Tytuł: Młyn na wzgórzu Autor: Karl Gjellerup się niby liliowy mur mgieł, a poszczególne kępy brzóz wyglądały na tle polany jak żółtawe, prześwietlające sieci. Wierzchołek podcinanego drzewa pochylał się ciężko w dół. Coraz głośniej i szybciej rozlegały się uderzenia siekier. Robotnicy nawoływali się, ale głos ich przygłuszał wrzask i krakanie wron, które brały bardzo żywy udział w tej leśnej przygodzie i czarnymi rojami krążyły naokół. Wszystko było bardzo ponure, jesienne. I młynarz także nie był bynajmniej usposobiony wesoło, wiosennie. Był to szmat życia dobiegającego kresu. — O hoi! O hoi! Trach! Wśród trzasku i hałasu, bijąc wszystkimi konarami dokoła siebie, buk legł na ziemi u stóp obu zwycięskich dębów. Leśniczy powrócił do młynarza, a Janek, któremu teraz nie groziło już niebezpieczeństwo, biegł tu i tam w towarzystwie Hektora, aby obejrzeć dokładniej powalone drzewo. Chwila ta niezwykle sprzyjała rozpoczęciu poufnej rozmowy. — Dobrze się stało, że przyjechałeś dzisiaj — odezwał się leśniczy, siadając naprzeciwko niego na innym pieńku i przygotowując sobie fajkę. — Mam nadzieję, że twoje odwiedziny rozweseliły nieco moją siostrę, była bowiem trochę smętna… z powodu Jenny… — Tak, wspominała o tym. Kiedy przyjechałem, stała właśnie przed domem i nawoływała. No, sarna wróci chyba do leśniczówki. — Być może, być może!… W każdym razie strzelano dzisiaj o świcie w odległości niespełna dziesięciu minut drogi od domu… i to był ten Peer Vibe… Poprosił przyjaciela, by mu wsypał trochę żaru ze swojej fajki; rozżarzył tytoń, przykrył wieczko z troskliwością pedanta i puszczał kłęby dymu z widocznym zadowoleniem. Stanowczość, z jaką leśniczy wypowiedział to oskarżenie, zaniepokoiła bardzo Jakuba. Kto wie, może kłusownik posiada nie tylko jedną strzelbę. — Skąd wiesz, że był to właśnie Peer Vibe? — Och! Znam chyba dobrze odgłos tej strzelby. Rodzony brat tej — uderzył pieszczotliwie ręką po własnej broni — prawdziwy „Green”. To doprawdy wstyd, aby tak świetna strzelba znajdowała się w takich rękach… chociaż… jeśli chodzi o dobry strzał… ręce te są bardzo dzielne… Młynarz zastanowił się. Jeżeli byłoby to prawdą, w takim razie Liza okłamała go. W takim razie brat dał jej strzelbę do przechowania *dzisiaj rano*. — Czy nie mylisz się, Wilhelmie? Leśniczy roześmiał się pogardliwie. — Rozpoznam chyba odgłos mojej własnej broni. Powiadam ci, tylko trzy takie strzelby znajdują się w całym Falsterze. Jedna jest własnością hrabiego ze Skjöringe… No, ten nie urządza chyba kłusowniczych wypraw na nasze tereny. Moją strzelbę otrzymałem pewnego razu w podarunku od szambelana, kiedy chciał okazać szczególne zadowolenie z moich usług. Z trzeciej ciągnie korzyści Vibe. Łajdak zdobył ją dzięki rabunkowej strzelaninie i dzięki kradzieżom. Liza *skłamała*. Ale dlaczego? Aby ukryć winę brata? Tylko jego winę? A może i swoją własną? Z powodu zastrzelenia Jenny? Czy nie tak było? Cały związek przyczynowy rozbłysnął przed oczyma młynarza w tej jakby chwili jasnowidzenia i obudził dziwne przeczucia. Przypomniał sobie żywo to wrześniowe popołudnie, kiedy stał na leśnej polanie obok Hanny, a ona przywoływała z lasu swoją Jenny. Teraz zaś stanął obok Lizy, która wysłała swego brata do lasu, by zamordował Jenny. Albowiem było to morderstwo, chociaż tylko zwierzę padło jego ofiarą. Zwierzę było uświęcone ludzką miłością. Mordująca je kula ugodziła również w dobrą, pobożną Hannę, która nie Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Charles Guérin, Théodore de Banville, Rudolf G. Binding, Maria Konopnicka, Björnstjerne Björnson, Zygmunt Gloger, Hugo von Hofmannsthal, Eurypides, Franciszek Karpiński, Antonina Domańska, Michaił Bułhakow, Léon Deubel, Adam Asnyk, Honore de Balzac, Konstanty Gaszyński, Joseph Conrad, Stanisław Brzozowski, Francis Jammes, E. T. A. Hoffmann, Charles Baudlaire, Alter Kacyzne, Max Elskamp, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Deotyma, Jean-Marc Bernard, Wiktoras Gomulickis, Fagus, Jacob i Wilhelm Grimm, Gustave Kahn, Aleksander Brückner, brak, Michał Bałucki, Miguel de Cervantes Saavedra, Marija Konopnicka, Bolesław Prus, nieznany, Aleksander Dumas, Dōgen Kigen, Joachim Gasquet, Anatole le Braz, Frances Hodgson Burnett, Charles Cros, Hans Christian Andersen, Stanisław Korab-Brzozowski, Fryderyk Hebbel, Karl Gjellerup, Maria De La Fayette, Antoni Czechow, Marceline Desbordes-Valmore, Aloysius Bertrand, Julius Hart, , Homer, Tadeusz Boy-Żeleński, Stefan Grabiński, Wiktor Gomulicki, Józef Czechowicz, Theodor Däubler, Wincenty Korab-Brzozowski, Alojzy Feliński, René Descartes, Stefan George, Rudyard Kipling, Guillaume Apollinaire, Alfred Jarry, Anatole France, Andrzej Frycz Modrzewski, Daniel Defoe, Tristan Derème, Jan Kasprowicz, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Max Dauthendey, Władysław Anczyc, Louis Gallet, Klemensas Junoša, George Gordon Byron, James Oliver Curwood, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Fryderyk Hölderlin, Henry Bataille, Anatol France, Denis Diderot, Charles Baudelaire, Pedro Calderón de la Barca, Louis le Cardonnel, Anton Czechow, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Aleksander Fredro, Maria Dąbrowska, Seweryn Goszczyński, Johann Wolfgang von Goethe, Casimir Delavigne, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Marzenie ciekawego Białośnieżka i Różanka Wszechwiedzący doktór In memoriam trzech wielkich aktorów Bursztyn, żyto dojrzałe Prządka Śmierć kochanków Rota Modlitwa estety Blask księżyca kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage bdb-biuro.net |
www.mmlek.eu |