmiercią i utorowała mi tę drogę!” Milczenie zaciążyło dziewczynie. Przeraziła się, że wspomnienie śmierci Chrystyny pogrąży gościa w smutku, i dlatego zdecydowała się zaniechać tego tematu rozmowy. Nagłym ruchem zwróciła się ku bratu. — I cóż, Wilhelmie, czy praca na dzisiaj już skończona? — Nie, niezupełnie. — Mam nadzieję, że nasze przybycie nie przeszkodziło ci w pracy — wtrącił młynarz. — O, bynajmniej, konie były już pomęczone. Niełatwe to zadanie dla tych malców ciągnąć pług. Zwłaszcza lewy, młodszy, męczy się. — Ale za to kłusują, że czasem ledwie można je utrzymać — rzekła Hanna. Lewy kuc wyglądał istotnie nieco smętnie, zwiesił głowę na kark towarzysza, przechylił grzbiet na bok. Hanna pogłaskała go po pysku mokrym jeszcze od czasu pojenia i szepnęła mu w chrapy, jak gdyby to były uszy: — No cóż, niedźwiadku? Jesteśmy zmęczeni? Zjedlibyśmy kawałek chleba? Co? Niedźwiadek zerknął chytrze, drgnął krótko ostrzyżoną głową, jak gdyby go połaskotano, i machnął krótkim ogonem. — Rozpuszczasz go zupełnie — przyganił brat, ale uśmiech zadowolenia na ustach dowodził, że te pedagogiczne troski nie sięgają zbyt głęboko. — Niezadługo i on także zechce jeść pierniki jak Jenny… spojrzyj, co wyrabia to zwierzę! Jenny rzuciła się tak gwałtownie na Hannę, że omal nie przewróciła jej. Hektor siadł na zadzie, skrobał ziemię przednimi łapami i skomlał z wyrzutem, ponieważ nikt się nim nie zajmował. — Ach, prawda — rzekł leśniczy, odrzucając słomiany wiecheć — zamierzałem jeszcze pogadać ze starym Ole. — W takim razie będę ci towarzyszył, chętnie się przejdę — wtrącił młynarz. — Ale idźcie zaraz, by się nie spóźnić na wieczerzę. Ja tu już zajmę się malcami. Otworzyła szeroko wrota stajni, a malcy bez oporu wbiegli do wnętrza. Młynarz chciał jej dopomóc, ale oddaliła go żartobliwie: czyżby nie dowierzał nawet temu, że sama poradzi sobie z kucami? Właściwie nie był niezadowolony z tego. Mógł stać spokojnie oparty o dolną połowę wrót i patrzyć, jak postać jej uwija się zręcznie w półcieniu, gdzie niekiedy jawiła się tylko kochana twarzyczka w miękko zatartych konturach, podczas gdy Hanna nakładała uździenicę na niespokojną głowę konia, w czym niby pomagał, a raczej przeszkadzał pełen gorliwości Janek. A już nastraszyła się naprawdę, gdy chłopiec wpełzł pod brzuch niedźwiadka i począł go ciągnąć za przednią nogę, zaplątaną w postronek. Koniki nie są wprawdzie złośliwe, ale bądź co bądź są to nierozumne stworzenia, które nie zastanawiają się, co robią, gdy kopią nogą, więc zawsze wskazana jest ostrożność. Kiedy już nasypała do żłobów sieczkę i Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Alojzy Feliński, Charles Baudelaire, Stefan George, Jacob i Wilhelm Grimm, Theodor Däubler, Maria De La Fayette, Théodore de Banville, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Bolesław Prus, Daniel Defoe, Eurypides, Gustave Kahn, Rudyard Kipling, Fagus, René Descartes, Casimir Delavigne, George Gordon Byron, Anton Czechow, Louis Gallet, nieznany, James Oliver Curwood, Homer, Honore de Balzac, Aloysius Bertrand, Aleksander Fredro, Aleksander Dumas, Antonina Domańska, Léon Deubel, Wiktoras Gomulickis, Pedro Calderón de la Barca, Seweryn Goszczyński, Maria Konopnicka, Jean-Marc Bernard, Maria Dąbrowska, Fryderyk Hebbel, Andrzej Frycz Modrzewski, Anatole France, Charles Cros, Stanisław Korab-Brzozowski, Konstanty Gaszyński, Johann Wolfgang von Goethe, Denis Diderot, Julius Hart, Wiktor Gomulicki, Anatole le Braz, Joseph Conrad, , Adam Asnyk, Rudolf G. Binding, Hugo von Hofmannsthal, Max Dauthendey, Marija Konopnicka, Klemensas Junoša, Antoni Czechow, Charles Guérin, Zygmunt Gloger, Tristan Derème, Charles Baudlaire, brak, Björnstjerne Björnson, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Max Elskamp, Deotyma, Alfred Jarry, Franciszek Karpiński, Stefan Grabiński, Dōgen Kigen, E. T. A. Hoffmann, Joachim Gasquet, Marceline Desbordes-Valmore, Michał Bałucki, Miguel de Cervantes Saavedra, Władysław Anczyc, Anatol France, Tadeusz Boy-Żeleński, Louis le Cardonnel, Frances Hodgson Burnett, Guillaume Apollinaire, Aleksander Brückner, Alter Kacyzne, Henry Bataille, Fryderyk Hölderlin, Michaił Bułhakow, Karl Gjellerup, Hans Christian Andersen, Józef Czechowicz, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Francis Jammes, Jan Kasprowicz, Wincenty Korab-Brzozowski, Stanisław Brzozowski, Liudvika Didžiulienė-Žmona, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Pies i flakon Mendel Gdański wieczorem więzienie wigilia Akordy jesienne Otchłań jedyna opowiadanie Flirt z Melpomeną kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.net.pl |
|
Znajdź odpowiedni model Tanie szamba betonowe Łódź |