Tytuł: Młyn na wzgórzu Autor: Karl Gjellerup otrzymaliście sygnał? Splotła nerwowo ręce i uporczywie wpatrywała się w białe puchy żeglujące po ciemnym stawie. — Otóż… tej samej nocy położyłam się do łóżka o zwykłej porze, o godzinie dziewiątej… nagle przebudziłam się zupełnie czujna i wtedy to zapukało w szybę. — Kto zapukał? Młynarz zbladł i uchwycił ją za ramię, natychmiast jednak wypuścił je z uścisku bardzo zakłopotany. — Nikt nie pukał; doznałam tylko takiego wrażenia. — Jak gdyby ktoś pukał kością w szybę — dodał jej brat. — Czy nie wyjrzała pani przez okno? — Nie od razu… Najpierw przestraszyłam się, a potem odwróciłam się na łóżku i próbowałam znów zasnąć… byłam przekonana, że to jedynie złudzenie zmysłów… Potem jednak posłyszałam jeszcze raz wyraźne pukanie — tak samo jak poprzednio. Zerwałam się z łóżka i podbiegłam do okna, ale na dworze nie było nikogo. Księżyc wznosił się wysoko nad szczytami jodeł i świecił dosyć jasno, można było rozróżnić wyraźnie cień drzew, ale nie dojrzałam nikogo. — Nikogo? Ale chyba przestraszyła się pani bardzo? — Bynajmniej, doznałam tylko jakiegoś podniosłego wrażenia. Szybko narzuciłam ubranie i poszłam do pokoju Wilhelma. — Ja zaś właśnie w owym dniu kończyłem obrachunki, które należało odesłać nazajutrz. I właśnie spojrzałem na zegar, a zobaczywszy, że jest już dwunasta godzina, zmartwiłem się, że muszę jeszcze tak późno pracować… Wtem weszła Hanna… nie była wcale przestraszona, na twarzy jej malował się uroczysty nastrój, jak to sama powiada… Skoro zaś opowiedziała mi o tym, oświadczyłem bez zastanowienia, jakby pod przymusem; „Nie ulega wątpliwości, to młynarzowa umarła!”… Tak powiedziałem. — A szczególne było i to także, iż kiedy Wilhelm wyrzekł te słowa, wydało się, że wypowiedział właśnie moje myśli… aczkolwiek poprzednio, jak sobie przypominam, nie zastanawiałam się wcale, co by to oznaczało. — Potem złożyliśmy ręce i pomodliliśmy się cicho za jej duszę. — Bardzo to ładnie, że modliliście się za nią — rzekł młynarz silnie wzruszony. — Wreszcie zapaliliśmy latarnię i wyszliśmy na dwór, aby się upewnić… I to jest pewne, że nikt nie zbliżał się do okna: nie było śladów, chociaż ziemia była tak miękka, że każdy nasz krok pozostawiał wyraźne odciski. Młynarz wpatrzył się przed siebie nieruchomym wzrokiem i potrząsnął głową… był to raczej ruch namysłu niż powątpiewania. Ale leśniczy widocznie inaczej go zrozumiał. — Któż mógłby przypuścić coś podobnego? — zauważył po krótkiej chwili milczenia. — Nie, to na pewno nie ręka ludzka pukała w okno, Jakubie. Hanna, obrażona nieco tym pozornym powątpiewaniem w jej telepatyczne zdolności, zwróciła się ku młynarzowi z rumieńcem na twarzy i z płonącymi oczyma. — Od dawna już wiadomo, że dusza ludzka posiada tajemne siły, zwłaszcza gdy rozłącza się z ciałem… w chwili śmierci… — Tak jest — rzekł młynarz — zresztą Chrystyna przejawiała takie tajemne siły jeszcze za życia. — Jak to? Doprawdy? — zapytało rodzeństwo z ogromnym przejęciem. — Właściwie, prawdę mówiąc, przejawiło się to dopiero w czasie choroby. — Tak, kiedy ciało chyli się ku zagładzie, duch rozwija skrzydła, nieśmiertelność duszy objawia się dowodnie — oświadczyła Hanna z płonącym spojrzeniem, nieświadomie powtarzając frazes z jakiejś sekciarskiej broszury. — Jakież to były siły, Czytaj dalej: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | 148 | 149 | 150 | 151 | 152 | 153 | 154 | 155 | 156 | 157 | 158 | 159 | 160 | 161 | 162 | 163 | 164 | 165 | 166 | 167 | 168 | 169 | 170 | 171 | 172 | 173 | 174 | 176 | 177 | 178 | 179 | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | Podstawy księgowości w organizacjach pozarządowych dotacje i darowizny w organizacjach pozarządowych sprawozdawczość finansowa ngo podatki w ngo koszty działalności ngo rozliczanie projektów unijnych vat w ngo prowadzenie ksiąg w ngo obowiązki księgowe w organizacjach charytatywnych ngo do kontroli kpir w ngo fundusze w ngo dokumentacja w ngo wynagrodzenia w ngo audyt w ngo Niestety dzisiaj bardzo mało osób jest, które czytają książki w tradycyjnej oprawie. Część czytelników skierowała swoje oczy w stronę książek elektronicznych. Prawdziwi czytelnicy powiadają, że książka musi posiadać duszę, a duszę może posiadać tylko książka wydana w tradycyjny sposób. Są też tacy, którzy zwyczajnie nie lubią czytać elektronicznych książek. Bez względu na to kto jaką wersję książki czyta to na uznanie zaśługuje samo czytanie. Otóż dzięki przeczytaniu dużej ilości książek, nasz zasób słowny stale się rozwija. Potrafimy ładniej mówić oraz pisać. Z pewnością niejeden z Was w podstawówce spotkał się ze stwierdzeniem polonistki, która utrzymywała że czytanie książek wpływa na mniejszą liczbę błędą popełnianych na kartkówkach. To niewątpliwie jest fakt. Na naszej stronie internetowej znajdziecie Państwo głównie książki, które są uznane za lektury szkolne. Nie rozgraniczamy katalogu na lektury gimnazjalne, z podstawówki czy liceum. Prawie wszystkie umieszczone są w jednym miejscu i posegregowane autorami i tytułami. Kiedy ktoś będzie potrzebować zajrzeć do wybranej lektury wystarczy że odszuka jej na stronie kliknie w dany tytuł i będzie mógł swobodnie czytać. W swojej bazie posiadamy, zarówno krótkie utwory jak i te należące do najdłuższych. Szczególnie polecamy dzieła Adama Asnyka świetnego poety i dramatopisarza, który brał udział w powstaniu w 1863 roku, po którym w najbliższych latach osiadł na dobre w Krakowie. Adama Asnyka można śmiało nazwać najznamienitszym poetom swojej epoki. Jego twórczość przekazywała nastroje, które panowały podczas powstania i za raz po nim. Były również wyrazem nadziei i oczekiwania na lepsze nadchodzące czasy, które autor określał mianem zmartwychwstania. Pamiętajcie warto czytać książki! W swoich zbiorach posiadamy dzieła następujących autorów: Konstanty Gaszyński, Léon Deubel, Wiktoras Gomulickis, Aloysius Bertrand, Rudyard Kipling, Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort, Charles Guérin, Theodor Däubler, Max Elskamp, Klemensas Junoša, Alfred Jarry, Daniel Defoe, Homer, Jan Kasprowicz, Jacob i Wilhelm Grimm, Aleksander Brückner, Aleksander Dumas, Casimir Delavigne, Andrzej Frycz Modrzewski, Władysław Anczyc, Louis le Cardonnel, Józef Czechowicz, Adam Asnyk, Marceline Desbordes-Valmore, Wincenty Korab-Brzozowski, Deotyma, Michał Bałucki, Frances Hodgson Burnett, Liudvika Didžiulienė-Žmona, Maria Dąbrowska, Franciszek Karpiński, Denis Diderot, Alter Kacyzne, Rudolf G. Binding, René Descartes, Björnstjerne Björnson, Johann Wolfgang von Goethe, Aleksander Fredro, Fryderyk Hebbel, Max Dauthendey, Guillaume Apollinaire, Anatole le Braz, Théodore de Banville, Zygmunt Gloger, Fryderyk Hölderlin, Hans Christian Andersen, Anton Czechow, E. T. A. Hoffmann, Louis Gallet, Charles Cros, Tadeusz Boy-Żeleński, Alojzy Feliński, James Oliver Curwood, Pedro Calderón de la Barca, Francis Jammes, Antonina Domańska, Maria Konopnicka, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Miguel de Cervantes Saavedra, Gustave Kahn, Anatole France, Bolesław Prus, Antoni Czechow, Wiktor Gomulicki, Stefan Grabiński, Karl Gjellerup, Tristan Derème, Stefan George, , Stanisław Brzozowski, Hugo von Hofmannsthal, Jean-Marc Bernard, Joachim Gasquet, brak, Eurypides, Michaił Bułhakow, Charles Baudelaire, Marija Konopnicka, Julius Hart, Anatol France, Seweryn Goszczyński, Charles Baudlaire, nieznany, Fagus, Henry Bataille, Joseph Conrad, George Gordon Byron, Honore de Balzac, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Stanisław Korab-Brzozowski, Dōgen Kigen, Maria De La Fayette, |
Spis autorów: - - Adam Asnyk - Aleksander Brückner - Aleksander Dumas - Aleksander Fredro - Alfred Jarry - Alojzy Feliński - Aloysius Bertrand - Alter Kacyzne - Anatol France - Anatole France - Anatole le Braz - Andrzej Frycz Modrzewski - Anton Czechow - Antoni Czechow - Antonina Domańska - Björnstjerne Björnson - Bolesław Prus - brak - Casimir Delavigne - Charles Baudelaire - Charles Baudlaire - Charles Cros - Charles Guérin - Dōgen Kigen - Daniel Defoe - Denis Diderot - Deotyma - E. T. A. Hoffmann - Eurypides - Fagus - Frances Hodgson Burnett - Francis Jammes - Franciszek Karpiński - Fryderyk Hebbel - Fryderyk Hölderlin - George Gordon Byron - Guillaume Apollinaire - Gustave Kahn - Hans Christian Andersen - Henry Bataille - Homer - Honore de Balzac - Hugo von Hofmannsthal - Jacob i Wilhelm Grimm - James Oliver Curwood - Jan Kasprowicz - Jean-Marc Bernard - Joachim Gasquet - Johann Wolfgang von Goethe - Joseph Conrad - Józef Czechowicz - Julius Hart - Karl Gjellerup - Klemensas Junoša - Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - Konstanty Gaszyński - Léon Deubel - Liudvika Didžiulienė-Žmona - Louis Gallet - Louis le Cardonnel - Marceline Desbordes-Valmore - Maria Dąbrowska - Maria De La Fayette - Maria Konopnicka - Marija Konopnicka - Max Dauthendey - Max Elskamp - Michaił Bułhakow - Michał Bałucki - Miguel de Cervantes Saavedra - nieznany - Pedro Calderón de la Barca - René Descartes - Rudolf G. Binding - Rudyard Kipling - Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort - Seweryn Goszczyński - Stanisław Brzozowski - Stanisław Korab-Brzozowski - Stefan George - Stefan Grabiński - Tadeusz Boy-Żeleński - Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Theodor Däubler - Théodore de Banville - Tristan Derème - Wiktor Gomulicki - Wiktoras Gomulickis - Wincenty Korab-Brzozowski - Władysław Anczyc - Zygmunt Gloger Polecamy: Ptaszki nic więcej Ideał Pies i flakon Wspomnienia niebieskiego mundurka wieczorem Wino samotnika W biurze pocztowym Na jagody Calineczka kostka granitowa Przeprowadzki Kraków Montaż i instalacja ogrodzeń Otoczenie ogrodzenia itever bestrolety fanpage itever.com.pl |
Marzysz o wakacjach na Karaibach? Sprawdź oferty na https://www.ehotelsreviews.com/lahr-de--1814929-pl i i zarezerwuj wymarzony wyjazd! zobacz zrodlo oraz inne zobacz zrodlo oraz inne |