Ponoć czytanie to najwspanialsza rzecz jaką można wykonywać w celu uspokojenia własnej duszy
Strona głowna

Lektury alfabetycznie:
A(11)
B(18)
C(19)
D(47)
E(6)
F(4)
G(6)
H(9)
I(7)
J(14)
K(28)
L(15)
Ł(2)
M(34)
N(12)
O(21)
P(66)
R(11)
S(24)
Ś(14)
T(10)
U(7)
W(38)
Z(27)
Ź(1)
Ż(7)

Tytuł: Młyn na wzgórzu
Autor: Karl Gjellerup

ust trzymał drewnianą fajkę, ozdobioną wielką rzeźbioną głową i srebrnym okuciem; dym jej mieszał się z dymem „uboższych krewnych”, które dymiły w ustach Jörgena i Chrystiana, rywalizując z sobą, a także z chmurami, które wypuszczał wiejski pyszczek Larsa, kopcącego niemal całkiem zetlały ogarek. „Głupi łobuz” oparł łokcie na stole, a głowę podtrzymywał rękami, jak gdyby się obawiał, że mu się stoczy z karku. Wpatrywał się całą zdolnością widzenia swoich wodnistoniebieskich oczu w tego niezwykłego człowieka, który siedział naprzeciwko w aureoli awanturniczości, niemal rozbójnictwa dokoła zgoła niepozornej, pochylonej głowy — aureoli, która teraz właśnie stawała się prawie widzialna w mdłym blasku tytoniowych chmur, rozświetlonych kuchenną lampą. Albowiem obaj młodzieńcy tak długo błagali go, aż wreszcie opowiedział im parę swych najlepszych przygód. Mówił językiem soczystym, przypieprzonym należycie nie tylko zwykłą myśliwską łaciną, ale również autentyczną kłusowniczą greczyzną. Dokonawszy tego, Peer wyjął fajkę z ust, splunął w bok przez zęby na podłogę i zwilżył wysuszone mówieniem gardło potężnym łykiem z glinianego dzbana, stojącego przed nim na stole. — Nie ma lepszego piwa, Lizo, aniżeli to, które ty sama uwarzysz — oświadczył, wycierając usta grzbietem dłoni. — Ono całkiem inaczej pachnie. Chmielem. — Tak, ale teraz nie mam na to czasu — odpowiedziała Liza, nie przerywając robienia pończochy. — No, myślę. Kręcisz się tutaj i zamęczasz się od świtu do nocy… Na co się to przyda? Gdybyś chociaż w zamian za to upuściła młynarzowi trochę krwi z kieszeni. — To nikogo nic nie obchodzi, Peerze. — Bogu wiadomo! — wtrącił Chrystian. — I tak by nie przepłacił, choćby ci dodał jeszcze połowę płacy. Ale on był zawsze sknerą. — A jeżeli ja sama nie domagam się więcej, ty plotkarzu! — mruknęła Liza. — Ciebie to przecie nie dotyka. — Wiesz chyba, że zawsze życzę ci jak najlepiej, Lizko — uśmiechnął się rudy parobek. Jörgen milczał i ćmił spokojnie fajkę, bębniąc obojętnie palcami w stół i tylko czasem zerkając skrycie ku Lizie: „już ja wiem, dlaczego”. Ale mały Lars był najwidoczniej rozczarowany, że rozmowa zawraca na praktyczne i codzienne tory, bo palnął niespodziewanie: — Czy to prawda, że był pan przy tym, kiedy zabito poprzedniego leśniczego? Jeden z owych szybkich błysków wystrzelił spod gęstych brwi i ugodził chłopca za niewczesną ciekawość tak mocno, że ogarek papierosa wypadł mu z ust. Powędrował za nim pod stół, a potem musiał jeszcze strzepać żarzący się popiół ze spodni, gdzie już wytlała mała dziurka. Czerwony jak rak wynurzył się wreszcie spod stołu; zaczerwienił się jeszcze bardziej, gdy obaj parobcy przywitali go głośnym śmiechem; był bliski płaczu, gdy Liza spojrzała nań karcącym wzrokiem. Peer Vibe udał, że nie zauważył wcale tego epizodu. Jego przygasłe spojrzenie pomknęło ku niskiej powale i zatrzymało się tam z roztargnieniem, jak gdyby zainteresowane współśrodkowym systemem kół świetlnych, jakie lampa rzucała na pobrudzone wapno. — Ach tak, stary leśniczy! — odezwał się, jakby rozmawiał z powałą i drżącymi kołami światła. — Czego też ludzie nie wymyślą… Poczciwy, stary Michelsen, niech Bóg będzie łaskaw jego duszy, umarł całkiem spokojnie na własnym łóżku… o tym proboszcz wie najlepiej… Pastor Schmidt był zbudowany jego śmiercią, chociaż Michelsen bynajmniej nie odznaczał się

Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 |



Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek.
Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt.
Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych.


Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki!

W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów:
Alter Kacyzne, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Henry Bataille, Aleksander Brückner, René Descartes, Eurypides, , Alfred Jarry, Fagus, Michał Bałucki, brak, Aleksander Fredro, Rudolf G. Binding, Julius Hart, Charles Guérin, Maria Dąbrowska, Denis Diderot, Aloysius Bertrand, Charles Baudelaire, Antonina Domańska, Gustave Kahn, Maria Konopnicka, Louis le Cardonnel, Anton Czechow, Anatole France, Władysław Anczyc, Wiktoras Gomulickis, Louis Gallet, Stanisław Korab-Brzozowski, Max Dauthendey, Andrzej Frycz Modrzewski, Bolesław Prus, Léon Deubel, Max Elskamp, George Gordon Byron, Hugo von Hofmannsthal, Charles Cros, Antoni Czechow, Casimir Delavigne, Stefan George, Franciszek Karpiński, Johann Wolfgang von Goethe, Rudyard Kipling, Dōgen Kigen, Frances Hodgson Burnett, Fryderyk Hölderlin, Marceline Desbordes-Valmore, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Stanisław Brzozowski, Deotyma, Charles Baudlaire, Björnstjerne Björnson, Homer, Fryderyk Hebbel, Marija Konopnicka, Jacob i Wilhelm Grimm, Anatol France, Wincenty Korab-Brzozowski, Jan Kasprowicz, Seweryn Goszczyński, Anatole le Braz, E. T. A. Hoffmann, Guillaume Apollinaire, James Oliver Curwood, Aleksander Dumas, Pedro Calderón de la Barca, Adam Asnyk, Michaił Bułhakow, Alojzy Feliński, Hans Christian Andersen, Francis Jammes, Karl Gjellerup, Joachim Gasquet, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Théodore de Banville, Jean-Marc Bernard, Daniel Defoe, Maria De La Fayette, Stefan Grabiński, Tadeusz Boy-Żeleński, nieznany, Theodor Däubler, Joseph Conrad, Zygmunt Gloger, Honore de Balzac, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Klemensas Junoša, Tristan Derème, Konstanty Gaszyński, Miguel de Cervantes Saavedra, Józef Czechowicz, Wiktor Gomulicki,
Spis autorów:

-
- Adam Asnyk
- Aleksander Brückner
- Aleksander Dumas
- Aleksander Fredro
- Alfred Jarry
- Alojzy Feliński
- Aloysius Bertrand
- Alter Kacyzne
- Anatol France
- Anatole France
- Anatole le Braz
- Andrzej Frycz Modrzewski
- Anton Czechow
- Antoni Czechow
- Antonina Domańska
- Björnstjerne Björnson
- Bolesław Prus
- brak
- Casimir Delavigne
- Charles Baudelaire
- Charles Baudlaire
- Charles Cros
- Charles Guérin
- Dōgen Kigen
- Daniel Defoe
- Denis Diderot
- Deotyma
- E. T. A. Hoffmann
- Eurypides
- Fagus
- Frances Hodgson Burnett
- Francis Jammes
- Franciszek Karpiński
- Fryderyk Hebbel
- Fryderyk Hölderlin
- George Gordon Byron
- Guillaume Apollinaire
- Gustave Kahn
- Hans Christian Andersen
- Henry Bataille
- Homer
- Honore de Balzac
- Hugo von Hofmannsthal
- Jacob i Wilhelm Grimm
- James Oliver Curwood
- Jan Kasprowicz
- Jean-Marc Bernard
- Joachim Gasquet
- Johann Wolfgang von Goethe
- Joseph Conrad
- Józef Czechowicz
- Julius Hart
- Karl Gjellerup
- Klemensas Junoša
- Klementyna z Tańskich Hoffmanowa
- Konstanty Gaszyński
- Léon Deubel
- Liudvika Didžiulienė-Žmona
- Louis Gallet
- Louis le Cardonnel
- Marceline Desbordes-Valmore
- Maria Dąbrowska
- Maria De La Fayette
- Maria Konopnicka
- Marija Konopnicka
- Max Dauthendey
- Max Elskamp
- Michaił Bułhakow
- Michał Bałucki
- Miguel de Cervantes Saavedra
- nieznany
- Pedro Calderón de la Barca
- René Descartes
- Rudolf G. Binding
- Rudyard Kipling
- Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
- Seweryn Goszczyński
- Stanisław Brzozowski
- Stanisław Korab-Brzozowski
- Stefan George
- Stefan Grabiński
- Tadeusz Boy-Żeleński
- Tadeusz Dołęga-Mostowicz
- Theodor Däubler
- Théodore de Banville
- Tristan Derème
- Wiktor Gomulicki
- Wiktoras Gomulickis
- Wincenty Korab-Brzozowski
- Władysław Anczyc
- Zygmunt Gloger


Polecamy:

Warszawianka 1831
Antoni Gorecki
Gdy śliczna Panna
Opuszczenie
Zemsta
Wstęp do filozofii
Życie poprzednie
Dziewice konsystorskie
Akordy jesienne
lato na wołyniu

Taxi bagażowe kraków
kostka granitowa
Przeprowadzki Kraków
Mapa przeprowadzek
Mapa wylewek
Fotowoltaika Rzeszów
itever.biz




jedyna niepowtarzalna firma która przegrywa wszystkie formaty świata kopiowanie starych kaset na terenie całej polski kopiowaniestarychkaset.pl
przewóz pracowników w warszawie
apartamenty grzybowo
jeśli szukasz mebli dziecięcych wysokiej jakości z polski świetnie trafiłeś https://nerko.pl/ łóżeczka dla dzieci, łóżko domek i wiele więcej!
badania słuchu lublin, protetyka słuchu
© 2015 Zbiór książek.